Honda czy Mazda?

06 Lut 2011, 00:15

Witam, już od jakiegoś czasu rozglądam się za samochodem który mam zamiar kupić na wiosnę, przedział cenowy który mnie interesuje to max. 8000. Przez kilka tygodni moich poszukiwań, przeczytanych stron, tematów na forach w tym na tym wyselekcjonowałem dwa auta: Honde Civic VI i Mazde 323f (II) , na ten moment jestem pewny że chce któreś z nich, wiele pozytywnych opini o nich widziałem ale jednak chciałbym żeby zostały skierowanie one bezpośrednio do mnie przez was. Dodam że zamierzam kupić auto w gazie, zależy mi na małej awaryjności oraz na wytrzymałości samochodu, nie oczekuje żeby jeżdziło bardzo szybko i miało nie wiadomo ile koni bo i tak interesuja mnie tylko małe silniki na ten moment. A więc które lepsze? i dlaczego? licze na konkretne uzasadnianie a nie posty typu "Honda bo mam i jest świetna" bo raczej każdy chwali swoje. Pozdrawiam

06 Lut 2011, 00:22

Pod blokiem stoi Mazda 323f, świeżo kupiona, klient z klatki obok. Zachwycony pierwsze kilka dni, mówi że nie odda, a dzisiaj wisi karteczka że na sprzedaż.

Może trafił felerny egzemplarz, a może przyszedł już czas na ten samochód? Absolutnie nie chcę insynuować że model 323f jest zły (ale może już jego czas się zbliża?-mowa o tych, z początku produkcji. Mają już 17 lat.), z tego co piszą użytkownicy jest świetny, przejrzyj:

[link do autocentrum.pl wygasł]

-------------------
Odpowiedź na pytanie Czy kupił byś ponownie auto? - Twierdząco 94% użytkowników. Wynik imponujący i mówi sam za siebie.

Proponuję poczytać w podrzuconym przeze mnie linku. Swoją drogą Civic identyczne notowanie ma. Moim zdaniem mianem zwycięscy będziesz mógł określić konkretny egzemplarz znajdujący się w lepszym stanie technicznym. W tym trudnym pojedynku jest to jedyne kryterium, które może rozstrzygnąć bój.

06 Lut 2011, 00:29

przeglądałem już autocentrum i widze same pozytywne opinie. Ciężko ocenić to co napisałeś bo nie wiadomo czemu chce sprzedac, rownie dobrze mógł nagle popaść w długi i sprzedawał co się da hehe

a co do wieku to mnie interesuje raczej wersja po lifcie, więc bodajże końcówka 1996,97 i 98 więc odrobine młodsze

06 Lut 2011, 00:33

W długi nie popadł. Za długi to sprzedał Hyundaia Getza w dieselku, 06 rok chyba. Mazajka miała być tańszą alternatywą, przy okazji pomóc wybić się na prostą.

Jeżeli mowa o troszkę nowszych, to przeglądaj otomoto, alledrogo i oglądaj. A pojedynek zwycięży, jeszcze raz powtórzę autko w lepszej kondycji.

06 Lut 2011, 08:57

dokładnie jak kolega wyżej pisze , kup auto w lepszej kondycji
jak widać jeżdze Preludą której przy zmianie auta trzy lata temu absolutnie nie brałem pod uwagę , miało być coś w dieslu i z czterema drzwiami a skończyło się na '' sportowym'' coupe
najlepsze auta są kupione z przypadku (zadbane)

06 Lut 2011, 09:45

uxi dokładnie tak jest

Tylko tak podchodząc do sprawy, można kupić dobre auto.Myślisz o takim a kupujesz zupełnie inne ,bo trafia się super stan!

06 Lut 2011, 11:16

Znam oba wozy i bardziej przychylam sie do Hondy... moge na krótko wymienić plusy i minusy obu aut....
Honda jest mniej awaryjna dynamiczna na wysokich obrotach ekonomiczniejsza ale lubi rdzewieć

Mazda ocynkowane nadwozie lepszy wygląd prowadzenie środek z 1.8 i 2.0 ma"buta" awaryjny silnik 1.5(zobacz forum mazdy) i ogólne tendencje do brania oleju Mazdy lubia'zakopcic" i ogólnie tez lubią paliwo.... Mam Mazde ale polecam Civica silnik 1.4is tylko znajdz zadbana w miare i sam załóż gaz sekwencje masz gwarancje a Hondy nie uwielbiaja gazu więc kup bez gazu załóż sam i masz pewność koszt 2200-2500zl i też mało osób gazuje civici wiec są raczej bez lpg mam nadzieje ze pomogłem

06 Lut 2011, 11:32

w Mazdzie interesował mnie silnik 1.5 ale tak jak napisałeś nitro jest awaryjny właśnie na forum Mazdy też o tym gdzieś czytałem tylko już za bardzo nie pamiętam na czym ta awaryjność polegała. A co do zadbanego Civica to chyba każdy wie że takiego bardzo ciężko znaleźć. A jeśli chodzi o gazowanie to możliwe że i Civici malo osob gazuje, nie mam pojęcia ale tka czy inaczej też jakaś część to robi, tak samo z Mazdami, a ja wiem że musze mieć w gazie ze względu na koszty, to mój pierwszy samochód a moja aktualna wypłata raczej nie pozwoli mi na lanie benzyny

06 Lut 2011, 12:09

Benzyna droga możesz smiało gaz zakładać kumple maja i jezdza w Hondach... ten 1.5 odpusc jak juz to 1.8 ale spalanie 10-11l przy lekko dynamicznej jezdzie to prawda trudno dostac takie auta ale coś za coś lepsze to niż jakas astra czy golf..... z tego co miałem doczynienia z tymi autami to trudno dojechac japońca a nawet dojechany nadaje sie do jazdy

06 Lut 2011, 12:14

jak chcesz montować LPG to poczytaj na forach jaką instalację zamontować i u kogo , bowiem połowa sukcesu to elementy instalacji a druga to ogarnięty gazownik który to potrafi ogarnąć , jak wszystko dobrze zrobi to może być tak jak u mnie

[link wygasł]

06 Lut 2011, 12:19

a jeśli by mi sie trafił samochód z założona instalacją? na co zwracać uwagę ? na jej wiek, rodzaj?

06 Lut 2011, 12:35

Dobrze by było zeby miała papiery i była jak najmłodsza... do Mazdy wyłącznie sekwencja do Hondy też chociaż od biedy pociągnie na 2 gen... sprawdzić stan podzespołów i jak zaczowuje sie na gazie czy przełącza sie prawidłowo nie przerywa nie ma nieszczelności... ja bym preferował jednak nową bo Ci co kupują z założonym gazem 3-4letnim narzekają ze spala za dużo ze silnik muli itd... poprostu to nie jest fabryczne dla auta i reduktory wtryskiwacze zawory nawet przewody sie zuzywają a wiadomo ze jak ktos zakłada to jezdzi te pare lat... ale szukaj może sie udać i dobra na gwarancji takze jezdz z mechanikiem i oglądaj

06 Lut 2011, 16:09

mam jeszcze pytanie do posiadaczy tych samochodów, jak z miejscem w środku, za kierownicą (mówie o HB) pytam z racji tego że jestem wysoki (190cm) i zastanawiam się czy na luzie się zmieszcze i nie bede miał problemow zadnych w trakcie jazdy

06 Lut 2011, 18:11

Nie bedziesz miał wygodnie za bardzo ja jestem niższy i kolanami wadze o kierownice przy wysiadaniu w mazdzie w civicu jest podobnie bo to niskie auta i nisko siedzisz ale po odsunieciu fotela dasz jakoś rade

w trakcie jazdy jest już lepiej najgorzej wsiadanie i wysiadanie no ale zważ na to ze kiedyś duzi goście miescili sie w maluchach i dawali rade

06 Lut 2011, 20:13

wsiadanie i wysiadanie mnie nie przeraża, bardziej chodzi mi o jazde, kiedyś jechalem polonezem w ktorym nie dalo sie regulowac fotela i w trakcie zmiany kazdego biegu musialem unosic prawa noge i wolałbym tego uniknąc, ciekawy jestem czy jak odsune fotel to w ogole ktos sie zmiesci z tylu ale to juz raczej sam musze wybadac takie rzeczy

Honda czy Mazda?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum