01 Mar 2009, 12:10
Koledzy - jaki cienki kabelek mógł spaść z rozusznika.W rozruszniku nie ma żadnego cienkiego kabla.Jedyny cienki kabelek,który ma powiązanie z rorusznikiem,to kabelek od elektromagnesy w bendixie.Ale jak słychać,że bendix cyka,to znaczy to,że ten kabelek jest ok i jest na swoim miejscu.No i w tym autku jak się nie mylę,obwód rozruchu nie jest zabezpieczony żadnym bezpiecznikiem.
Sprawdzić należy gruby,czarny kabel,który leci z akumulatora do rozrusznika plus jego połączenia na akumulatorze,a w szczególności na rozruszniku.Przyczyną moga też być wypalone styki na elektromagnesie bądz przepalony przewód,a raczej plecionka między stykiem elektromagnesu a rorusznikiem.Ale to trzeba wymontować rozrusznik z silnika i sprawdzić go na stole.Powodem może tez być masa rozrusznika.
Co do tego radia - nie piszesz,z jakiego bezpiecznika go podłączyliście i z której strony tego bezpiecznika -a to jest ważne,ponieważ odbiorniki nalezy podłaczać zawsze po stronie wyjściowej bezpiecznika(bezpiecznik jest zasilany dopływem napięcia np. zestacyjki bądz akumulatora,a odbiornik jest zasilany odpływem tego bezpiecznika.Jak podłaczyłeś radio od strony dopływu napiecia na bezpiecznik,a to radio nie miało masy i je załączyłeś,to obwód mógł popłynąc przez np. stacyjkę bądz akumulator przez w sumie każde urządzenie w samochodzie,szukając masy.
Podłaczenie radia,to nie taka prosta sprawa.
Najpierw zdemontuj zsilanie radia,które zrobiliście i zajmij się naprawą instalacji rozrusznika.Jak już się z tym uporasz,to podłącz radio z odpowiedniego bezpieczxnika(do radia jest przeznaczony osobny bezpiecznik,a nawet dwa,w zlezności od rodzaju zasilania) i podłacz radio tak jak powinno być.Ate kabelki od gazu też nie są podłaczone prawidłowo i wcale nie zdziwiłbym się,ajkby okoazało się,że instalacja LPG również nie działa,po tych waszych zabiegach.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...