?
GTA aż tak tragicznie nie jeździ. no i tych aut nie kupuje się rozumem, takze jak nie czujesz bakcyla alfy to nie ma co argumentów wytaczać 
REKLAMA
Aktualnie znajduje się za granica ( nick daje drobną podpowiedz gdzie
), ale za jakiś miesiąc wracam do Polski i zamierzam kupić sobie autko tak zwanego hot hatcha, czyli cos szybkiego i zarazem praktycznego. Mam już parę propozycji, ale o tym później,
kierowca jestem od 8 lat może to nie jest za długo ale zrobiłem około 300 tys. Km, miałem okazje ( i przyjemność) jeździć autami od 75 -525 km mocy, był to bardzo rożnego rodzaju auta nie chce mi się rozpisywać. Ostatnio miałem jako prywatne auto Forda fiestę mk6 ST 2.0 150 km 06.r było ono lekko przerobione moc 165 km i około 1100 kilo wagi co sprawiało ze osiągi były przyzwoite ale nie prędkość była najważniejsza tylko dobrze zestrojone sztywne zawieszenie i trzymanie w zakrętach było znacznie lepsze niż w droższych autach (mimo belki skrętnej z tyłu).
Fiesta ST niedawno zmieniła właściciela, teraz przemieszczam się oplem corsą 1.2 drugiej polówki, co jest dość męczące
. Chce mieć torche frajdy z jazdy dlatego chce kupić jakiegoś hot hatcha planuje wydać max 60 tys. Zł/15 tyś euro auto chce kupić w Niemcze ( bo kupienie auta o charakterystyce sportowe w Polsce jest jak szukanie sobie żony w agencji towarzyskiej „według mnie” ) Szukam aut do 2l pojemność akcyza
. Chce żeby auto było jak najmłodsze z przebiegiem do 80 tys. i najlepiej od 1 właściciela. Mnie osobiście w samochodzie najbardziej interesują jego osiągi i możliwości ( hamulce, trakcja przyczepność, przyspieszenie, elastyczność i niezawodność) w następnej kolejności jego „ładność” i wyposażenie. Auta które mam na myśli to:
Honda civic type R EP3 2001-2005 :
+ silnik lubi wysokie obroty VTEC, zawieszanie, fotele, K20A2 jest niezawodny jak to Honda, skrzynia biegów, wygląd
- mało nm 193 przy 5600rpm trzeba piłować żeby jechać, słabe wyposażanie, słabo wyciszony na dłuższe podróże, mało jest ich na rynku
Renault megane sport 225 2004-
+ 2.0t jest bardzo mocne 225 km i 300 nm przy 3000rpm, hamulce, przyczepność, bogate wyposażanie, dźwięk silnika i wydechu, F1 team i r26 są to ciekawe wersje limitowane
- Jest za sztywne, Renaulty nie słynna z nie zawodności elektryka, tył auta, spalanie b. duże, waga
Seat leon cupra II 2006-
+ 2.0 tfis jest to ta sam jednostka z golfa tylko 240km jest mocna i elastyczna 300nm od 2200 rpm., hamulce 345mm tarcze przód, dobrze wyposażony, wygodny, wygląd, części od VW,
- cena, 5 drzwi, waga, fotel są za duże ( może ja jestem za mały), konsola środkowa wygląda strasznie, sztywno z zawieszeniem
VW golf gti V 2004-
+ Nie zawodny, wyposażenie spasowanie wnętrza , wygodny, jest i bardzo dużo na rynku, elastyczność , silnik tfis ma przyzwoite spalanie, jest bardzo praktyczne, dyskretne
- moc, zwieszenie komfortowe, wygląda za mało sportowo
Renault clio sport 197 2006-
Mało o nim wiem jest dość podobny typ do type r a 2l i wysokie obroty i dość lekki.
Z tych aut jeździłem type r , megane 225 i golfem gti.
W seacie tylko siedziałem a o cilo prawie nic nie wiem.
Każde z Tycha aut ma jakieś wady i zalety, interesuje mnie które byście wy wybrali i dlaczego? Jeśli macie jakieś inne propozycje to ja chętnie wysłucham. Z góry dziękuję za pomoc
.Pozdrawiam i Życzę szerokości i przyczepności
