REKLAMA
Siemanko:) to znów ja:p
Otóż, tak jak w temacie. Szczególnie chodzi mi o turbo(bo dwumasa i wtryski to wiadomo...pierwsze pożyje długo jak będziemy delikatnie się obchodzili, a drugie pożyje długo jak będziemy dobre picie kupowali autku:) ).
Na jednym z forum dowiedziałem się, że najlepiej zmieniać biegi przy ok 2300 obr/min do 2500 obr.min, wtedy podobno optymalnie będziemy wykorzystywali turbo i ogólnie silnik i teoretycznie nic złego nie powinno się przytrafić.
Na innym forum pisali, że najlepiej ciągnąc do 3000 obr/min.
Na kolejny znów, żeby najlepiej przy 2000obr/min zmieniać bieg na wyższy.
A Wy drodzy koledzy co o tym myślicie? Przy ilu obr/min najlepiej jest zmieniać biegi tak aby w pełni wykorzystać potencjał 1.6 109KM i nie zajechać turbo?
I czy prawdą jest, że turbo ze zmienną geometrią(takie podobno jest w tym silniku) należy traktować trochę bardziej brutalnie by ja(turbine) od czasu do czasu "przedmuchać"??
Oraz jednak jedno pytanie odnośnie dwumasy mam.
Jak ruszać "z pod świateł"? Tak jak w benzynce(zwykłe sprzęgło), razem z dodaniem gazu popuszczanie sprzęgła? Czy najpierw samym sprzęgłem rozruszać samochód i potem gaz?
Troszkę już zgłupiałem bo znów tyle ile forumowisk to tyle teorii na temat ruszania.
Ale się rozpisałem;D. Liczę na jakieś sugestie i podpowiedzi:)
Z góry dziękuję za zainteresowaniem się tematu
Pozdrawiam
