Jakie auto kupić do 75 tyś.? plus 5 tyś max 80.000zł

16 Sty 2011, 12:40

Każde liczące się auto klasy premium ma możliwość posiadania napędu na 4 koła, a w takim napędzie akurat Audi jest mistrzem.

Widać wiele aut kosztującycg furę kasy chyba przestało należeć do klasy premium bo nie ma napędu na 4 koła. Większość z nich posiada napęd właśnie na tył.

Auto z napędem na tył wcale nie musi być lepsze niż auto z napędem na przód. Dopiero auto z napędem na wszystkie koła zapewnia perfekcyjne prowadzenie w każdych warunkach.

W Polsce gdzie pogoda jest zmienna auta z napędem na 4 koła się sprawdzają choc nadal jest ich mało ale w krajach gdzie jest ciepłoniky nie potrzebuje takiego napędu i tam najlepsze są z napędem na tył i to własnie w tamtcy krajach sprzedaje sie najwięcej aut luksusowych.
A co takie Audi ma zrobić jak ma tylko tani napęd na przód? Próbuje z napędem na 4 koła.

16 Sty 2011, 16:03

jiGsaw dobrze, że Ty nie piszesz bzdetów i przytaczasz mądre argumenty hahaha

fiko7 napisał(a):Widać wiele aut kosztującycg furę kasy chyba przestało należeć do klasy premium bo nie ma napędu na 4 koła. Większość z nich posiada napęd właśnie na tył.

Umiesz czytać ze zrozumieniem? Napisałem, że "ma możliwość posiadania" a nie, że MUSI mieć, żeby być premium.

Kolego napęd na 4 koła nie sprawdza się tylko w ciężkich warunkach pogodowych i klimat nic do tego nie ma. Po prostu fura ma lepszą przyczepność w każdych warunkach i tyle. Łatwiej też wyjść z trudnej sytuacji na drodze z takim napędem. Nie jeden się rozwalił bo miał w Betce napęd na tył i nie widział co ma zrobić...

fiko7 napisał(a):Próbuje z napędem na 4 koła.

Nie próbuje tylko od dawna ich napęd Quattro jest rewelacyjny.

16 Sty 2011, 16:55

To Ty zacząłeś i nadal piszesz bzdury, może uargumentuj swoje wypociny. No, ale mogę Cię trochę nakierować, w końcu od tego jest forum - Audi robi swój napęd w niezmiennej formie od kilkudziesięciu lat, obecnie trąci on już myszką i nie sprawdza się w niektórych sytuacjach, w których np. wsparty elektroniką xDrive świetnie sobie radzi, poza tym Subaru również na pewno nie robi gorszego napędu od Audi. Teoria o napędach FWD/RWD/4x4 rozwaliła mnie na łopatki. Napęd FWD w zasadzie nie ma zalet, natomiast napęd 4x4 łączy zalety napędu RWD i WADY napędu FWD. W jednych warunkach lepszy jest 4x4, w innych RWD. W RWD nie masz wad FWD, które występują w napędzie 4x4. Dlatego też napęd 4x4 jest to inna droga niż RWD, ciężko powiedzieć, który z nich lepszy, natomiast napęd FWD jest zdecydowanie gorszy od pozostałych. Audi zdobywa najwięcej nagród wszędzie... no jakoś niebałdzo. Skoro jest pełnoprawnym autem klasy premium to niech może przestanie robić zabawki FWD, kopie VW i zrobi porządną limuzynę klasy lux z silnikiem V12, a nie jakimś wynalazkiem W12, który psuje rozkład mas i układ napędu.

16 Sty 2011, 17:57

Ja zainteresowałbym się kilkuletnim mercedesem klasy C

taki przykład

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] automat
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] manual

Autko dość ładne i Jak to mercedes materiały tez nie powinny bardzo razić

16 Sty 2011, 23:31

Ja nie zacząłem tylko według Ciebie BMW jest najlepsze a Audi jest do d*py, a tak nie jest.
To jak już tak się rozpisałeś o napędach to napisz mi proszę jakie są wady napędu FWD i RWD, a jakie zalety.

16 Sty 2011, 23:55

Są to oczywistości, które każdy tutaj powinien wiedzieć jeżeli chce się wypowiadać i komuś doradzać, ale niech będzie - napiszę Ci, chociaż oczy mi się kleją i pewnie o czymś zapomnę. Napiszę tylko o RWD, generalnie FWD możesz potraktować jako odwrotność tego co poniżej. 4x4 jest super, ale jest pozbawiony niektórych zalet RWD, które podałem poniżej.

Zalety RWD w stosunku do FWD to przede wszystkim wyższy komfort i lepsze właściwości jezdne oraz trakcyjne, a konkretniej:

- Z uwagi na inne ułożenie silnika i skrzyni (silnik ułożony wzdłużnie, umieszczony za przednią osią, skrzynia biegów na środku samochodu), brak elementów przeniesienia napędu z przodu (a są one z tyłu), uzyskuje się lepszy rozkład masy, jak auto jest dobrze zaprojektowane to będzie to około 50% masy na przedniej osi i 50% masy na tylniej, BMW osiąga te wartości z błędem 1%, rozkład taki jest niemożliwy w konstrukcji FWD gdzie z tyłu i na środku auta nie masz żadnych gratów, a na przedniej osi leży poprzecznie ustawiony silnik wraz ze skrzynią biegów.

- Co wynika z powyższego - neturalne prowadzenie, brak podsterowności na zakręcie, auto dobrze wyważone może wjechać w ten sam zakręt z wyższą prędkością, przy której FWD już z niego wypadnie z uwagi na ciężki przód.

- RWD to lepsza trakcja z uwagi na to, że w momencie przyspieszania auto naturalnie przechyla się do tyłu, więc zwiększa się udział masy auta na tylnej osi, a zmniejsza na przedniej. W FWD zwłaszcza pokutuje to na zakręcie podczas przyspieszania, bo nie dość, że masa idzie do tyłu, to jeszcze na lewo lub prawo i wtedy jedno z przednich kół ma b. słaby nacisk, więc łatwo zaczyna buksować.

- Z uwagi na brak przegubów napędzających koła skrętne, w RWD mamy na ogół niższy promień zawracania, bo można koła bardziej skręcić. Pewnie nieraz zauważyłeś zaparkowanego BMW/MB, który miał koła mocno skręcone do tego stopnia, że były aż przechylone.

- Brak tzw. efektu torque steering - w FWD jak dodasz gaz, zwłaszcza na skręconych kołach to czuć, że auto szarpie przodem i ciężej je kontrolować, bo ma tendencję do wpływania na położenie koła kierownicy.

- Wyższy komfort z uwagi na znaczne zmniejszenie drgań przenoszonych na układ kierowniczy.

- Możliwość regulacji przełożenia dyferencjałem, który jest tańszy i łatwiejszy w wymianie niż skrzynia biegów.

- Łatwiejszy dostęp dla mechanika do podzespołów mechanicznych.

Wady RWD:

- Nieco większe straty mocy na przeniesieniu napędu (co może się wiązać z utratą osiągów na wyższych prędkościach oraz nieco wyższym spalaniem), tutaj jednak dużo też zależy do silnika i zestopniowania.
- Ograniczona przestrzeń użyteczna w aucie (dłuższa maska, tunel na wał, dyferencjał też swoje zajmuje), dlatego np. BMW serii 3 czy MB Classe oferują w środku zwykle mniej miejsca niż np. Passat czy Mondeo.
- Droższe w utrzymaniu, więcej części do zepsucia.
- Droższa technologia.
- RWD może spowodować nadsterowność w przypadku błędu kierowcy, co szybciej może doprowadzić do tragedii niż podobny błąd w aucie FWD, po prostu w razie buksowania szybciej auto moze obrócić (RWD) niż pojechać prosto (FWD).

17 Sty 2011, 00:46

jiGsaw napisał(a):- Co wynika z powyższego - neturalne prowadzenie, brak podsterowności na zakręcie, auto dobrze wyważone może wjechać w ten sam zakręt z wyższą prędkością, przy której FWD już z niego wypadnie z uwagi na ciężki przód.

Nie wszystkie samochody mają idealnie rozłożona masę i auto z RWD może być nadsterowne.

Jakbyś idealnie rozłożył masy to i z FWD by się lepiej prowadziło. To jest oczywiste. Fakt, że idealnie rozłożoną masę mają z reguły porządne auta sportowe, a jak sport to i RWD bo daje więcej frajdy z jazdy. A jak ma być sport i frajda to nikt nie patrzy czy będzie w zime się gorzej jeździło albo czy kierowca nie ogarnie o czym dalej...

Co do trakcji to mówimy tu już o na prawdę dużych mocach.
No tak zawracanie na parkingu to faktycznie ważna właściwość jezdna.
Jakbym ja to napisał to odpisałbyś, że bzdet...
Łatwiejszy dostęp dla mechanika też na pewno interesuje przeciętnego kierowce. Jak i tak oddajesz fure do mechanika to co Cie to obchodzi czy mu będzie łatwiej czy nie? I tak płacisz...
Reszta to na prawdę właściwości, które bierze się pod uwagę przy jeździe sportowej. Kto kręci lacza na skręconych kołach? Na prawdę mało ludzi. Paru młodych i dlatego kupują E36 i zarzucają agro-tuning bo się naczytają takich specjalistycznych sportowych porównań. Oczywiście to co piszesz to całkowita racja i tak jest, ale weź pod uwagę, że są to cechy, którymi najbardziej będą zainteresowani kierowcy lubiący jazdę sportową na torze. Ludzie jeżdzący 60 km/h w mieście nie myśla przy kupnie samochodu czy ma rozkład masy 50/50

Reasumując - zejdź na ziemie bo tu rozmowy nie toczą się na szczeblu wyścigowym.

Tutaj kluczowa jest ostatnia wada RWD. To odstrasza wielu kierowców. Drogi mamy takie jakie mamy, kursy na prawa jazdy mamy takie jakie mamy i klimat też mamy różny a drogowcy co zime są zaskoczeni. Tak więc sam rozumiesz, że jest to dość spora wada, chociaż dla dobrego kierowcy, który lubi sportową jazdę i dobrze ogarnia samochód może to być zaletą.
Tak jak mówie dla fanatyków będzie to cud miód, ale nie każdy musi mieć takie upodobania.
Napęd RWD nie jest idealny i dochodząc do sedna to nie grzech, że Audi go nie ma.

Ładnie to wszystko podsumowałeś, nawet w szczegółach i nie zapomniałeś o drobnostkach, ale tak jak napisałem wcześniej potencjalny nabywca samochodu nawet o nich nie pomyśli.

17 Sty 2011, 02:54

No mi się wydaje, że jednak pomyśli. Sam nie jestem żadnym kierowcą rajdowym, ot w minimalnym stopniu kręci mnie ostrzejsza jazda i dostrzegłem dużo zalet RWD (wcześniej jeździłem FWD).

17 Sty 2011, 10:37

Czy oprócz Audi znasz jeszcze chociaż ze 3 marki Premium które by miały napęd tylko na przód?

17 Sty 2011, 12:46

A ten znowu swoje. Człowieku co Ty się tak uparłeś na ten napęd na tył, że to obowiązek w klasie premium? Czy jest jakaś definicja mówiąca o tym, że w klasie premium obowiązkowym napędem jest RWD?
Nie! Więc przestań zadawać głupie pytania....
Przed chwilą było powiedziane o RWD wszystko i widać, że nie dla każdego jest doskonały, zresztą jak wszystko i musi mieć swojego amatora.

Po za tym jak można znać 3 inne marki premium, jak europejskich marek premium jest właśnie 3! (BMW, Mercedes, Audi) Są to najpopularniejsze marki klasy premium. Od niedawna uważa się, że Lexus też jest taką marką. Więc skąd Ci mam wyliczyć 3 inne jak to są wszystkie o których mówimy (jeżeli chodzi o europejskie)? Są jeszcze Cadillac i Jaguar, ale to egzotyki na naszych drogach i nijak ma się porównanie do BMW czy Mercedesa bo w tamtych samochodach chodzi zupełnie o co innego. Volvo do niedawna też aspirowało do marki klasy premium? I co myślisz, że zrezygnowali bo nie mieli napędu na tył?

Jak tak kochasz RWD to czemu jeździsz Mondeo z napędem na przód?

17 Sty 2011, 12:55

Gwoli ścisłości - podczas codziennej, spokojnej jazdy też widać zalety RWD w postaci komfortu, co w klasie premium jest sprawą b. ważną. Podobnież w tej klasie wypada mieć i są montowane mocne silniki, a jak wiadomo, im wyższa moc, tym większa różnica w praktyce między RWD, a FWD. Bazowe modele Audi w wersjach FWD są wprost zerżniętymi konstrukcjami z VW i na pewno akurat tych modeli w żadnym razie nie umieszczałbym obok BMW/MB, czy chociażby Lexusa.

17 Sty 2011, 13:06

Hmm troszeczke na odwrót. To VW ma zaczerpnięte technologie od Audi. Tak jak wspomniałem Audi ma zawsze najnowsze technologie z całego koncernu VAG. Po prostu jest tam najlepszą marką.
Starszy model A4 = najnowszy Passat (płyta podłogowa itp)

Troche przesadziłeś z tym zerżnięciem.
Wnioskując z Twojej wypowiedzi według Ciebie Audi A4 nie ma co konkurować np. z Mercedesem klasy C?

Najlepiej chyba będzie jak poradzę wszystkim zainteresowanym tym tematem przeczytać co to jest marka klasy premium...

Bo ta dyskusja nie ma tu sensu gdyż Audi po prostu jest marką klasy Premium.
Panowie chyba chcą pokazać, że są inne marki klasy premium według nich lepsze i to rozumiem, ale to już zupełnie inna dyskusja bo każdemu podoba się co innego i każdy ma swoje upodobania

17 Sty 2011, 13:15

A4 w wersji FWD nie ma co konkurować z Mercedesem klasy C, to jest fakt niepodważalny. Co do reszty to też się mylisz, zastosowanie tych samych (tańszych) technologii w Skodzie i VW, gdzie tnie się koszty, co w Audi stawia te modele Audi bliżej VW i Skody, a nie bliżej BMW czy MB, gdzie w podstawowych wersjach miałeś droższe i lepsze rozwiązania napędu oraz zawieszenia.

17 Sty 2011, 13:21

Klakier napisał(a):Audi ma zawsze najnowsze technologie z całego koncernu VAG. Po prostu jest tam najlepszą marką.
Starszy model A4 = najnowszy Passat (płyta podłogowa itp)

A najnowsze A3=najnowszy Golf=najnowsza Octavia=najnowszy Leon (płyta podłogowa, silniki itp)

Audi zawsze było droższą kopią kopią Volkswagena - tak jak Skoda jego tańszą kopią. Różnica materiałów w nowych autach grupy VAG jest minimalna, często nawet niezauważalna. Nie porównuję starych sztrucli-np. 10 letnich Audi i VW co każdy może mieć bo chodzą w cenie złomu, mówię o nowych autkach z salonu za np. 100tys. zł które sobie oglądałem albo którymi jechałem. Jak jest w starych samochodach grupy VAG to nie wiem, bo kupując samochód nie interesowały mnie jakieś używane Audice w których musiałbym badać stopień zużycia wnętrza i porównywać do Skody)

Nie twierdzę że Audi jest złe, ale to taka klasa prawie-premium, coś jak Honda, Alfa Romeo, Volvo, Saab itp i generalnie w swoich tańszych modelach z niższymi silnikami niczym się nie różni od VW, Skody albo Seata oprócz innego znaczka na masce.