No cóż
Jakoś trzeba sobie radzić. Ale lepiej nie rób tego w ten sposób, bo możesz łatwo się nadziać na zwykłych naciągaczy, którzy czyims kosztem chcą sobie poprawić wygląd samochodu. Np. ktoś ma uszkodzony czy zarysowany zderzak przedni, co zrobił sobie ze swojej winy i szkoda mu 350 zł dać za malowanie, to może wykorzystać sytuację - nie zatrzyma się i zarysujesz mu zderzak, a on wówczas da do malowania na twój koszt. A wina jak się domyslasz będzie weidentnie twoja.
No i mimo, że to Kraków, to korki są praktycznie qwe wszystkich miastach - czy większych czy tez mniejszych i kierowcy wręcz nienawidzą takich kierowców jak ty... A i troszkę kultury na drodze nie zaszkodzi - jak jest korek, to stój w nim tak jak wszysscy. To będzie uczciwe zachowanie.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...