Inny kierowca robienie zdjęć

06 Lis 2010, 17:12

Dziś miałem dziwną sytuację.
Lekki korek na prawym pasie to pojechałem lewym aż się właczał do prawego , wiedziałem ze nikt nie wpusci to sie wryłem i byłem tak jakby rownolegle do auta (1cm nas moze dzielil) i chłop nagle zaczał notowac moje numery rejestracyjne i zrobił zdjecie. W tym momencie zgłupiałem , wpierw miałem ochote jemu pstryknac w r..j ale wkoncu pomyslałem by se nim nie zawracac glowy i tym co zrobił. Dodam ze juz stałem na pasie zamalowanym (nie dostosowanym do jazdy tak jakby )


spotkał sie ktos z taka sytuacja? i na co jemu to było? przeciez i tak mi nic nie udowodni
tolekbanan
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: kraków

06 Lis 2010, 18:18

Teoretycznie rzecz biorąc nie masz powodów do zmartwień, gdyż nie istnieje w przepisach mowa o "prawie stłuczce"-CHYBA, ŻE... trafiłeś na osobe, która ma wtyki w policji, lub co gorsza, na policjanta, który szepnie słówko swoim kolegom, "żeby mieli na Ciebie oko". Ale nie słyszałem jeszcze o takim przypadku. :wink:
Ignorance is bliss...
pinio124
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 773
Miejscowość: Gdańsk
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Opel Astra III
Silnik: 1.7 CDTi 100 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2004

06 Lis 2010, 20:15

no nie przejmuję się tym, tylko się zdziwiłem

z drugiej strony niezły d...l bo widać było że ma przygotowany notes+ długopis z aparatem, więc to nie był jego pierwszy raz

no nic , dobrze że jestem człowiekiem spokojnym , bo nie byłoby co zbierać
tolekbanan
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: kraków

06 Lis 2010, 21:51

tolekbanan napisał(a):z drugiej strony niezły d...l bo widać było że ma przygotowany notes+ długopis z aparatem, więc to nie był jego pierwszy raz

I jest ich więcej.
Kiedyś też stałem na światłach z mojej lewej strony zatrzymał się jakiś jeep a z prawej strony dojeżdzał koleś osobowym - nagle się zatrzymał i wyskoczył z auta, stanął mi przed maską z aparatem i robi zdjecia - zgłupiałem - a on robił fotki tablic rejestracyjnych tego jeepa.
piotrpz87
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1427
Miejscowość: Szczecin
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Mazda 6
Silnik: 2,3
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

06 Lis 2010, 22:00

pewnie mu zajechał drogę czy coś ,
myślą że takimi fotkami coś wskórają, jedynie dostać kopa mogą jak trafią na kogoś bardziej nerwowego :wink:
tolekbanan
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: kraków

07 Lis 2010, 11:58

tolekbanan napisał(a):spotkał sie ktos z taka sytuacja? i na co jemu to było? przeciez i tak mi nic nie udowodni

Oho, coś tam jednak musiało być, skoro piszesz, że i tak nic Ci nie udowodni. A co miałby niby udowodnić?

Notowanie numerów rejestracyjnych, czy robienie zdjęć samochodom i ich tablicom nie jest w Polsce zabronione, więc nie wiem skąd w Tobie tyle agresji, że piszesz:
no nic , dobrze że jestem człowiekiem spokojnym , bo nie byłoby co zbierać
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

07 Lis 2010, 13:28

No to po co miałby robić zdjęcie, po co miał przygotowany aparat i notatnik

tak jak napisałem w pierwszym poście, wryłem się z lewego pasa a dokładnie już z jego części nie dostosowanej do jazdy (tej zamalowanej), ale ten pajac od tego nie jest by decydować co mogę a co nie


wiem że nie jest zabronione, ale jednak trochę może zdenerwować jak ktoś z głupim uśmieszkiem robi zdjęcie
tolekbanan
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: kraków

07 Lis 2010, 22:09

tolekbanan napisał(a): ten pajac od tego nie jest by decydować co mogę a co nie


No nie od tego są przepisy ruchu drogowego "pajacu"...
Kubuch
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2671
Miejscowość: Matplaneta
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

07 Lis 2010, 23:55

przepisy są i to moja sprawa jest czy będę ich przestrzegał

Kubuch powiedział co wiedział, do tego nie zna a obraża :wink:
tolekbanan
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: kraków

08 Lis 2010, 00:01

tolekbanan napisał(a):
wiem że nie jest zabronione, ale jednak trochę może zdenerwować jak ktoś z głupim uśmieszkiem robi zdjęcie


:roll:

Jasne, że może zdenerwować. Ale jeszcze bardziej zdenerwować może jak jakaś istota której się wydaje, że postradała wszystkie rozumy zajeżdża innym drogę i dziwi się że jest to odbierane tak a nie inaczej.... Zacznijmy tak wszyscy jeździć, olewajmy znaki poziome i pionowe, sygnalizatory traktujmy jako świecącą migającą ozdobę, zróbmy z trawników drogi szybkiego ruchu etc. a armagedon gotowy :???: Na szczęście nie wszyscy kierowcy są pozbawieni dojrzałości i odpowiedzialności ...
A tak swoją drogą to kolega tak 'przykozaczył' za kołkiem, ale pory mu się zatrzęsły skoro konsultuje to na forach ;)
sEsZela
Nowicjusz
 
Posty: 23
Miejscowość: Kraków

08 Lis 2010, 00:09

tolekbanan napisał(a):przepisy są i to moja sprawa jest czy będę ich przestrzegał

No,no takich więcej i mamy na drogach,ulicach wolnoamerykankę.A moze tak zacząć przestrzegać przepisy poprzez rozmiar zderzaka itp..... :!: :!:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6187
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

08 Lis 2010, 00:12

jestem nowym userem i szkoda że mnie tak postrzegacie.

nie napisałem ze tak zawsze jezdze, sam siebie nie bede oceniac a tym bardziej Wy , jesli mnie nie znacie

co do pisania na forum, to po prostu tak jak napisałem zdziwiłem się, i nie mam nadal pojęcia po co to robił i czy ktos sie spotkał z taka sytuacja, a każdy kto posiada troche wiedzy wie ze nic za to nie grozi

siedze na wielu forach , tak jak tam tak i tu pojawiają sie osoby które zaczynaja odbiegac od tematu, bardzo złe przyzwyczajenie :wink:


ps. wolnaamerykanka to jest na Ukrainie gdzie decyduje wieksze auto :smile:
tolekbanan
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: kraków

08 Lis 2010, 00:21

tolekbanan napisał(a):przepisy są i to moja sprawa jest czy będę ich przestrzegał

To chyba mówi samo za siebie.Nic dodac nic ująć... :!: :!:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6187
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

08 Lis 2010, 09:33

tolekbanan napisał(a):nie mam nadal pojęcia po co to robił

tolekbanan napisał(a):każdy kto posiada troche wiedzy wie ze nic za to nie grozi


Wiesz, że nic Ci nie grozi ale jednak ze strachu spać po nocach nie możesz. Chyba już wiesz po co to zrobił :mrgreen:

tolekbanan napisał(a):jestem nowym userem i szkoda że mnie tak postrzegacie


Parę postów i już sobie wyrobiłeś opinię...
Kubuch
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2671
Miejscowość: Matplaneta
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

08 Lis 2010, 13:32

Koledzy - spokojnie, bo zaczyna się robić kłótnia i to niepotrzebna.
To, co napisał autor tematu mówi chyba samo za siebie. Kierowca może iść z tymi zdjęciami na policję i powiedzieć, że np. zajechałeś mu drogę i zarysowałeś mu zderzak i uciekłeś z miejsca zdarzenia. I będzie miał dowody na to ...Może też te zdjęcia pokazać policji celem udowodnienia tego, że łamałeś przepisy - nie dość, że byłeś na pasie wyłączonym z ruchu ( i nie ma tu takiego słowa " tak jakby ", tylko jest tego fakt ) oraz zajechałeś mu droge ( 1 cm między zderzakami to chyba nie jest zbyt dużo...?). Nie wiem jak obecnie wygląda prawna sprawa zarejestrowania popełnienia wykroczenia drogowego przez innego kierowcę - czy policja może na podstawie takiego zdjęcia ukarać mandatem tego, co popełnił wykroczenie. Ja byłbym za tym, żeby tak mogło być. Ale wiem, że napewno policja może złożyc wniosek o ukaranie do sądu, a te zdjęcia bedą wówczas dowodem w sprawie. Więc mylisz się, skoro myślisz, że coś takiego co zrobiłeś na drodze nie jest zabronione.


przepisy są i to moja sprawa jest czy będę ich przestrzegał


Tak jak koledzy powyżej napisali - no comment. Czasami człowiekowi ręce opadają jak się coś takiego czyta.

Nie rozumiem też, dlaczego jesteś zdziwiony czy poruszony tym, co napisali o tobie pozostali forumowicze - jedziesz po pasie wyłączonym z ruchu, zajeżdżasz drogę innemu kierowcy, nazywasz go pajacem, uważasz, że to twoja sprawa czy będziesz przestrzegał przepisów itd itd. Napisz proszę jak forumowicze mogli inaczej odczytać twoją osobowość niż tak jak napisali? Ja bym to nazwał inaczej, bardziej dobitnie. Bo to, co zrobiłeś, to chamstwo ( sam przyznaj, czy nie mam arcji ? ) - bo jak nie to jak inaczej to nazwać? Cwaniarstwo? To to samo. Ale jak patrzysz w ten sposób na przepisy co napisałeś, to to już jest debilizm z całym poszanowaniem. I nie wiem, czy oprócz ciebie ktoś się z tym niezgodzi... I wyprowadzę cię z błędu - to, czy przestrzegasz przepisów, nie jest tylko twoją sprawą - jest to sprawa wszystkich użytkowników dróg - każdy, kto znajdzie się na drodze chce dojechać czy dojść bezpiecznie w całości do domu, a nie szwędać się po szpitalach czy ubezpieczalniach, mechanikach, lakiernikach itd.
Sam więc przyznaj - zachowałeś się po chamsku i cwaniakowałeś czy nie ? Złamałeś przepisy ruchu drogowego czy nie?
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000