REKLAMA
Hej.
Jakiś czas temu sprzedałem swoją E36 z silnikiem M52B25 i poszukuję jakiegoś godnego następcy. Ostatnio zrobiłem rachunek sumienia i zdałem sobie sprawę, że mam ostatnie 4 - 5 lat przed pojawieniem się potomstwa i w związku z tym, jest ostatni dzwonek na zakup auta, które będzie "nieodpowiedzialne".
Czego poszukuje?
Poszukuję auta, które będzie przeznaczone głównie dla 2 osób. Które będzie bardzo elastyczne, a nie musi osiągać zawrotnych prędkości. Auto, które więcej będzie w moich rękach niż w rękach mechaników, a pojedyncze naprawy nie będą liczone w tysiącach. Pojazd nie musi mieć dużo miejsca w środku, a wystarczy, że zmieści się w bagażniku butla z gazem (jednak trochę odpowiedzialności jest) - zatem musi przyjmować dobrze gaz.
Na co zwróciłem uwagę:
- Audi TT - kurcze nie wiem czemu, ale od młodych lat, ten pojazd mi się podobał i po przejażdżce stwierdziłem, że podoba mi się jazda w takim czołgu. W budżecie się mieści. Może wynika to z faktu braku ramek? A więc fajnie jak by takowych nie posiadały szyby.
- Opel Corsa/Astra OPC - też piękne auto, ale budżet już może być za mały
Niestety z tego segmentu aut nie jestem w stanie nic więcej wybrać, a zależy mi na większym spektrum możliwości Ważne jest dla mnie odniesienie również jak się mogą mieć wydatki na te auta w stosunku do e36 (jak w sumie podliczę to wychodzi na to, że w swoją bunie co miesiąc pakowałem 500 - 700 zł).
Ważna jest jeszcze dla mnie pojemność - nie chciałbym przekroczyć dwóch litrów. Jedyne na czym chcę zaoszczędzić to OC w pięknej Warszawie
Dzięki z góry za sugestie i pomoc.
Pozdrawiam