kirin88 napisał(a):Wnętrze dobrze zaprojektowane ? W którym miejscu ? Może ten prędkościomierz umieszczony na środku deski rozdzielczej ?
Chyba nie widzisz różnicy między "dobrze" a "ładnie", bo zgaduje że chodzi o wygląd wnętrza. Kwestia gustu, piękne nie jest, ale jak na projekt z lat 90' tragedii nie ma, a już na pewno w porównaniu do Japończyków z tamtych lat (choćby Civic VI czy Corolla E11).
Bo jeśli mowa o ergonomii to ja
![Szczęśliwy :D]()
Mając pod 1,90 wzrostu mogę siąść wygodnie o nic nie hacząc, a za mną (po odsunięciu siedzeń) jeszcze się ktoś normalnej postury bez większych problemów zmieści. Jak na auto mające bodaj ~350 cm długości to projekt zasługuje na co najmniej uznanie. Teraz to norma, ale chętnie zobaczę seg B lat 16, o którym można powiedzieć to samo. Bo jeżdżąc swego czasu np 206, nieważne jak ustawiałem fotel, zawsze o coś tłukłem kolanami, nad głową też nie za dobrze, nie wspominając już o tym, że za mną to mógłby usiąść co najwyżej ktoś po amputacji obu nóg.
A co do wyświetlacza, proponuję się najpierw może zainteresować tematem. Umieszczony jest centralnie i wyżej z tego samego powodu, dla którego jest trójwymiarowy - skraca to czas potrzebny nie tylko na oderwanie wzroku od drogi, ale też czas potrzebny oczom na przestawienie się z widzenia dwuwymiarowego na trójwymiarowe (jakoś tak językiem laika, po bardziej fachowe wyjaśnienie odsyłam na jakieś
forum Toyoty czy gdzieś). Jest to w każdym razie kwestia podnosząca bezpieczeństwo, może zbyt ładnie nie wygląda, ale głupie to na pewno nie jest.
O rowerach nie będę komentował, bo jak się ewidentnie chce coś skrytykować, to się zawsze coś wymyśli, zresztą chyba już jasne, że mówię o miejscu w środku, a nie powierzchni załadunkowej bo to nie van...
Ponieważ autorka tematu wyjaśniła kwestie przebiegów, to Yaris oczywiście odpada. Nikt mi jednak nie wmówi, że mając do wydania 10k da się kupić lepsze autko do miasta. Ładniejsze jasne, z ładniejszym środkiem - też, od razu na myśl przychodzi C2 albo Fiesta mk6, która też się trochę lepiej prowadzi. Corsa C ma znowu tańsze części, podobnie Punto.
Natomiast jako połączenie niemal kompletnej niezawodności, ergonomii, osiągów/spalania, bezpieczeństwa, to Yaris konkurencji nie ma. Wybór więc raczej prosty, za te pieniądze to na pewno ważniejsze atrybuty niż kwestie stricte estetyczne. No chyba, że ktoś kupuje drugie auto za 10k do zabawy w weekendy, ale wtedy się nie patrzy na miejskie populusy...