A może Mazda 323f?
Chciałeś auto ekonomiczne jak napisałeś na początku... Niestety Mazdy nie należą do mistrzów ekonomii,a i koszty ewentualnych napraw nie są "za śmieszne pieniądze".Natomiast twierdzenie,że przecież to japończyk więc się nie psuje,można włożyc między bajki. Psuje się każde auto,bo każde się zużywa.Ważniejsze od marki jest zadbanie o auto przez wszystkie lata i właścicieli... Mazda 95 ma 15 lat więc trudno się spodziewac że nic się w niej nie zużyło i nie będzie się wcale psuła.
ps;
Teraz pewnie napiszą właściciel Mazd
,które nigdy się nie zepsuły,nie psują się i pewnie nigdy w nich nic się nie zepsuje...