08 Paź 2009, 00:02
A wiec moja honda 94r grzeje się czasem(zależy też od pogody)
Termostatu nie ma(jest pełen obieg wody cały czas), czujnik wentylatorów zmostkowany(chodzą cały czas). A i nie mam nakrętki na zbiorniczek przelewowo-wyrównawczy po prostu wężyk wychodzący obok korka chłodnicy jest zanurzony w zbiorniczku. I czasem właśnie gotuje wodę w tym zbiorniczku wyciągając wężyk leci z niego para. A silnik jest nadal na optymalnej temperaturze, po czasie temperatura zaczyna wzrastać do czerwonego pola. Co może być przyczyną? Dzieje się to naprawdę w korkach i jak jest cieplej.