![](https://www.forumsamochodowe.pl/galeria/inne-zdjecia-motoryzacyjne-a53/samochody-na-parkingu-t40383.jpg)
Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zakup pojazdu jakim jest Golf III w wersji GT Variant z silnikiem 1.9 TDI 90KM. Auto w posiadaniu od początku w jednej rodzinie więc znany mi, miał tam jakieś drobne przygody związane z kolizją chyba nawet jedną jedyną, która przyniosła niewielką stratę w postaci zbitego reflektora i uszkodzonego błotnika... Przejdę do sedna sprawy auto wymaga zrobienia blacharki, przy szybie czołowej, jeden błotnik z prawej strony do wymiany, progi obydwie strony ponieważ dopiero coś na nich widać ( podłoga jest cała ) i jedno drażniące już chyba najbardziej miejsce spoiny mocowania kielichów z przodu, na nich pojawił się purchelek mały bo mały ale jest. W związku z tym moje pytanie czy warto takie auto odkupić ponieważ cena jest mniejsza niż 1000 PLN a silnik jest zdrowy ponieważ miał on wymieniane wszystko na czas ze względów, że samochód cały czas jeździ i licznik dalej bije. Mój plan na ten samochód jest taki generalnie żeby go odnowić i pójść z nim w jakieś przeróbki.
Może ktoś się na temat tej blacharki wypowiedzieć jak jest z tymi Golfami i czy warto?
![Smutny :(](https://img.forumsamochodowe.pl/smilies/icon_sad.gif)
Dzięki z góry za pomoc