Jak przewozić zwierzaki?

30 Kwi 2019, 09:25

Oczywiście trzeba zakupić odpowiednie klatki do przewozu zwierząt. Nie jest to może tanie, ale jeśli chce się zwierze przewozić to trzeba zainwestować.
Emil222
Początkujący
 
Posty: 50

07 Maj 2019, 10:31

A macie jakieś sprawdzone klatki które warto kupić? Może link dacie?
Anton682
Nowicjusz
 
Posty: 20

30 Maj 2019, 15:49

Ostatnio sporo na ten temat czytałam, bo czekała mnie pierwsza dłuuga trasa z moją młodą Łajką. W przepisach nie ma nic o przewożeniu zwierząt, ale jak trafi się czepliwy policjant, a psiak jest mega ruchliwy, to można dostać mandat za „stwarzanie zagrożenia na drodze” :? . Moja sunia to jeszcze szczeniak, którego wszędzie jest pełno! Nawet jak jedziemy do weta kilka kilometrów, to biega po całym aucie i próbuje wejść na kolana, gdy prowadzę.. Dlatego zawsze starałam się, żeby ktoś siedział z nią z tyłu. Przeglądając internet, wpadłam na tekst o przeworzeniu psów – jak-bezpiecznie-podrozowac-z-psem-vt103770.htm. Po jego przeczytaniu poleciałam szybko po szelki do pasów, pełna nadziei, że to rozwiąże mój problem. O jak bardzo się myliłam! :D Jeden płacz! Szelki pogryzione po pierwszej trasie :/. Patent super, ale nie dla takiego młodego szatana jak ona :twisted: ! Ostatecznie zdecydowałam się na klatkę do bagażnika. Zainwestowałam w taką dużą, żeby miała sporo miejsca, jak podrośnie. Początki były trudne, ale dostała kulę smakulę i zajęła się jej rozpracowywaniem. Oczywiście staraliśmy się co godzinę robić postoje, żeby mogła się wyprostować, napić i załatwić. W ostateczności nie było aż tak źle – wszyscy przetrwaliśmy :happy:
BabaZaKółkiem
Obserwowany
 
Posty: 2

27 Sie 2019, 09:32

Witajcie! Dołączę się do tematu, ponieważ mam trochę doświadczenia z przewożeniem psów w aucie. Do momentu wypadku pies jeździł zawsze z tyłu przypięty szelkami do pasów (do tego cyngla, w który zapina się pas). Jakiś koleś uderzył nas w przód od strony kierowcy. Pies poleciał jak kłoda, ale na szczęście zatrzymał się na oparciu siedzenia pasażera (pasy same puściły). Skończyło się na stresie i użalaniu się nad sobą (zawsze to robi). Od tego czasu nasz czworonóg jeździ w klatce w bagażniku (klatkę przymocowaliśmy pasami, żeby w przypadku gwałtownego hamowania nie latała na bagażniku).
gabikru
Nowicjusz
 
Posty: 4

26 Wrz 2019, 16:58

gabikru napisał(a):zatrzymał się na oparciu siedzenia pasażera (pasy same puściły)
To musiało być coś źle zapięte lub jakieś słabe pasy pies miał. Najlepsze są takie szelki które mu się zakłada i dopiero przypina. Jak jest wszystko ok to nie ma możliwości żeby się wypiął podczas szarpnięcia.
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

20 Kwi 2020, 22:58

Moim zdaniem zwierzęta najlepiej przewozić w specjalnych klatkach do tego przystosowanych
bananart55
Obserwowany
 
Posty: 1
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...
    Nocne przymrozki to zmora kierowców
    Nawet niewielkie przymrozki potrafią być zagrożeniem dla bezpieczeństwa jazdy. Zjawisko to może negatywnie wpływać na widoczność oraz zwiększać ryzyko poślizgu. Spadek temperatury powietrza poniżej zera może nagle skomplikować ...

27 Kwi 2020, 21:36

Ja przewożę zawsze kota w transporterze na podłodze pod siedzeniem pasażera ;)
autodrive
Nowicjusz
 
Posty: 27
Auto: Skoda