witam
Ciekawi mnie pewna sprawa, czym się konkretnie ludzie kierują przy kupnie auta?
Kupuja auto np. za 6-7 tyś. i chodzą i wybieraja kolor czy markę auta?
Tak naprawdę to szkoda takich ludzi. Powinni brać ze sobą osoby które się na tym znają żeby doradziły!
A Wy jak sprzedawaliście lub kupowaliście samochód?
Jacy byli najdziwniejsi kupujący?
Sytuacje w których się znalezliscie?
Ciekawe zdarzenia przy takich tranzakcjach?
Być może będzie coś przestrogą dla przyszłych auto maniaków
Pozdro, Tomek