REKLAMA
Witam na forum.
Chodzi o autko do jazdy, porpostu, nie do scigania czy szpanowania:)
Mile widziane jak najbardziej ekonomiczne autko, najchetniej takie, zeby bez problemu cos wiekszego przewiesc. Trzeba by tez pomyslec, o dziecku lub 2 w przyszlosci
Moj typ jak narazie to Opel Astra Classic 2, rocznik 2009.
Do sprzedania niedawno byl rocznk 2008 z 7k przebiegiem demo z salonu objete dwiema gwarancjami za 38k z klima i radiem.
Spodobal mi sie tez ostatnio Clio Combi, rocznik 2009 ok 35 tysi.
Generalnie mialem okazje popatrzec na Aygo, pali 2 baki (ok 260 zl) na 1000 km - mniej wiecej - ale jest za male, brak bagaznika niestety przewaza.
Chodzi o rodzinny, zwykly samochod, najlepiej bezawaryjny. Przede wszystkim trwalosc i wygoda, na dalszym miejscu pojemnosc przyspieszenie itp.
Preferuje autko nowe, nie kilku letnie.
PS. Najwiecej jezdzilem peugeotem partnerem 1.8 HDI czy jak to sie tam zwie, super pakowny, swietnie mi sie go prowadzilo, ale cena...
Co doradzicie?