27 Gru 2014, 23:22
Hej wszystkim specom i doradcom. Potrzebuję cennych sugestii co kupić zamiast mojej 15-letniej primery kombi. Chcę wydać 25-35 tys. i potrzebuję auta:
- głównie do miasta i na wakacje
- dla rodziny 3-osobowej (samotna matka + dzieciaki większe takie)
- bezawaryjnego, niewymagającego wsłuchiwania się w silnik itp. bo ja i tak nic nie słyszę (ot, dla kobiety)
- z klimą typu climatronic
- najlepiej kombi albo hatchback z rozkładanymi siedzeniami i dużym bagażnikiem, bo czasem coś prywatnie potrzebuję przywieźć sobie ze sklepu
- nie palącego jak smok
- wyższego i wygodnego, bo jesteśmy wysocy (ostatnio zachwyciła mnie wygoda szwagrowej Picassy)
Podobało mi się w tej Picassie też to potrójne siedzenie z tyłu zamiast kanapy... Z drugiej strony wszyscy mnie straszą, żeby nie kupować "farancuzów" - no i sentyment mam do tych azjatyckich... Jeżdżę od 1997 roku - miałam zawsze używane diesle "skośnookie": Toyotę Corollę i dwa Nissany - kocham je za to, że niewiele się psuje, ale denerwuje mnie, że takie niskie do wsiadania!!! Już nawet tak oglądam kilkuletnie Toyoty Avensis kombi, ale to niskie siedzenie trochę mnie zniechęca.
Co radzicie?