Moim zdaniem powienieś wsadzić mechanika do samochodu i się z nim przejechać , on w sumie powienien ci to zaprowponować.
![Cool 8)]()
a fachowym uchem coś może da się określić. Łożysko wyje w bardzo specyficzny spobób.
Ale ... póki co ...
Najpierw musisz zlokalizować gdzie dokładnie wyje.
Dobrym sposobem ,jak się nie ma dostępu do hamowni ,rozpędzić się do 90-100 , wrzucić luz, tak żeby było cicho i delikatnie, delikatnie !
![Laughing :lol:]()
poruszać kierownicą w lewo i prawo. Powinno się udać.
Możesz wsadzić kogoś na tył , jakby to było coś w tyłu
Zastanów się kiedy zmieniałeś opony... niewyważona opona hyczy prawie jak łożysko. Sprawdź czy nie ma wbitych kamieni i czy jest odpowiednie ciśnienie.
Fatalna droga też spowoduje podniesienie poziomu hałasu.
Co do łożysk..
Podnieś auto na lewar i rozkręć , ale nie do 80 km/h tylko zakręć mocno i energicznie. Jezeli zacznie wydobywać sie metalicny dzwięk to na 90% łożysko.
Jest to stary i prawie niezawodny sposób na określenie stanu łożyska ( czytać może być lub do wymiany
![Wink :wink:]()
)
Sprawdź czy łożysko jest dokręcone
Obejrzyj auto , może jakis element nadwozia jest obluzowny i robi hałas.
Ps.
Nie należy tego lekceważyć gdyż może sie to skończyć wymianą łożysk i piast, nie wspominając o bezpieczeństwie.