24 Paź 2009, 19:15
Szybki, sportowy, nadając się do tuningu, w cenie do 5tyś zł i do tego jako pierwsze auto? Radzę dać sobie spokój z tym pomysłem, bo nikt nie sprzeda Ci zadbanego sportowego wózka za 5 tysięcy. Możesz co najwyżej kupić jakiś zdezelowany szrot po wiejskim tuningu od młodego gostka który nie schodził poniżej 4 tysięcy obrotów, bo za paliwo płacili rodzice. Lepiej dodaj do tych 5 tysięcy to co chcesz przeznaczyć na tuning kup jakiegoś zadbanego lanosa, fiata bravo czy coś podobnego, pojeździj tym rok może 2 lata, a później jak nabierzesz wprawy i uzbierasz więcej pieniędzy zainteresuj się szybkimi samochodami. Takie jest moje zdanie. Uważam też, że jako niedoświadczony kierowca na pierwsze auto powinieneś wybrać coś o niedużej mocy na czym nauczysz się jeździć i zauważysz, że nie zawsze można wyprzedzić, czasem trzeba poczekać, pomyślisz 2 razy zanim dodasz gazu żeby przeskoczyć na żółtym itp. Za 5 tysięcy szukałbym czegokolwiek co będzie zadbane, z jak najtańszymi częściami i raczej w benzynie, nie w dieslu. Jeśli się jednak uprzesz na szybki samochód to najlepszymi propozycjami wg mnie będą polo g40 (z tym, że tych jest strasznie mało na rynku) mazda mx3, nissan 100nx, jakiś dobrze zachowany peugeot 205 albo bmw e30 - ale tutaj 3 razy bym sprawdził w jakim stanie ono będzie, bo ogromna większość starszych aut tej marki w naszym kraju jest zajeżdżona i nie nadająca się do użytku a jeżdżąc tylnonapędowym autem z dużą mocą które ledwo trzyma się kupy będziesz stwarzał zagrożenie na drodze dla siebie oraz innych tym bardziej jako świeży kierowca. Pisałeś coś o hondzie civic ale za te pieniądze możesz taką kupić co najwyżej z silnikiem 1,5.