REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
mike1735 napisał(a):Otóż sprawa wygląda tak, że jeśli rozpatrujemy te dwa pierwsze od 2003 czyli od liftingu z silnikami 1.9 JTD i 2.4 JTD (dla 156) oraz V6 Busso to są to dobre auta, nie odbiegające awaryjnością od Gulfa
nie napisałem tego, ale miałem na myśli to, że w Gulfie czasami też lubi wysypać się coś elektrycznego z racji wieku, także kupno zadbanej AR czy przeciętnego VW na polskim rynku to w sumie to samo, tyle że o to pierwsze bardziej trzeba dbać.łysy30 napisał(a):Sam sobie powinieneś dać ostrzeżenie za porównanie trwałości 147/156/166 do Golfa, no chyba, że miałeś na myśli jakieś TSI.
mike1735 napisał(a):kupno zadbanej AR czy przeciętnego VW na polskim rynku to w sumie to samo
chyba znamy różne pojęcia fanatyzmu, ponieważ:łysy30 napisał(a):Twój fanatyzm powstrzymuje Cię od ubliżania ukochanej marce
mój ziomeczek kupił sobie Gulfa 1.6 (odwodziłem go od tego silnika, no ale "stary, on mało pali, biorę"). Salon PL, dwóch właścicieli (rodzina), oprócz malowanej lewej strony po obcierce, amorków przód i gumek stabilizatora nie było nic do roboty. Byliśmy na stacji, mechanik ziomeczka z którym byliśmy przyklasnął, że auto ok (nawet miał ze sobą to ustrojstwo do diagnostyki) no po prostu miodzik, pomijam rzecz jasna dynamikę. Sielanka trwała 3 m-ce, kiedy to z d.py i bez żadnego ostrzeżenia w trakcie jazdy wywaliło choinkę na desce i padło wspomaganie. Laweta. Miesiąc po tym wydarzeniu zaczęła szwankować klimatyzacja. Rzecz jasna pojechał na przegląd do specjalistycznego warsztatu - odgrzybili, wyczyścili, nabili. Działa! Tzn działało, bo po tygodniu było to samo. Gehenna trwa od wakacji 2014, kiedy to klima żyje własnym życiem i nikt nie ogarnia czemu. Pominę problemy z Lambdą, bo to standard w Vałwejach.łysy30 napisał(a):To samo? Klient mojej żony kupił sobie zadbaną AR 147 do pracy (nie ma pojęcia o samochodach, Alfa mu się "podobała" ) - przez dwa miesiące jeździł nią może z 2 tygodnie, reszta czasu leżała w warsztacie, a on do zleceniodawców dojeżdżał tramwajem. Nie wyobrażam sobie do jakiego stanu można doprowadzić Golfa, żeby był tak awaryjną padliną.
mike1735 napisał(a):Nie polecam AR w żadnym temacie
mike1735 napisał(a): Jestem świadom jej usterek oraz tego, że to auto nie dla każdego
mike1735 napisał(a):Rozglądając się obecnie za autem nie szukam AR
mike1735 napisał(a):4. Jest na pwn jeszcze jeden argument, ale nie chce mi się teraz nad tym myśleć.Pkt 4 jest dlatego, że lubię parzystość
mike1735 napisał(a):Wiem jaka będzie Twoja odpowiedź - no ale to jednostkowy przypadek, te auta się nie psują bla bla bla... Przepraszam, ile ty podałeś przykładów?
mike1735 napisał(a):Inna sprawa - skoro jako posiadacz aut tego koncernu (z tego co kojarzę miałeś a3 i Ibizę) zdradziłeś go i kupiłeś Hondę?
jak najbardziej. W żadnym temacie nie piszę "ej bierz alfę bo jest zaje.ista". Jeśli na forum pojawi się już ktoś, kto zastanawia się nad kupnem takiego wozu odpowiadam bez ściemniania jak jest. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy ktoś ma odpowiedni budżet to obok innych swoich propozycji dopiszę gdzieś 159, która jest udanym modelem.łysy30 napisał(a):Jesteś pewien?
nadinterpretacja. Nie biorę jej pod uwagę, ponieważ w budżecie który sobie założyłem nie widzę dla siebie dobrej wersji. Nie chcę diesla, Twin Smarkom nie ufam, a na utrzymanie V6 (156) mnie nie stać, podobnie jeśli mówimy o modelu 166, który bardzo mi się podoba. Nie zmienia to faktu że gdybym miał odpowiedni budżet to kupiłbym sobie bez większego zastanowienia 147 GTA przy założeniu, że mialbym drugie auto do jazdy na co dzień - zwyczajnie szkoda takiej kultowej wersji do ciorania. No ale Tobie łatwiej zarzucić komuś fanatyzm - nie jestem w końcu pierwszy, pierwszym oskarżonym był chyba dzidabo sam nie jesteś szczególnie przywiązany do jakiejś markiłysy30 napisał(a):To właśnie świadczy o tym, o czym pisałem powyżej - znasz wady tego auta (więc sam go nie szukasz), ale przez uwielbienie wolisz nad nimi przejść do porządku dziennego, kiedy ktoś inny pyta tu o Alfę
z tego co pamiętam wyrażam się ciepło, o ile tak można powiedzieć o wspominaniu, że wersja po lifcie jest poprawiona i nie ma tylu wad co wersja przed modernizacją.łysy30 napisał(a):nie zauważyłem natomiast, by ktoś poza Tobą mówił tu ciepło o 147ce
przypomnieć Ci kto zaczął generalizować po opinii o jednym egzemplarzu?łysy30 napisał(a):Koledze mojego kuzyna w IS-ie mk1 maglownica posypała się dwa razy w przeciągu 150kkm - rozumiem, że według Twojego rozumowania tak dzieje się w każdym egzemplarzu?
a adidasy są dobre do bieganiałysy30 napisał(a):Golf IV powszechnie uchodzi za solidne auto
Exeo już Ci przeszło?łysy30 napisał(a):Raczej już nie wrócę do VAG-ów
mike1735 napisał(a):No ale Tobie łatwiej zarzucić komuś fanatyzm - nie jestem w końcu pierwszy, pierwszym oskarżonym był chyba dzidabo sam nie jesteś szczególnie przywiązany do jakiejś marki
mike1735 napisał(a):przypomnieć Ci kto zaczął generalizować po opinii o jednym egzemplarzu? kolejny argument, że jesteś hipokrytą
mike1735 napisał(a):problem w tym, że właściciele aut VAG nie mają w zwyczaju mówić szczerze o wadach swoich aut
mike1735 napisał(a):Exeo już Ci przeszło?
no i widzisz, ta dyskusja nie ma sensułysy30 napisał(a):Oj, teraz to Ty nadinterpretujesz. Odnośnie Alfy kieruję się opiniami, na które trafiłem w internecie
a no właśnie - kultura serwisowa jest bardzo ważnaOssy napisał(a):Dobry przykład to Hiszpania, gdzie jest bardzo dużo aut francuskich. Jeśli jest rozsądny serwis to auta te mocno nie odbiegają już od niemieckiej konkurencji