REKLAMA
Cześć, stoję przed wyborem dwóch Golfów 8 z salonu (VW Cichy-Zasada).
Pierwszy to biały Style 1.5 TSI 130 KM manual. Drugi to czarny Style 1.5 eTSI mHEV 150 KM DSG 7-stopniowa.
Ten drugi jest droższy o 23 tysiące złotych, ale ma dodatkowo:
- trochę większy rabat: ok. 35k PLN zamiast 32k PLN
- automat, 20 koni więcej, mild hybrid
- matrix LED, dynamiczne kierunkowskazy, automatyczne światła drogowe
- dużo ładniejsze felgi
- bezkluczykowy dostęp
- system nagłośnienia
Oraz pierdółki:
- alarm z dozorem wnętrza i antyodholowaniem
- pakiet IQ.Drive travel assist Medium & High
- asystent park assist
- asystent zmiany pasa ruchu
- asystent ostrzegania przy wysiadaniu
- asystent rear traffic
Ogólnie prezentuje się znacznie lepiej przez matrixy i felgi. Kolor czarny również, ale obawiam się zabrudzeń.
Natomiast nie ma podgrzewanych foteli (i tak prawie nigdy z tego nie korzystam), a biały ma.
Oprócz tego oba modele współdzielą masę rzeczy z pakietu Style i nie tylko, np. kamerę cofania, przyciemniane szyby, super fotel ergoActive z pamięcią, itd...
Ja już decyzję podjąłem: warto dopłacić te 23 tys. za te funkcjonalności. Golf zmienia swoją charakterystykę z biedniejszej wersji (i tak fajnej według mnie), na mocniejszą i znacznie lepiej wyposażoną.
A po co ten wątek? Szukam waszych opinii. Czy warto? Również takich opinii, gdzie ktoś pomoże mi przejrzeć na oczy. Może ten automat DSG to kupa mułu, na przykład. Może nie warto. Bardzo dziękuję za opinie!!