15 Wrz 2019, 11:26
Witam wszystkich, sprobuje sie streścić.
Posiadam Golfa 4 1998r. 1.6 benz+gaz, 100Km. Od jakiegoś czasu, nie mam pojecia jakiego (po wymianie przegubów, lub opon na letnie, lub bylo to już wczesniej) pojawiło się bicie samochodu przy skrecie w prawo. Jest to takie drganie, czuć wibracje, nie ma pukania, stukania. Pojawia się to tylko przy skrecie w prawo przy dużej prędkości, co najciekawsze przy odpuszczaniu gazu, przy dodawaniu gazu problemu nie ma, przy skrecie w lewo tez nie. Czuć to również na nierównosciach, wybojach na drodze przy prostych kołach.
Przeglad przeszedł, zawieszenie porobione - wahacze, sworzeń wahacza, przegluby, amory tył (przód sprawny), tylne tuleje przedniego wahacza. Żadnych luzów. Wyważenie kół zrobione i zbieżność.
Wiem ze to temat rzeka. Mam jeszcze kilka pomysłów ale moze ktos z was pomoże ukrócić moje cierpienia.
Lewa tarcza hamulcowa jest skrzywiona (czy to moze byc problem?)
Ktos mi powiedzial ze moze górne mocowanie amortyzatorów, ze moze półośki (choć luzów nie ma), łożyska (choć nie byloby bicia tylko chyba szum czy cos). Skrzynia biegów (mechanizm roznicowy) ale bylo spraedzane i skrzynia jest git. Przy zbierznosci wyszlo ze kola skierowane są lekko w lewo ale mechanik powiedział ze to nie ma wplywu na bicie.
Wiecej pomysłów nie mam a chcialbym to szybko wyeliminowac. Nawet zamienialem koła z przodu na tyl bo lewa opona jest wybrzuszona ale zmienilem to kolo na zapasowe i to samo. Pomóżcie