28 Gru 2008, 16:47
również twierdzę, że to niewiele na hamulce. Z tego co zrozumiałem to chesz żeby było bezpiecznej a droga hamowania była krótsza. Wydaje mi się że trudno już poprawić fabryczne hamulce. Jesli np. założysz sportowy zestaw tarcz i klocków to wcale nie będziesz miał krótszej drogi hamowania, wręcz przeciwnie, takie hamulce potrzebują do skutecznego hamowania wysokiej temperatury pracy, o co w ruchu miejskim będzie trudno.
To się tak potocznie mówi "dobre hamulce" ale co to oznacza? Nie zapomnij, że na krótką drogę hamowania wpływa też stan amortyzatorów i opon. Dobra opona im szersza tym teoretycznie powinna wykazywać się większą siłą tarcia przy hamowaniu, na "dobre hamulce " składa się kilka rzeczy. Praktycznie każdy fabryczny zestaw tarcz i klocków będzie w stanie zblokować koła przy dowolnej prędkości a to oznacza, że siły hamowania tą drogą nie zwiększysz. Moim zdaniem najlepszą drogą jest założenie opon o rozmiar szerszych niż zaleca producent np z 165 na 185. To daje wymierne efekty z tym, że zwiększa to ryzyko aquaplaningu i opory toczenia. Fabryka już się zatroszczyła o to by zestaw był optymalny, ja bym nic nie zmieniał poza wymianą na oryginały.