Jak bezpiecznie jeździć w trudnym terenie?

14 Gru 2013, 21:00

Dokładnie

Podczas rajdu jak nie zaryzykujesz to nie wygrasz tak jest prawda

15 Gru 2013, 13:53

samurajsj700 napisał(a):Podczas rajdu jak nie zaryzykujesz to nie wygrasz tak jest prawda

Nawet po rajdach nie trzeba jeździć - kluby mają zazwyczaj "swoje" tereny, które udostępnia UM i tam się bawią. A ciekawostką jest to, że sama jazda to tak naprawdę nie jest taka fajna jak wyciąganie się z błota

Co to za przyjemność jechać w terenie i przejechać bez zakopania się

Żadna frajda

Jak się to mówi "błoto wciąga"

15 Gru 2013, 18:42

zgadzam się nie ma to jak uciorac auto po dach i przy okazji zaliczyć kąpiel błotna, darmowe spa gwarantowane to najwięcej lubię w tym sporcie

15 Gru 2013, 22:58

BRODATY napisał(a):Na pewno Jimny, Vitara czy Patrol nie jest typowym autem miejskim. To są samochody terenowe i jak sama nazwa wskazuje skonstruowane są do jazdy w terenie. Na seryjnych kółkach można dość sprawnie poruszać się w lekkim terenie.

dokładnie to samo co jimnim czy patrolem na seryjnyej szosowej gumie zrobisz RAV4 czy golfem 2

serio, a to przeca typowo miejsckie auta nie?
i tu nie chodzi o prześwit kąty natarcia cuda na kiju tylko o najzwyklejszy brak przyczepności na seryjnej oponie (tak te auta wyjeżdżają na szosowych kapciach i nic tego nie zmieni), zwykła mazista kałuża może pokonać patrola na ciulowej oponie z braku zwykłej przyczepności

podczas gdy rzeczona rawka czy golf na podobnej gumie (bieżniku bo wielkość adekwatna do swojego seryjnego rozmiaru) to przejadą ze względu na znikomą mase w porównaniu do patrola, ale niestety w 90% przypadków jazdy w terenie (nie tylko ciężkim) rozbija się o przyczepność, i to jest podstawowa i najważniejsza rada dotycząca jakiejkolwiek jazdy w terenie, zanim pojedziesz w teren kup opony w teren

im cięższy teren tym potrzeba więcej przyczepności(im cięższy teren, tym trudniej o jakąkolwiek przyczepność

), im więcej przyczepności tym potrzeba więcej momentu obrotowego żeby jechać im więcej momentu tym mocniejsze podzespoły... i to się nazywa wyścig zbrojeń który dopada każdego jeżdżącego w terenie

16 Gru 2013, 22:04

Wiesz, jak ktoś sobie kupi Rosomaka do jazdy po mieście to nie znaczy że jest to typowo miejskie auto

Ja doskonale rozumiem o co Ci chodzi z przyczepnością, trakcją, masą itp ale... mi chodzi o budowę pojazdu. Rama, sztywne mosty, mocniejsze podzespoły o których wspomniałeś, wykrzyż. Patrol na szosowej gumie ma szansę przejechać nie tracąc kontaktu z podłożem tam gdzie inne autko będzie wisiało z dwoma kołami w powietrzu. Seryjna terenówka często ma chociaż LSD które pomoże zachować trakcję.

28 Gru 2013, 15:44

Witajcie,

Osobiście wybierając się w trudny teren, radzę przede wszystkim sprawdzić, co to oznacza "trudny teren". Czy jest glina, błoto, piasek? Każde podłoże będzie miało inne wymagania i nie zawsze problem rozwiążą tylko opony.

Jasne, że sprzęt wiele za nas zrobi, ale i tak zachęcam do czytania o technikach off-roadowych i uzupełniania swojej wiedzy.

Pozdrawiam,
Andrzej.