Jakie auto kupić?

27 Lis 2014, 00:44

Witam bardzo serdecznie.
Jestem nowy więc za wszelkie moje niedociągnięcia przepraszam z góry i proszę o pomoc w wyborze dla mnie autka.
Od jakiegoś czasu rozglądam się za autkiem, z którym mógłbym się złączyć na kilka lat (mam na myśli 3-4 lata) więc rocznikowo patrzę tylko powyżej 2000/2001 roku, nie śpieszy się z zakupem więc na spokojnie przeglądam ogłoszenia i szukam czegoś dla mnie. Jestem młodym chłopakiem, 2 lata mam prawko i jak to młody człowiek fajnie było by mieć auto w miarę dynamiczne oraz w granicach oszczędne, oczywiście nie mówię tutaj o spalaniu poniżej 4l bo nie ma szans na takie połączenie. Jestem w stanie przyjąć spalanie około 8l/100km. Nie mam żadnego wymagania na temat gabarytów, może to być samochód mały jak i większy, nie wchodzi w grę tylko kombi. Silnik także zarówno benzyna jak i diesel może być więc tutaj pole do popisu jest duże. Może bardziej kieruję się ku benzynie ze względu na koszty utrzymania gdzie silnik benzynowy jest raczej tańszy biorąc pod uwagę naprawy.
Może podam w skrócie moje wymaganie

Budżet: do 10tyś.
Silnik: benzyna lub diesel, powyżej 1.4, max 1.8(benzyna) lub wyżej gaz, do 2.0(diesel)
Rocznik: powyżej 2000r.
Spalanie: do 8l/100.
Gabaryty: Sedan, Hatchback.
Wymagania: Dynamika, w miarę możliwości dobre wyposażenie, Klima.
Moje propozycje to Peugeot 206, Fiat Stilo, Alfa 147, Golf 4, Astra II.
Daje pole do popisu ;p
Proszę o uzasadnienie swojego wyboru, z góry dzięki

Pozdrawiam.

27 Lis 2014, 09:59

Peugeot 206 to dość dobry wybór, jego awaryjność nie jest nad zwyczaj duża. Silnik godny polecenia, to 1.6. Nie ze względu na mniejszą awaryjność, niż pozostałe, ale z racji na ekonomiczność i dynamikę. Silniki o mniejszej pojemności, nie dość, że nie chcą jechać (wyjątkiem może tu być jeszcze 1.4), to nie grzeszą też ekonomicznością.
Fiat Stilo może się podobać. Nic dziwnego. To auto przykuwa uwagę. Ale czy warto zwrócić na nie uwagę przy kupnie? Myślę,
że nie bardzo. Dlaczego? Ponieważ jedynymi słusznymi motorami do wyboru są tu: 1.2, 1.4. Nie zadowolą Cię one pod względem dynamiki, a i ekonomiczne też raczej nie są. O ile silniki te nie są tak awaryjne jak inne, to układ elektroniki jak i zawieszenie dadzą się we znaki budżetowi właściciela.
Alfa 147 to raczej auto dla miłośników marki, niż przeciętnego użytkownika, który zamierza tym autem na co dzień się poruszać. Choć delikatne zawieszenie, które nie jest tanie w wymianie można by jeszcze przeboleć, to powtarzające się usterki układu elektrycznego/elektronicznego już nie. Odradzam to auto do użytkowania na co dzień.
Golf IV to ciekawa propozycja zważywszy na wytrzymałość. Auta te dzielnie znoszą próby czasu, dzięki czemu nie widać, że auto jest starsze, niż wygląda. Kupując jednak Golfa, musisz się liczyć z tym, że będzie to auto najbardziej wyeksploatowane spośród wszystkich, które wymieniłeś. Za 10000 PLN w tym wypadku możesz zapomnieć o roczniku powyżej 2000 i skupić się na 1998/1999.
Propozycja ode mnie to Honda Accord VI. Motor 1.8 bądź 2.0. Auto mało awaryjne, dość dynamiczne i wbrew pozorom nie takie drogie w naprawach.

27 Lis 2014, 11:12

Z mojej strony Toyota Corolla E11.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

27 Lis 2014, 11:18

Pilchovy napisał(a):Moje propozycje to Peugeot 206, Fiat Stilo, Alfa 147, Golf 4, Astra II.

Żeby zbyt wiele się nie rozpisywać, kupno 206, stilo bądź 147 świadczy o upośledzeniu motoryzacyjnym

Za golfami nie przepadam ale to dobry i tani w utrzymaniu samochód. Astra podobnie, dobra trwała i tania w naprawach.

27 Lis 2014, 13:53

kirin88 napisał(a):Żeby zbyt wiele się nie rozpisywać, kupno 206, stilo bądź 147 świadczy o upośledzeniu motoryzacyjnym

czy mógłbyś przybliżyć, dlaczego unikać peugeota 206? pytam z ciekawości, jako że też będę rozglądał się za nowym autem i było ono jednym z kilku, które brałem pod uwagę

27 Lis 2014, 14:17

Koleś, który kupił ode mnie Ibizę jeździł wcześniej 206-tką - kiedy opowiadał mi trochę o tym aucie miałem dreszcze - w ciągu całego okresu użytkowania nie było chwili, by w aucie nie było coś do zrobienia (a to tylne zawieszenie, a to przeróżne wycieki z silnika/skrzyni, problemy z wentylatorem chłodnicy, przełącznikiem kierunkowskazów itd.). Auto całkiem ładne, ale jak wyżej napisał kirin88 - tylko dla masochistów.

27 Lis 2014, 16:29

Lubi wywalać poduchy bez ostrzeżenia

27 Lis 2014, 19:38

Drzwi też odpadały przez wadliwe zawiasy

kirin88 napisał(a):Żeby zbyt wiele się nie rozpisywać, kupno 206, stilo bądź 147 świadczy o upośledzeniu motoryzacyjnym

ja do tego grona spokojnie dodałbym Golfa

27 Lis 2014, 20:53

dzida napisał(a):ja do tego grona spokojnie dodałbym Golfa

Bo jesteś do niego z sobie tylko znanych powodów uprzedzony

To nieporównywalnie lepszy samochód od tych g..wien (i nie tylko od nich, o czym zresztą doskonale wiesz).

27 Lis 2014, 21:04

nie, po prostu nie ma w tym aucie nic kompletnie co by jednoznacznie do niego przekonywało osobę, która ma trochę pojęcia o motoryzacji dlatego dodaje go do tego grona

27 Lis 2014, 21:14

dzida napisał(a):nie, po prostu nie ma w tym aucie nic kompletnie co by do niego przekonywało osobę, która ma trochę pojęcia o motoryzacji

Nic prócz prostej konstrukcji bez debilnych rozwiązań, tanim serwisem, dużą dostępnościa części, brakiem problemów z ewentualną odsprzedażą i niskim spadkiem wartości

Czy komuś to się podoba czy nie to golf IV jest klasyką gatunku w swoim segmencie. Jest samochodem praktycznym, na który zdecyduje się przeciętny mniej zamożny polak właśnie patrząc czysto praktycznie.
Nie lubię golfa bo cenie sobie oryginalność ale wielu zalet nie można mu odmówić a umieszczanie go w jednym worku z takimi niewypałami motoryzacyjnymi jak 206, stilo czy 147 jest nie na miejscu.

27 Lis 2014, 21:16

Co do 206-tki to właśnie brałem pod uwagę silnik 1.6 oczywiście benzynka oraz 1.4HDI oraz 2.0HDI, patrzyłem głównie na wersje poliftingowe bo sa lepsze dla oka. Nie wiem czemu ale właśnie najbardziej mnie ciągnie do tego autka, wpadło mi w oko, podoba mi się i co jest także dla mnie ważne, wygląd wewnątrz także przypadł mi do gustu co stawia go na starcie wyżej w tym wyścigu.
O awaryjności Stilo słyszałem, podobno elektryka jest tam licha i często zdarzają się tam z tym problemy.

Propozycja ode mnie to Honda Accord VI. Motor 1.8 bądź 2.0. Auto mało awaryjne, dość dynamiczne i wbrew pozorom nie takie drogie w naprawach.

kkamykk dzięki za wyczerpującą odpowiedź, a nie uważasz że tak duży silnik nie będzie już tak ekonomiczny dla mnie, wydaje mi się ze spalanie może być dużo wyższe niz te 8l.

Z mojej strony Toyota Corolla E11.

Co do Corolli to właśnie ten środek jak dla mnie nie jest ładny, wiem że na tym się nie jeździ ale dla mnie to ważne, jeśli mam tym samochodzikiem jeździć dłużej to chce się dobrze czuć w środku.

Żeby zbyt wiele się nie rozpisywać, kupno 206, stilo bądź 147 świadczy o upośledzeniu motoryzacyjnym

Wydaje mi się, że jest to trochę przesada, po prostu może trafił się akurat taki model i to już czysty pech.

ja do tego grona spokojnie dodałbym Golfa

Golf jest samochodem, który albo komuś się spodoba i będzie z niego bardzo zadowolony, albo 180 stopni w drugą stronę i ktoś bedzie na niego przeklinał i nie poleci go nikomu. Klasyczny VW, bez latających staników ale jak to niemieckie autko jest trwałe.

27 Lis 2014, 21:18

Przychodzisz tu po opinie. Dostajesz ją a i tak brniesz w dziadostwo.. Zamiast 206 polecam 307. Dużo dużo lepszy.

27 Lis 2014, 21:21

Miałem wątpliwą przyjemność pojeździć trochę 206 i mogę wymienić szereg wad, właściwie same wady bo z niczym innym ten samochód mi się nie kojarzy:
- drogie części czy to aso czy zamienniki
- marna widoczność przy manewrach a wydawało by się, że manewrowanie takim małym bzykiem to czysta przyjemność
- ciasnota wnętrza, czułem się jak sardynka w puszce
- mała komora silnika, wszystko tak skompresowane, że przy ewentualnej nawet niewielkiej kolizji pod maską robi się niezła demolka.
- jeżeli ktoś lubi ciepełko we wnętrzu samochodu to zimą poczuje je nie wcześniej niż po 20 minutach a dmuchawa na wyższych obrotach hałasuje jak kosiarka

- wymiana koła bywa bardzo upierdliwa a to za sprawą niefortunnego umiejscowienia koła zapasowego pod podwoziem ( nie życzę nikomu złapania gumy w deszczowy/ śnieżny dzień)
- skrzynia biegów to jakaś porażka!!! pojęcie precyzyjności nie istnieje... jedynka i wsteczny...

- tylna belka.... a łożyska tak niskiej jakości, że lepiej kupić więcej na zapas zamawiając na allegro, zaoszczędzi się na wysyłce
- ogólnie zawieszenie nie wytrzymujące polskich dróg
- problematyczna elektryka, często zdycha prędkościomierz a o osławionych przełącznikach zespolonych nie będę się rozpisywał, kto doświadczył awarii ten wie..
- plastiki.. jazda po nierownym podłożu dostarczy nam mnóstwo wrażeń akustycznych dla ucha bardzo nieprzyjemnych w postaci wszelkiej maści zgrzytów i trzasków...
Czasem myślę, że niemcy albo żółtki przekupili jakiegoś żabojada aby zaprojektował 206

Po świetnym samochodzie jakim była 205 powstało coś takiego

27 Lis 2014, 21:24

kirin88 napisał(a):Nic prócz prostej konstrukcji bez debilnych rozwiązań, tanim serwisem, dużą dostępnościa części, brakiem problemów z ewentualną odsprzedażą i niskim spadkiem wartości

wole kupić coś innego, co nie będzie się tak psuło więc i części mnie nie obchodzą. Nie rozumiem argumentu "tanie części". Wole "bardzo rzadko się psujący". Nie kupuje auta by go sprzedać też . Niski spadek działa w dwie strony. Kupujemy drożej. Serwis zależy w dużej mierze o mechanika, a nie marki ale wiadomo, że łatwiej znaleźć takiego od Golfów, który nierzadko jest druciarzem...
Argumenty dobre dla osoby nie mającej pojęcia o motoryzacji tak jak już napisałem wcześniej

Dlatego nikt na forum nie ma Golfa

Jakie auto kupić?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum