17 Maj 2009, 12:59
Podstawa to solidny klucz,żebyś nie brał TOYI ,ja na takie okazje kupuję tylko KING TONY,nie dlatego by klucza nie urwac ale by klucz nie okręcając się nie zniszczył mi głowy śruby.Z KING TONY iskry lecą a skurczybykowi nic nie zrobisz,rewelka totalna .Najpierw postukaj normalnie po tej śrubie,delikatnie z gory ,by rdza puściła na gwincie ,nie grzej niczego palnikiem ,możesz rozhartować śrubę i problem gotowy.