No ok ale ustalmy jaki ten prąd ładowania w końcu powinien być, bo zadzwoniłem do takiego znajomego co siedzi w autach, żeby podał namiary na dobrego elektryka, bo pewnie wtedy się wszystko wyjaśni.
A on twierdzi że jak nie mam minimum 13,9 na obciążeniu to będzie padać zawsze
No to nie wiem jak to jest u mnie nie ma 13,9, co prawda miernikiem nie sprawdzałem.
Z kolei gość który sprzedawał aku, sprawdził tylko po odpaleniu na zgaszonych światłach było ciut powyżej 14 V i uznał że ok jest i wpisał do książeczki gwarancyjnej akumulatora.
A pomiar prądu to mówimy o wartości w spoczynku na akumulatorze?
czy spadek przy odpalaniu?