Honda Civic dla dziewczyny??

22 Sie 2008, 14:52

Hej
Chcialam zadac kilka pytan odnosnie Hondy Civic...
a wiec zaczne od tego ze zdalam prwo jazdy 2 lata temu ale nigdy praktycznie nie jezdzilam...
pierwsze moje auto
zdecydowalam sie juz na honde Civic teraz tylko kilka pytan jaki rocznik warto kupic?,
jak szybko spadaja ceny tych aut, chodzi o to czy warto poczekac do przyszlego roku z kupnem?? o ile ceny spadna mniej wiecej
ja mysle o roczniku 2003 hatchback 4 drzwiowy
??
prosze o pomoc

pozdrawiam
Gosia
Gosia1986
Nowicjusz
 
Posty: 3

22 Sie 2008, 15:56

skoro sie zdecydowalas na jaden model to wiesz czego chcesz i masz wiedze o tym aucie wiec czemu pytasz ?? rozumie jak ktos sie zastanawia nad jakimis modelami i pytak ktory wybrac albo czy ten samochod bedzie dobry a skoro wybralas model i pytasz jaki - ktora wersja ... yyy no dziwne to jakies ??? co do civica byle v-tec
liczy sie prawda, a nie plotki i stereotypy
Manfred
Aktywny
 
Posty: 391

22 Sie 2008, 16:11

V tec dla kogoś kto nigdy wcześniej nie jeździł, to tak jak granat dla policjanta :P Lepiej weź mniejszy silnik spokojnie Ci to wystarczy, bo V-tec potrafi zdrowo kopnąć (czasami aż za bardzo) do tego jest bardzo mało ekonomiczny bo zbiera się tak naprawdę dopiero od 6 tyś obrotów. A nie myślałaś o wersji coupe? moim zdaniem jest 100razy ładniejsza niż hach.
kociub
Początkujący
 
Posty: 151

22 Sie 2008, 16:41

oczywiście, pisząc, że rocznik 03 to piszesz o generacji VII. V-tec to chyba za mocny kop ja na początek. wspomniałaś o dużej absencji, więc radziłbym coś słabszego. silnik 1.4, zwykły, powinien wystarczyć. np. takie coś: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
myślę, że rocznik 2003/2004 to dobra myśl. dlaczego zdecydowałaś się akurat na Hondę Civic? ;)
ps. kociub, pisząc o coupe miałeś na myśli odmianę 2/3-drzwiową, nie 4-drzwiową? bo z tego co wiem, hatchback czy też coupe wygląda u Civic tak samo. w generacji VI to inaczej wyglądało. bodajże. btw, ja słyszałem, że V-teci jednak są ekonomiczne... :P
robaczek
Nowicjusz
 
Posty: 31

22 Sie 2008, 17:20

wybralam Honde Civic bo slyszalam ze nia dlugo pojezdze ze sie nie psuje i ogolnie wizualnie mi sie podoba.
Moj fundusz to 27 000 wiec w tej kwocie chce sie zmiescic,
slyszalam tez ze Hondy nie spalaja za duzo, nie wiem jak z silnikiem v tec
kolejna sprawa tak jak napsialam wczesniej ile mniej wiecej moze spasc cena auta chodzi o mniej wiecej rok czasu..??
na co nalezy patrzec przy wyborze auta jaki przebieg jak na ten rocznik 03 powinien byc maksymalny..??
o jeju sto pytan ale to moje pierwsze auto i chce dokonac korzystnego zakupu,

pozdrawiam
Gosia
Gosia1986
Nowicjusz
 
Posty: 3

22 Sie 2008, 17:43

nie bede ukrywal ze bardzo cenie wloski styl i honda civic to jak dla mnie auto dla ludzi z brakiem gustu - zwlaszcza starsze 3d ....... sportowate a nudne jak flaki z olejem nie podoba mi sie to auto ale silnik v-tec to jak dla mniej jej jedyny plus bo ma odejscie a co do tej jakosci to jak w kazdym uzywanym aucie ... zalezy jaki stan
liczy sie prawda, a nie plotki i stereotypy
Manfred
Aktywny
 
Posty: 391

22 Sie 2008, 17:54

sa gusta i sa tez gusta:P
ja np nienawidze wloskich aut, moze dlatego ze podobnie nie przepadam za wlochami, sa dla mnie za szpanerskie i sa tez bez gustu podobnie jak Wlosi.
ja szukam czegos ekonomicznego co sie nie psuje tak czesto:)

pozdrowienia
Gosia
Gosia1986
Nowicjusz
 
Posty: 3

22 Sie 2008, 18:00

a moze tak toyota corolla , fiat stilo ??

albo zwyczajnie cos mniejszego ??? yaris ?? jazz ?? punto ??


ps to ze ktos ma dziwny gust bo jednak wloscy stylisci sa najlepsi .... i co piekne to wloskie ... z jakoscia roznie ale najczesciej tez git 8) akurat szapenerska jest honda civic tyle ze ta starsza bo ta co np w linku jest to pasuje do dzialkowicza w kapeluszu by grabie i lopate wozic :wink:


ps2 mow co chcesz wlosi maja zejfajne ciuchy :wink:
liczy sie prawda, a nie plotki i stereotypy
Manfred
Aktywny
 
Posty: 391

22 Sie 2008, 19:33

Gosia1986 napisał(a):sa gusta i sa tez gusta:P
ja np nienawidze wloskich aut, moze dlatego ze podobnie nie przepadam za wlochami, sa dla mnie za szpanerskie i sa tez bez gustu podobnie jak Wlosi.
ja szukam czegos ekonomicznego co sie nie psuje tak czesto:)

pozdrowienia
Gosia


Hehehe brawo :) podpisuje się pod tym :)
Robaczek wybacz mój błąd nie wyczaiłem który rok moja meakulpa.
Żeby zrozumieć jak jest ze spalaniem v tec trzeba skminić co to tak naprawdę jest. Silniki V tec to silniki ze zmiennymi fazami rozrządu.
Poniżej obrotów kórych załącza się v tec faktycznie może i nei spali wiecej niż 8 litrów, ale jak w mieście zaczynasz go cisnąć, a założe się że jak to poczujesz to będziesz to robic non stop, potrafi spalić pow. 12 litrów.

27 kafli to spora suma moje propozycje dla Ciebie (choć Civic mi się bardzo podoba i go polecam):

1.Colt mitsubishi [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
2. Peugeot 307 2.0 hdi genialny silnik pali raptem 6 literków do tego niezniszczalny.[link do oferty na Allegro wygasł]
3. i takie bardziej zwariowane i bardzo dziewczęcy samochód to Peugeot 206 CC [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
kociub
Początkujący
 
Posty: 151

22 Sie 2008, 20:54

Panowie i panie jeśli mówicie wogóle o silniku w Hondzie to nie żaden
"v-tec" tylko VTEC...widział ktoś gdzieś tam mała poziomą kreske ? ale to tak na marginesie...
ktoś tu napisał że VTEC nie jest ekonomiczny, bo porządnego kopa dostaje od 6tyś...ktoś tu chyba miał na myśli silniki DOHC VTEC, które występują w sportowych wersjach(a te i tak jak na swoją ogromną moc z dosyć niewielkich pojemnosci pod względem spalania miażdżą konkurencje o nawet dużo słabszych osiągach)...tutaj mowa o roczniku 03 więc jeśli chodzi o Civica to 7gen a jeśli HB to są do wyboru silniki 1.4, 1.6sohc vtec i 1.7cdti (disel od Isuzu- występował także w Astrze II )
pomijajac tego disla bo nigdy nie miałem z tym styczności to między 1.4 a 1.6 różnica w spalaniu jest naprawde mała więć warto szukać tego mocniejszego i to, że ten silnik ma VTECa nie oznacza ze będzie palił i jechał od 6tyś. jak sporotwe "szlifierki" w Hondach, siedzi tam poprostu zwyczajna zmienna faza rozrządu która ma na celu zmiejszyć spalania i polepszyć osiągi. W tej budzie były coprawda jeszcze dwa silnii do wyboru oczywiscie TypeR 2.0 VTEC 200koni i 2.0VTEC 160KM- w wersji Si i 5d "VSA" która u nas nie była dostępna.
Jeździłem Civicem 2004r Sport 1.6vtec i polecam to auto, zmieniłem tylko dlatego że 110KM (chociarz mój mial 116) to było zbyt mało i chciałem naprawde sportowy samochód nie tylko z wyglądu wiec zmieniłem na starszą wersje VTi. Co do awaryjności to przez 3 lata nic sie nie działa poza wymianą gumowej osłony amortyzatora. Szczerze polecam, i napewno jak wyzej pisaliście to auto nie będzie "za szybkie"
Pozdrawiam
Pekińczyk
Początkujący
 
Posty: 158

22 Sie 2008, 21:08

Gosia1986 napisał(a):slyszalam tez ze Hondy nie spalaja za duzo, nie wiem jak z silnikiem v tec
kolejna sprawa tak jak napsialam wczesniej ile mniej wiecej moze spasc cena auta chodzi o mniej wiecej rok czasu..??
na co nalezy patrzec przy wyborze auta jaki przebieg jak na ten rocznik 03 powinien byc maksymalny..??
pozdrawiam
Gosia

-z silnikiem 1.6 to auto przy normalnej jeździe tzn. do 4,5rpm w mieście będzie spalało ok.7,5-8l zależy czy z klimą czy bez itp. natomiast w trasie bez klimy jadąc oszczędnie 90-130km/h bez zbednego wyprzedzania 5,5l -są to wartości które mierzyłem sam bo komputer pokladowy pokazuje troche mniejsze...normalna jazda w trasie to 6-6,5l jak ale można też więcej bez problemu...w mieście więcej niż 10l przy częstym kręceniu do koćna sie powinien spalić
-generalnie Hondy tracą mało na wartości myśle że jeśli za rok chciałabyś sprzedać to nie przestraszysz sie że straciłaś niewiadomo ile.
-jak auto było kupione w kraju to przebiegi rzędu 100tyś-150tyś są zupełnie do przyjęca za 03r.
Pekińczyk
Początkujący
 
Posty: 158