REKLAMA
Witam
Szukam jakiegoś niezgorszego autka w granicach 35.000zł. Co znaczy "w granicach" 35k zł? Ano jak będzie warto mogę dołożyć te 5k zł, ale nie obrażę się też na propozycje za 30k zł:)
Samochód na co dzień będzie użytkowany w mieście, na trasę będę go zabierał co najwyżej kilka razy w miesiącu - skłaniałbym się tutaj ku jakiemuś niedużemu sedanowi czy ewentualnie hatchbackowi. Kombiaki z automatu odpadają. Nie mam preferencji co do paliwa, czy skrzyni biegów. Auto nie musi być też demonem prędkości. Nie mam jakichś szczególnych preferencji do marki, ale wolałbym uniknąć Volva ze względu na bardzo złe "rodzinne" doświadczenia z V50. Nie ukrywam natomiast, że bardzo podobają mi się wszelakiej maści mercedesy Chciałbym natomiast żeby auto było stosunkowo bezawaryjne, wygodne i żeby nieźle wyglądało. Takim ideałem jeżeli chodzi o sam wygląd jest mercedes c180 (np rocznik 2007). W zasadzie to taki mercedesik by mi odpowiadał - widziałem te auta na różnych ogłoszeniach; z 2007r, 1,8l benzyny właśnie w granicach 35-40k zł. Tyle że jestem kompletnie nie zorientowany w temacie i nawet nie wiem czy taka cena za taki (dobry?) samochód jest realna, czy to może jakiś przekręt?
Podsumowując - stosunkowo bezawaryjny, nieźle wyglądający, średniej wielkości elegancki sedan głównie do jazdy po mieście w granicach 35k zł. Co polecacie?