Kolejna sprawa to przyśpieszenie.. jak kolega wyżej mówił, przesiadka z 1.6 na 1.4 to nie jest dobry pomysł bo pomimo, że Ibiza jest lżejsza to na własnych doświadczeniach wiem, że Bora w 1.6 w porównaniu do Ibizy 1.4 (co prawda starsze jednostki) to praktycznie żadna różnica z tym, że 1.6 troszkę lepiej radzi sobie przy większych prędkościach. Nie napisałeś też ile po tym mieście jeździsz bo na dobrą sprawę to możesz mieć do pracy 15 km, albo i 3, więc tutaj musiałbyś się sprecyzować i być może LPG byłoby dobrą opcją, albo jakiś diesel bo wspomniałeś też o wypadach w trasę. Ale tak na ślepo to jak kolega wyżej: Fiat Bravo właśnie z jednostką T-Jet, Toyota Auris np. 1.6 + LPG ? Ew. jeszcze coś całkiem z innej bajki, czyli Mondeo MK IV w dieslu (może akurat większe auto Ci przyjdzie do głowy 
).
REKLAMA
Cześć,
Aktualnie jeżdżę Seatem Leonem 2 1,6 benzyna z lpg z 2006 roku.
Szukam czegoś nowszego w podanym zakresie cenowym. Chciałbym o ile to możliwe auto 5-6 letnie.
Głównie jeżdzę po mieście, 1-2/miesiąc trasy po 350 km w jedną stronę.
Zależy mi na tym, żeby auto było ekonomiczne i tanie w eksploatacji. W aktualnym samochodzie troszkę przeszkadza mi brak przyśpieszenia i to, że jest głośny przy prędkościach powyżej 120 km/h.
Preferencji co do auta szczególnych nie mam. Nawet rodzaj paliwa jest kwestią otwartą. Zastanawiam się aktualnie nad Seatem Ibizą. Co możecie polecić?
