Jak wymienić filtry od gazu?

31 Gru 2010, 16:08

czy jesli pika mi na sekwencji serwis to czy musze jechac do gaziarzy? czy moge sam wymienic odpowiednie filtry? przejechalem juz na gazie 10k i trzeba by cos zrobic
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

31 Gru 2010, 16:15

To że wymienisz filtry nic nie zmieni w pikaniu. Gazownik musi przestawić przegląd komputerowo. Poza tym przegląd instalacji jest po to by zachować sprawność instalacji i wymiana filtrów do tego nie wystarczy
Migaz
Zaawansowany
 
Posty: 911
Miejscowość: warszawa
Auto: Mercedes
Silnik: m104
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1994

31 Gru 2010, 16:37

z pikaniem sie pogodze a filtry raczej chyba trzeba wymienic a do gazownika nie pojade nie bede placil 100zł jak filtry kosztują 9zł
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

31 Gru 2010, 17:43

Filtry możesz sobie kupić sam w sklepie, a do mechanika pojechać tylko żeby ci je wymienił. Ty lepiej sam tego nie rób - to nie takie proste i trzeba wiedzieć jak to zrobić. Sprawa nie wygląda tak jak przy wymianie filtra paliwa od benzyny.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

31 Gru 2010, 19:18

nie wystarczy zakręcic butle odpalic i poczekac az zgaśnie na gazie i wymienic filtr fazy lotnej który jest taki sam wszędzie 12mm ten walec między wtryskami lpg a reduktorem oraz wymienic filtr fazy cieklej detykowany do konkretnego reduktora i który jest w reduktorze pod srebrną blaszką na 3 śruby impuls
po tym właczyc gaz w butli i mozna śmigać kolejne 10k?
bo oba filtry nalezy co 10k wymieniac tak? co w tym trudnego? jak umiem wymienic termostat, świece, kable, kolo to dlaczego mam niedac rady wymienic filtrów
bo chyba tak nie mozna jezdzic bez wymiany?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

31 Gru 2010, 22:56

No jeżeli tyle wiesz, to wymieniaj.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...
    Lexusa LC 500 Convertible - jak będzie cena?
    Polski oddział Lexusa udostępnił cennik najnowszego kabrioletu marki – modelu LC 500 CV. Napędzane 5-litrową V-ósemką luksusowe, sportowe auto z miękkim dachem jest dostępne w trzech wersjach wyposażenia, w tym ...

01 Sty 2011, 11:52

MotoAlbercik, no ja sie pytam czy dobrze mówie?
a koniecznie trzeba robic regulacje na lapku jak tego nie zrobie a będe wymienial filtry co 10k będzie ok?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

01 Sty 2011, 12:49

Regulację należy robić zawsze przy przeglądzie.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

01 Sty 2011, 13:42

a jesli nie zrobie przeglądu a filtry wymienie w swoim zakresie?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

01 Sty 2011, 22:05

To dalej będzie ci pikało. Przeczytaj odpowiedz kolegi Migaz.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

02 Sty 2011, 11:22

ok ale kalibrowac wtrysków nie musze?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

03 Sty 2011, 23:01

piotrauto masz rację. zmień filterki tak jak opisałeś (dobra kolejność i prosta robota), nie zapomnij tylko sprawdzić szczelności i zaoszczędzisz 91 zł. Warsztat który montował instalację też się ucieszy bo ma z bani warunki gwarancji jak coś się zesra.
Migaz
Zaawansowany
 
Posty: 911
Miejscowość: warszawa
Auto: Mercedes
Silnik: m104
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1994

04 Sty 2011, 12:23

ale ja juz gwarancji nie mam bo minął czas
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

16 Sty 2011, 21:11

brawo, chcesz zaoszczędzić 91zł. Pomyślałeś, jakie mogą być koszty napraw, jeśli zrobisz coś źle?
Ach, te rozumowanie Polaków.
rachub48
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: okolice Torunia

23 Sty 2011, 17:42

Tutaj macie opisany dokładny proces wymiany filtra gazu fazy ciekłej I i II gen:

"Każdy użytkownik LPG co jakiś czas musi dokonać wymiany filtra gazowego. jest to czynność którą powinno się wykonywać co jakieś 10-15 kkm a więc dobrze robić to razem z np. filtrem powietrza Czynność ta jest niesłychanie prosta, o czym nie każdy wie i niepotrzebnie traci pieniążki na gaz-mechaniora.

Pierwszą rzeczą jaką powinno się zrobić to zakręcić zawór główny butli. Robi się to pomimo obecności drugiego elektrozaworu na butli - tak na wszelki wypadek. U mnie wygląda to tak jak na pierwszej fotografii. W większości zbiorników toroidalnych wygląda to podobnie a w zbiornikach walcowych sam zawór jest też podobny tyle że umieszczony w innym miejscy na butli.

Nie muszę chyba pisać że kluczyki nie są w stacyjce i zapłon jest wyłączony. Dla bardzo ostrożnych - można sobie odpiąć klemę z akumulatora, ale nie uważam tego za absolutnie konieczne bo i tak odpinamy z elektrozaworu kabelek zasilający i masę
( ale -strzeżonego ... a żadna iskra przy spuszczaniu resztek gazu nie jest mile widziana )

Na nast. zdjęciu widzimy naszego pacjenta. Zdejmujemy więc z niego kabelki elektryczne ( fot.2 elementy 3 i 4) Teraz musimy pozbyć się gazu, który zalega w przewodzie między butlą a elektrozaworem nad filtrem. Robimy to poprzez delikatne luzowanie śruby na elektrozaworze (fot.2 element 1) usłyszymy syk i musimy poczekać aż umilknie - gdy zbyt mocno odkręcimy to może nam ulatywać dość gwałtownie powodując oszronienie, lepiej wtedy trochę przykręcić. Od dołu "pacjenta" jest druga śruba (niewidoczna na tym zdjęciu), która mocuje obudowę filtra. Należy ją odkręcić i zdjąć obudowę pilnując aby nie pogubić uszczelek i magnesiku z wnętrza filtra.

W moim przypadku, ze względu na zapieczenie śrub konieczne było wyjęcie całego naszego "pacjenta". Można to zrobić odkręcając śrubę/śruby mocujące oraz dwa przewody doprowadzające i odprowadzające gaz (fot.2 elementy 5 i 7) W ten sposób możecie podziwiać całe to ustrojstwo rozkręcone na elementy na foto nr. 3 (1 to elektrozawór, 2- śruba mocująca puszkę filtra ( ta odkręcana od dołu, jest na niej jedna uszczelka typu oring ),3- duża uszczelka która wchodzi do wnętrza puszki, 4- puszka filtra, 5- kolejna uszczelka, która przychodzi na tą mniejszą dziurę w filtrze, 6- nowy filtr (nad nim stary zużyty), 7- kolejna uszczelka oring - w to wycięcie w brzegu puszki. Na zdjęciu nie widać istotnego elementu jakim jest magnes. Kształtem i wielkością przypomina tabletkę aspiryny i jest we wnętrzu filtra. Jego zadaniem jest przechwycenie wszystkich metalicznych zabrudzeń. i zapewniam was że ma co robić.

O skuteczności magnesika świadczy fota 4.

Czyścimy środek puchy (wystarczy przetrzeć chusteczką higieniczną), zakładamy do niej tą szeroką płaską uszczelkę (fot.3 el.3), wkładamy do nowego filterka magnes a filterek do puszki na tą uszczelkę większym otworem do środka, na mniejszy otwór filtra kładziemy centrując małą uszczelkę (fot.3 el.5). W wycięcie na brzegu puszki umieszczamy dużą uszczelkę oring (fot.3 el.7). Całość przykręcamy z powrotem do elektrozaworu. Pamiętajmy o dokręceniu śruby na górze elektrozaworu. Podpinamy przewody elektryczne, odkręcamy zawór na butli i gotowe. Ci którzy odpinali aku muszą go oczywiście podpiąć.
Cała czynność, bez wykręcania całości zajmuje jakieś 10 minut, filterek gazu to wydatek 4,5-7 zł. I warto z tym jechać do serwisu??

Opis starałem się robić "dla opornych" więc proszę nie komentować że tak prostą czynność opisuję tak rozwlekle. Poza wzmianką o moim przypadku, opis traktuje o wymianie
filterka bez wymontowania całości z auta. Opis na przykładzie elektrozaworu Stefanelli, bardzo podobny jest Lovato i inne - mogą się różnić uszczelkami więc trzeba pilnować kolejności przy demontażu i zachować ją przy montażu.

Autor: Yagr,
Żródło: http://siec.no-ip.com/forum/"
Ostatnio edytowany przez raulq7, 23 Sty 2011, 20:48, edytowano w sumie 1 raz
raulq7
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: Zamość