Witam, mam już moją Hankę od dłuższego czasu i od początku jak ją miałem gdy dało się jej więcej gazu przy niskich obrotach (<2500) zaczynała się dławić. Myślałem zawsze, że to przez LPG lecz się jednak myliłem. Ostatnio popsikałem fajki specjalnym specyfikiem do elektrycznych części i po tym Hanka chodziła idealnie
![Uśmiechnięty :)]()
Niestety po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów znowu zaczęła się dławić i to do takiego stopnia, że praktycznie nie dało się jechać, nie paliła na wszystkie cylindry.
Po tym przeczyściłem szmatką świece i styki w tych fajkach i jeździ tak jak wcześniej czyli się dławi ale da się jechać. Co z tym zrobić ? Raczej wolałbym uniknąć kupowania nowych kabli bo mnie na to nie stać. Myślałem nad tym, aby użyć jakiegoś specjalnego środka do części elektrycznych pracujących w bardzo dużych napięciach. Znacie takie specyfiki ?