Jaki olej do silnika TD na wysokie temperatury otoczenia

16 Kwi 2014, 20:30

Witam. Mój Mondeo MK2 1.8TD będzie miał okazję wyemigrować na południe Eurolandu na dość długo i zacząłem się zastanawiać jakie płyny i oleje w nim umieścić.
Obecnie nie mam bladego pojęcia jaki olej jest w silniku bo mowa głównie o nim.
Naj-naj prawdopodobniej jest to jakiś 10W40 i pewnie mineralny choć na naklejkach i innych bzdurach pod maską często widnieje Castrol 10W40.

Chciał bym przepłukać nowy nabytek - tzn. zalać go czystym olejem półsyntetycznym w ilości MINIMUM - przejechać 30-40km i zlać cały syf. Ponowne napełnienie było by już czymś lepszym lecz nie przekraczającym ceny 80-90zł za baniak 5L. To tylko Diesel - i tak będzie miał pod moim dachem lepiej jak zawsze miał więc nie przesadzam z ceną bo i tak wiem że sporej róznicy nie będzie.

Powstają pytania. Jaki olej wlać do auta z przebiegiem ponad 320.000km?
Owy przebieg jest kręcony więc auto na bank ma ponad pół miliona. Dziwi mnie tylko stan silnika. Zero wycieków, kompresja ponad 30 wszędzie równa. Nie dymi, pracuje normalnie. Jest bardzo silny i oszczędny.

Problem jest w tym iż auto będzie użytkowane w rejonach europy w których temperatury latem (od VI do nawet końca IX) przekraczają za dnia 35 stopni. Często jest także ponad 40. Rekordy to 47 w cieniu. Jesienią mam tam około 15-18C a zimą od 5 do nawet 10.
Mróz? Snieg? Nie było od 26lat mniej jak 1 stopień na plusie i tak do lutego bo w połowie lutego jest już ponad 10C i rośnie. Otoczenie bardzo suche. Powietrze jak w Afryce ale to prawie Afryka.

Zastanawiam się co wlać do silnika by stawiać mu jak najmniejsze opory.
Nie wiem też czy wybrać mineralny, pół syntetyk czy pełen syntetyk. W drugim Mondeo MK2 do którego mam dostęp (1.8TD 1997) wlewany jest Castrol 5W40 full syntetyk. Niby jest ok.

Proszę o porady tylko i wyłącznie fachowców, warsztatowców i proszę o nie umieszczanie odpowiedzi typu: ja leję 10W40 i jest dobrze bo takie mają mało znaczenia.

Naczytałem się masę różnych opinii na temat rodzaju oleju. Jedni mówią że karygodne jest to by wlewać syntetyk do tak starego silnika. Drudzy twierdzą że rozsadzę motor.
Jeszcze inni twierdzą że minerał to najgorszy szmelc. Zresztą, ceny to potwierdzają.

Nie wiem co mam myśleć.
Potrzebuję 5L oleju z filtrem. Zastanawiam się nad czymś typu Shell Hellix, Ultra, jakiś ELF bądź Castrol. Za polecanie olei z Lotosu i Orlenu dziękuję.
Dla zasady nie dam za polski olej 90zł wiedząc że ludzie przy produkcji zarabiają 9zł na godzinę. :mrgreen:
Nie mów co było i jak może być - mów jak jest!
tantalini
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 118
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Warszawa i N.D.Mazowiecki
Prawo jazdy: 19 07 1996
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Mondeo MKII
Silnik: Endura 1.8TD
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

17 Kwi 2014, 17:59

testowo poszedł ELF 10W40 pół syntetyk. Prześmigam 1500-2000km i jeśli wszystko będzie git - zmienię na pełen syntetyk.
Nie mów co było i jak może być - mów jak jest!
tantalini
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 118
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Warszawa i N.D.Mazowiecki
Prawo jazdy: 19 07 1996
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Mondeo MKII
Silnik: Endura 1.8TD
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

29 Cze 2014, 11:50

Tantalini,piszesz,że nie dasz za olej90 zł,gdyż ludzie pracują za 9 zł za godzinę?!Naturalnie taka stawka to czysty wyzysk,zwłaszcza w najpotężniejszej firmie w Polsce,no ale wiesz,by taki prezes mógł zarabiać kilkaset tysięcy miesięcznie no to musi mieć wyrobników za grosze,zwłaszcza,że w przypadku jego zwolnienia odprawy idą w miliony złotych.To jest oczywiście chore.Akurat sam pomieszkiwałem kiedyś w Italii,na Calabrii miałem znajomego,który miał Focusa diesla nówkę sztukę,tam latem jest upał jak ch...a,do silnika wlewany był olej 5W30,i silnikowi nic się nie działo,do Mondeo zalecają taki sam olej,jedynie co to bardzo szybko siadła mu pompa wtryskowa,gdyż lał ON tzw.rolniczy(czerwony) Olej 5w40 będzie w sam raz.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

30 Cze 2014, 09:04

Nie zmienia się oleju się oleju z mineralnego na półsyntetyka/syntetyka, oleju półsyntetycvznego na syntetyczny. Poczytaj na naszym forum dział o olejach. Poczytaj wogóle o olejach - co oznacza literka "W" oraz cyferki w oznaczeniach lepkości olejów ( 10W40 ) .
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

04 Lip 2014, 20:41

Teoretycznie tak,teoretycznie to prawda,ale po przepłukaniu silnika odpowiednim środkiem przeszedłem na pełen syntetyk przy przebiegu prawie 300 tyś km w silniku śmiganym dotąd tylko na półsyntetykach,niebawem znowu wymieniam olej,przez 15 tyś km nic złego silnikowi się nie stało,tak jak przypuszczałem.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

04 Lip 2014, 22:46

MotoAlbercik napisał(a):Nie zmienia się oleju się oleju z mineralnego na półsyntetyka/syntetyka, oleju półsyntetycvznego na syntetyczny

mylisz pojęcia i nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz, to czy olej jest syntetyczny czy mineralny nie ma żadnego wpływu na to jakiej klasy jest ten olej, co najwyżej można się obawiać przejścia z mazutu na olej z dużą ilością preparatów myjących,
sam powinieneś co nieco poczytać, zanim wyślesz ludzi do czytania gdzie indziej

@tantalini jeśli auto jeździ na oleju 10W40 a w jego charakterystyce temperaturowej (silnika) ten olej ogarnia temperature od -20 do +45 stopni to po grzyba zmieniać? jeśli boisz się że jest kiepskiej jakości wlej jakiś porządny (nie czytaj drogi tylko dobry), zmieniając na 5W30 możliwe że zmniejszysz opory pompy olejowej na zimnym silniku tylko po co? pomijając dobre samopoczucie użytkownika niewiele to zmieni w samym silniku jeśli przez większość czasu katowany był na tym oleum
olej 10W40 może być i mineralny i półsyntetyczny i syntetyczny, wszystkie te oleje będą spełniać wymogi zakładane przez SAE dla danej klasy, jeśli bardzo polepszy to Twoje samopoczucie to śmiało zmieniaj na 5W30lub 5W40 choć ten drugi prawie nie różni się od 10W40 (warto by było sprawdzić ciśnienie oleju na ciepłym silniku, po zmianie oleju, żeby sprawdzić czy się pompa nie kończy), jeśli cokolwiek zacznie ciec to trzeba wymienić uszczelki, pamiętając, że nagar i syf nie służą do uszczelniania silnika :wink: a ciec by i tak zaczęło tyle że trochę później :wink:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Toyota na targach w Genewie
    Salon Samochodowy w Genewie pokazał, że najbliższe kilkanaście miesięcy zapowiada się w Toyocie ekscytująco. Już w czerwcu w salonach pojawi się jeszcze ładniejsze AYGO, przyszłoroczny Auris będzie miał dwa napędy hybrydowe ...
    Moc zamknięta w żelu
    Pierwsze powstały jeszcze w połowie ubiegłego wieku. Obecnie znajdują coraz szersze zastosowanie także jako akumulatory samochodowe. Choć po dziś dzień niektórzy nie potrafią sobie wyobrazić elektrolitu w innej postaci ...

05 Lip 2014, 06:13

Pocieszny,nie zgodziłbym się całkowicie z twoją teorią,niejeden załatwił silnik po przejściu np.z mineralnego na syntetyk,trzeba podchodzić indywidualnie do każdego silnika,wszystko zależy od stanu silnika w środku.Ja wybrałem nieprzypadkowo pełen syntetyk VALVOLINE MAXLIFE,poza tym tak na wszelki wypadek przepłukałem silnik dobrym środkiem,no wiesz,oderwany kawałek nagaru,przytkany kanalik olejowy i po silniku.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

05 Lip 2014, 08:57

PhantomASA1 napisał(a):niejeden załatwił silnik po przejściu np.z mineralnego na syntetyk,


Ale nie załatwił silnika od przejścia z minerału na syntetyk tylko od zmiany parametrów.

tantalini skup się nie na tym jakie będziesz miał otoczenie tylko jak będziesz użytkował auto... bo to czy przy zwykłych warunkach pogodowych w PL będzie 5w30 czy 5w40 nie ma znaczenia ponieważ oba oleje podołają w 100%... dopiero jak okazałoby się że np: lubisz jechać autostradą 300km z wciśniętym pedałem gazu na maxa to trzeba mysleć o zmianie parametrów... :ok:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11045
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

05 Lip 2014, 10:07

Zmiany parametrów?!Wymień je.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

05 Lip 2014, 10:59

PhantomASA1 napisał(a):Zmiany parametrów?!Wymień je.


Jeżeli ktoś ma silnik turbo a jeździ na bardzo krótkich dystansach i wleje np: 15w50 a jeździł na 5w40 to jak myślisz będzie zdrowo??? A jak przyjdzie zima to co będzie istotne???

A jak ktoś popyla autostradą autem z silnikiem turbo i jedzie po oporach to co będzie miało większe znaczenie na moment jazdy ??? -- parametry w konkretnej oliwy czy to że jest semi syntetyk czy 100% syntetyk...???

Więc jeżeli nie rozumiesz o co biega to Ci napiszę jeszcze raz nie ma problemu że z semi syntetyka przejdziesz na syntetyk tylko jest problem złego dobrania parametrów względem zaleceń producenta auta i sposobu użytkowania auta. :mrgreen:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11045
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

05 Lip 2014, 11:05

Akurat masz pecha,bo oleje to mój konik,nie rozumiesz o czym my piszemy,pytam jeszcze raz jaki parametr może doprowadzić do szybkiego zgonu silnika,zatarcia jednym słowem,nagłego zatarcia silnika,który parametr jest najbardziej ważny,jeśli chodzi o ochronę samego silnika,czyli układu tłokowo cylindrycznego.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

05 Lip 2014, 17:05

pocieszny napisał(a):mylisz pojęcia i nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz, to czy olej jest syntetyczny czy mineralny nie ma żadnego wpływu na to jakiej klasy jest ten olej, co najwyżej można się obawiać przejścia z mazutu na olej z dużą ilością preparatów myjących, sam powinieneś co nieco poczytać, zanim wyślesz ludzi do czytania gdzie indziej


HMMM< czyli uważasz, że można zmienić olej z 15W40 na 5W40? Albo 10W40 na 0W40?
Wiesz, ja bym się nie odważył....

pocieszny napisał(a):olej 10W40 może być i mineralny i półsyntetyczny i syntetyczny

Znajdz mi w sklepie olej 10W/40 mineralny, albo 10W40 syntetyczny....

PhantomASA1 napisał(a):niejeden załatwił silnik po przejściu np.z mineralnego na syntetyk,


Zgadza się :ok: Znam osobiście przypadki, gdzie wypłukało silnik po zmianie oleju z mineralnego na półsyntetyk.

szybki napisał(a):Ale nie załatwił silnika od przejścia z minerału na syntetyk tylko od zmiany parametrów.


Olej mineralny ma inne parametry, a olej syntetyczny ma zupełnie inne parametry.
Pocieszny - napiszę tak - o olejach nie masz zielonego pojęcia, a wiesz tylko tyle, ile wyczytałeś w necie. Przykro mi, że musze to napisac, ale taka jest prawda. Rozumiem cię - 15W40 nie oznacza, że olej jest mineralny, tylko oznacza lepkość oleju w danym zakresie temperatur. Ale ogólnie jest taka taktyka w naszym kraju - 15W40 to olej mineralny, 10W40 to olej półsyntetyczny, 5W40 to olej albo półsyntetyczny albo syntetyczny ( są u nas dostępne i takie i takie ), a olej 0W40 to pełny syntetyk. Poczytaj z czego powstają oleje mineralne, syntetyczne i półsyntetyczne, poczytaj o ich właściwościach, parametrach i dodatkach. Tylko nie czytaj na żadnych forach...Możesz też zerknąć na karty charakterystyki, ale podejrzewam, ze to ci nic nie da, bo nie zrozumiesz o czym tam piszą...Chyba, że zagłębisz tajniki wiedzy :)

A ja naprawdę nikomu nie polecam zmiany olejów w taki sposób, w jaki proponuje pocieszny czy szybki.
I zawsze powtarzam i będę powtarzał aż do znudzenia - do silnika należy zasze lać taki olej, jaki zaleca producent.
W tym przypadku, forumowicz chce zmienić olej na inny, ponieważ użytkuje auto w innych warunkach, niż te, co są u nas, w Polsce. A tutaj warto zainteresować się charakterystyką temperaturową olejów silnikowych. Być może, że tam, gdzie auto jest użytkowane klasy lepkościowe są inne dla olejów mineralnych, syntetycznych czy półsyntetycznych.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

05 Lip 2014, 18:49

No i wszystko w temacie,kiedy można zmienić olej z mineralnego na pełen syntetyk nawet po przebiegu pół miliona kilometrów,nawet bez stosowania płukanki?! No,zadaję pytanie,ale proszę by Moto Albercik milczał,no skoro niektórzy tacy cwaniaczkowie :wink: to niech odpowiedzą na to pytanie :!:
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

05 Lip 2014, 19:17

Ja już powiedziałem co miałem do powiedzenia. A elaboratów nie będę tu wypisywał, bo to nie ma sensu - zwykły kierowca, posiadacz samochodu i tak nie zrozumie tego wszystkiego o olejach :wink: Więc bez sensu się tu rozpisywać.
Ale ciekawi mnie odpowiedz na twoje pytanie PhantomASA1 :wink:
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

05 Lip 2014, 19:34

Jeśli silnik był eksploatowany na olejach mineralnych wysokiej jakości wymienianych regularnie,auto jeździło w trasy,jeśli syntetyk jest na 100 % kompatybilny z uszczelnieniami stosowanymi w starszych silnikach(obecnie praktycznie wszystkie oleje syntetyczne takie są) to bez obaw można przejść z mineralnego na syntetyk,tylko jest jeden problem,kto jest pewien tego,że ma akurat taki silnik w swym aucie?!Czyli czyściutki w środku? Zazwyczaj auta pogwarancyjne śmigają na olejach zużytych .Jeśli chodzi o rozszczelnianie silników,to kiedyś już pisałem o tym,najgroźniejsze dla uszczelnień jest paliwo wymieszane z olejem,dlatego bezwzględnie powinno się wymieniać olej adekwatnie do stylu jazdy,jeśli silnik jest wiecznie niedogrzany,należy olej wymieniać nie co 15 ale co 5 tyś km,przez dostające się do oleju paliwo właśnie.Mineralny zużyty ,do tego zawierający paliwo(powąchajcie sobie olej zwłaszcza w benzyniakach,czym pachnie?!)ukatrupi uszczelnienia,podobnie syntetyk zużyty.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)