Klasy Passata i A4 - to będzie Honda Accord i BMW E90 (zwane potocznie serią 3
![Smile :)]()
).
jiGsaw - stosunek mocy do pojemności to nie wszystko, a spalanie ciężko zmierzyć - nie ma co ufać danym z katalogu bo są zawsze mniej lub bardziej przekłamane i nie zawsze o tyle samo. Osiągi również - niekiedy dane z katalogu nie pokrywają się z rzeczywistymi, raz bywa że sprint do setki trwa krócej niż obiecywana, a w innych modelach bardzo ciężko jest osiągnąć wynik podany przez producenta. Diesel Hondy - jeśli wierzyć danym - jest bezawaryjny. Poza tym jego kultura pracy przypomina bardziej silnik benzynowy - nie ma żadnych wibracji, równomierny przyrost mocy, na biegu jałowym jest praktycznie niesłyszalny. 2.0d z BMW też jest bardzo dobry, ale czasem na niektórych forach/opiniach ludzie narzekają na awarie (na ogół nic poważnego, ale jednak). Spalanie będzie porównywalne - pół litra w tą czy w tamtą nie ma większego znaczenia, szczególnie w samochodzie za ponad 70tys. zł...