Jakiego rzędu to mogą być koszty ? I co tam może się szybko zepsuć w takim Volvo? Bo jak mi powiecie, że raz na 2 lata będę musiał naprawić część za 1500zł to ok, ale jak na przykład, że jest tam sporo osprzętu, który lubi się rozsypać a jego naprawa kosztuje 10000zł to dramat...
Dzisiaj właśnie byliśmy oglądać Mazdę CX5, 2.5l 190km. Kurcze miałem wrażenie, że jakaś ona plastikowa taka...że to wnętrze i wszytko mniej pancerne i bardziej delikatne niż w XC60...do Volvo jak wsiadłem to.jak do czołgu...wszystko porządnie zrobione i spasowane a w Madzię miałem wrażenie więcej plastiku i gorsza jakoś wykonania...no i w Maździe fotele wydawały mi się mniej wygodne no i bardziej twarde zawieszenie...Nie tłumiło tak dobrze nierówności jak.Volvo... tak mi się przynajmniej wydawało...albo to po prostu miłość...
![Zszokowany :shock:]()