REKLAMA
![](https://www.forumsamochodowe.pl/galeria/inne-zdjecia-motoryzacyjne-a53/samochody-na-parkingu-t40383.jpg)
Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
Totalny brak kultury, ucieczka do wyzwisk, plucie jadem. Normalnie internetowi dresiarze, czy też esencja polskiej wsi. Oto co widzę stereotypowego w waszych wypowiedziach. Uważacie się za guru motoryzacji, jak widać, w grupie atakujecie tych co mają inne zdanie na ten temat. Dlatego pisząc wcześniej stereotypowo, wiele się nie pomyliłem. Spodziewałem się chociaż jednej odpowiedzi na poziomie, gdzie dostanę wywód od a do z dlaczego 11 letni samochód jest lepszy od 3-letniego. Zamiast tego spotkałem się z bandą "znaffców" ceniących samochody z realnym przebiegiem 400 000+ przekręconym na 220 000 i (jak już wspomniałem) uznających się za jedynych, którzy mogą wygłaszać swoje opinie na temat samochodów. Wygląda też na to, że wasza prawda jest jedynie słuszna. Już nie wspomnę o wycieczkach osobistych na poziomie gimnazjum i wklejanie obrazków z 4chana.
Stereotypy nie biorą się znikąd. Tzw prawdziwi miłośnicy BMW ubolewają nad tym, że dochodzi do takich flame'ów. Wszyscy wiemy, jaki jest stereotyp kierowcy (starego) BMW i jak pokazuje to forum, chociaż nie wiem jakimi jesteście kierowcami, to mogę wysunąć wniosek, że raczej do uprzejmych na drodze nie należycie, skoro tutaj pozwalacie sobie na takie harce.
ens napisał(a):Totalny brak kultury, ucieczka do wyzwisk, plucie jadem. Normalnie internetowi dresiarze, czy też esencja polskiej wsi. Oto co widzę stereotypowego w waszych wypowiedziach. Uważacie się za guru motoryzacji, jak widać, w grupie atakujecie tych co mają inne zdanie na ten temat. Dlatego pisząc wcześniej stereotypowo, wiele się nie pomyliłem. Spodziewałem się chociaż jednej odpowiedzi na poziomie, gdzie dostanę wywód od a do z dlaczego 11 letni samochód jest lepszy od 3-letniego. Zamiast tego spotkałem się z bandą "znaffców" ceniących samochody z realnym przebiegiem 400 000+ przekręconym na 220 000 i (jak już wspomniałem) uznających się za jedynych, którzy mogą wygłaszać swoje opinie na temat samochodów. Wygląda też na to, że wasza prawda jest jedynie słuszna. Już nie wspomnę o wycieczkach osobistych na poziomie gimnazjum i wklejanie obrazków z 4chana.
Stereotypy nie biorą się znikąd. Tzw prawdziwi miłośnicy BMW ubolewają nad tym, że dochodzi do takich flame'ów. Wszyscy wiemy, jaki jest stereotyp kierowcy (starego) BMW i jak pokazuje to forum, chociaż nie wiem jakimi jesteście kierowcami, to mogę wysunąć wniosek, że raczej do uprzejmych na drodze nie należycie, skoro tutaj pozwalacie sobie na takie harce.
Niestety nie dość że młody to jeszcze głupi, masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem co niestety jest potrzebne w dzisiejszym świecie. Zresztą to ty popisałeś się kulturą wyzywając moją dziewczyne od dziwekGdzieś ty zauważył u mnie jad i wyzwiska?
Nikt tu się za guru nie uważa, po prostu ludzie poczuli się zażenowani jak 17 latek zachowywał się jak motoryzacyjny autorytet. Zrozum jesteś jeszcze za cienki w uszach by się wymądrzać na temat samochodów do ludzi którzy mają nieraz prawo jazdy po kilkanaście lat, ogromne doswiadczenie za kierownicą itp. Żeby ci to zobrazować sytuacja taka jakby wikary z wiejskiej parafi pouczał w sprawach duchowych papieża.
ITpro napisał(a):jiGsaw napisał(a):...
Właśnie ty się popisałeś brakiem wiedzy. Istnieje kategoria B1 na małe samochody jak Seicento, Smart, Daihatsu Coure, Citroen C1 itd. Mój Seicento, mimo wieku, ma się dobrze. Nie kwestionuję tego, że BMW w jego wieku jest lepsze, ale na pewno ma dwa razy większy przebieg i rzadko trafić na takie bezwypadkowe. Kwestionuję natomiast sens kupowania takiego BMW mając do wydania 20 tysięcy. Komfort? Czy w miejskim samochodzie jakimi są Corsy, Clio, Yaris, można narzekać na brak komfortu? Na pewno nie, a takie autko mniej pali i z pewnością dłużej posłuży. W dodatku taka Yaris jest najmniej awaryjnym autem w swojej klasie. Toyoty ogółem się nie psują tak często jak ostatnio Volkswageny (notabene zajebisty marketing mięli za Hitlera... "samochód ludowy"), pomijając ostatnio nadmuchaną wpadkę z pedałem gazu. Tym bardziej Toyota będzie trzymać się na baczności. IMHO jak kupować samochód, to może to być VW, AUDI, BMW. Ale tylko, gdy stać nas na w miarę nowe, a nie szpanować "luksusowym, nowoczesnym" 11-latkiem. No ale będziesz miał BMW, a nie jakiegoś tam Opla. Tylko nie zapominaj, że to nie ty wydałeś na niego 300 tysięcy, tylko pierwszy właściciel.
Dziwisz się, że operuję stereotypami? Jesteś idealnym stereotypowym właścicielem BMW. Mieszkasz na wsi, jeździsz starym autem i rzucasz żałosne aluzje i teksty typowe dla onetowych trollów (notabene najczęściej również fanów niemieckiej motoryzacji).