Jazda na suwak

15 Wrz 2013, 12:08

Czytając temat "Jak jeździć bezpiecznie po autostradzie", nasuneła mi się myśl ewentualnych zwężeń i powstających korków. A to z kolei przypomina o jechaniu na tzw suwak. Ale nie dotyczy to tylko autostrad, więc zrobiłem nowy temat.
Co myślicie o jeździe na suwak? Jest to dosyć dobre rozwiażanie, samochody jadą powoli, ale jadą cały czas, a nie stoją w korku. Ale chyba takie rzeczy nie w naszym kraju :( U nas bywa tak, że zbliżając się do zwężenia widać, jak jeden z pojazdów, który jedzie lewym pasem poprostu blokuje go, by inni nie mogli wyprzedzać. Wg mnie totalna głupota i robienie sztucznych korków. W efekcie kilkaset metrów od zwężenia lewego pasa jest pusto, a za takim pojazdem, który blokuje są setki samochodów, a to z kolei powoduje wydłużenie korka. Oczywiście takie poczynania są wykroczeniem. W interi pokazał się już po raz kolejny artykuł na ten temat zatytułowany "Blokujesz lewy pas, jesteś prawdziwym bohaterem".
Kolejny problem naszych korków, to kierowcy, którzy w korku jadą na pierwszym biegu bez wyłączonego sprzegła, czyli tzw. toczenie się. Stosują to zazwyczaj kierowcy ciężarówek. Często jest tak, że korek posuwa się do przodu, a ciężarówka stoi i czeka, aż odległość od ostatniego samochodu będzie dość duża i wtedy ciężarówka rusza i powoli jedzie aż do momentu jak podjedzie pod poprzedzający pojazd. I znowu to samo - pojazdy ruszają ciężarówka stoi i czeka. Jadąc w przeciwnym kierunku nieraz widzi się, jak odległość między samochodami wynosi kilkadziesiąt metrów. A to wydłuża korek. Poniekąd kierowcy ciężarówek robią słusznie - zamiast ruszać i hamować non stop, jadą. Powoli, ale jadą. Tyle tylko, że coś takiego powinien robić pierwszy kierowca w korku. Wówczas wszyscy by jechali. Powoli, ale jechali, a nie stać i ruszać, stać i ruszać, bo to nie jest korzystne dla układu napędowego.
Kolejna rzecz, to kultura w korku - jazda na suwak nie zdaje w Polsce egzaminu, z powodu właśnie braku kultury - kierowca z prawego pasa powinien wpuścić przed siebie jeden pojazd z lewego pasa. A jak jest? Ten z prawego pasa nie wpuści tego z lewego, bo uważa, że to cwaniaczek, kóry jedzie do końca lewym pasem i chce się wepchać. I efekt jest taki, że lewy pas stoi. Z kolei jak znajdzie się jeden kulturalny, to się zatrzyma i wpuści tego z lewego pasa, ale w efekcie staje prawy pas. I tak w kółko. A jakby jeden z prawego wpuszczał jednego z lewego, to korek jechałby cały czas bez zatrzymywania. Są też tacy kierowcy, który wykorzystują sytuację i wpychają się na "chama" jako drugi pojazd, zamiast poczekać i wjechać za niego.
Co o tym myślicie?
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

15 Wrz 2013, 12:24

Da się..

[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

15 Wrz 2013, 13:36

Ja wiem, że się da. Tylko jak często można się z tym spotkać :( ?
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

16 Wrz 2013, 11:36

MotoAlbercik napisał(a):jak często można się z tym spotkać ?

W zależności od nasilenia remontów w okolicy..
W Krakowie jak widać ludziska zasadę rozumieją.. W innych częściach kraju jest różnie..
http://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/nauk ... t_id=16030
http://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/jazd ... t_id=16030
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

16 Wrz 2013, 12:41

silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

16 Wrz 2013, 13:33

Warto obejrzeć: Jazda na zamek błyskawiczny.

[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

ArteK
Forum Samochodowe
 
Posty: 5298
Zdjęcia: 11483
Miejscowość: Warszawa
Prawo jazdy: 12 12 1996
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Toyota Auris TS Hybrid, Yaris
Silnik: 1.8 Hybrid, 1.3 VVTi
Paliwo: Hybryda
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2016
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Toyota Camry
    Nowa Toyota Camry to kolejny wielki powrót. Japoński sedan był niedostępny w polskich salonach Toyoty przez 14 lat. W tym roku powrócił i tak jak nowy RAV4 jest oparty na modułowej platformie GA-K z rodziny ...
    Jeep Wrangler Unlimited
    Wrangler uznawany jest za spadkobiercę wojskowego Willysa. Samochód pojawił się w salonach sprzedaży w 1987 roku. Obecnie można go kupić w wersji trzy- i pięciodrzwiowej. W obu przypadkach samochód jest napędzany ...

04 Paź 2013, 13:29

Oj wydaje mi się, że coraz częściej można się z tym spotkać - przynajmniej ja już nie widze takiej niechęci i niewiedzy wśród kierowców jak jeszcze z .... 3 lata temu
gracz24ha
Początkujący
 
Posty: 223
Auto: Peugeot

07 Paź 2013, 18:42

To o czym napiszę to nie klasyczna jazda na suwak, ale stanie w korku i wpuszczanie samochodów z podporządkowanej. Gdyby ich nie wpuszczać, to staliby do białego rana. Nie każdy kierowca jednak wpuszcza innych z podporządkowanej. Zdarzają się jednak tacy, którzy postanawiają wynagrodzić tym z podporządkowanej nieuprzejmość innych. Zatrzymują się i wpuszczają nie 1 auto, ale ile wlezie. OK, miło ze strony takiego typka, ale zapomina, że za nim są tacy sami kierowcy, jak ci na podporządkowanej.
Dlatego mam prośbę, kultura kulturą, ale bez przesady.
MotoAlbercik napisał(a):Kolejny problem naszych korków, to kierowcy, którzy w korku jadą na pierwszym biegu bez wyłączonego sprzegła, czyli tzw. toczenie się. Stosują to zazwyczaj kierowcy ciężarówek. Często jest tak, że korek posuwa się do przodu, a ciężarówka stoi i czeka, aż odległość od ostatniego samochodu będzie dość duża i wtedy ciężarówka rusza i powoli jedzie aż do momentu jak podjedzie pod poprzedzający pojazd. I znowu to samo - pojazdy ruszają ciężarówka stoi i czeka. Jadąc w przeciwnym kierunku nieraz widzi się, jak odległość między samochodami wynosi kilkadziesiąt metrów. A to wydłuża korek. Poniekąd kierowcy ciężarówek robią słusznie - zamiast ruszać i hamować non stop, jadą. Powoli, ale jadą. Tyle tylko, że coś takiego powinien robić pierwszy kierowca w korku. Wówczas wszyscy by jechali. Powoli, ale jechali, a nie stać i ruszać, stać i ruszać, bo to nie jest korzystne dla układu napędowego.

Ja sobie chwalę jazdę za ciężarówką, bo to jest bardzo wygodne. Problem polega na tym, że robiąc dużą dziurę przed sobą, wciskają się inne auta i jednak traci się na jeździe za ciężarówką.

Problem z suwakiem mają chyba głównie kierowcy ciężarówek, właśnie dlatego, że ciężko im się później wepchnąć w ten suwak, bo żaden kierowca osobówki po zwężeniu nie będzie chciał jechać za ciężarówką.
Mają oni jeszcze o tyle łatwiej, aby wymuszać powolną jazdę lewym pasem, bo auta ich są duże i gucio widać co jest przed nimi.
Jest też zjawisko zachowania jak stado baranów. Ktoś zjeżdża na prawy pas, bo boi się, że kontynuując jazdę lewym (kończącym się pasem) będzie później obtrąbiony, albo znajdzie się inny nauczyciel, który będzie chciał wysiadać z samochodu i uczyć "cwaniaka". Niestety agresor w aucie dopada nawet bardzo spokojnych ludzi.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

07 Paź 2013, 21:56

Problem polega na tym, że robiąc dużą dziurę przed sobą, wciskają się inne auta i jednak traci się na jeździe za ciężarówką.

To, to raczej pikuś, ale jak takie tiry robią właśnie taką dużą dziurę między sobą, to wydłużają sztucznie korek. I zamiast mieć on pół kilometra, ma półtora. Między jednym a drugim tirem zmieściłoby się około 7 samochodów osobowych.
Ja sobie chwalę jazdę za ciężarówką, bo to jest bardzo wygodne.

Z tym też tak do końca nie jest dobrze - zależy od samochodu, a właściwie od skrzyni biegów. Tiry jadąc w korku jadą bez gazu, czyli na pierwszym biegu. Większość z nich ma skrzynie automatyczne i puszczają tylko pedał hamulca i jadą bez dodawania gazu. Jak się jedzie za takim tirem z automatem, to jest ok. Ale jak się ma manuala, to ten tir jedzie wolniej niż osobówka na jedynce bez gazu i efekt jest taki, że trzeba co chwila wciskać sprzegło. I jeden samochód jedzie na jedynce bez gazu 5 km/h a inny już nieco szybciej. Zalezy od przełożeń w skrzyni. Nie jest to więc tak do końca fajana sprawa.
Mają oni jeszcze o tyle łatwiej, aby wymuszać powolną jazdę lewym pasem, bo auta ich są duże i gucio widać co jest przed nimi.

Nie wiem, czy my.ślimy o tym samaym, ale jeżeli chodzi o blokowanie lewego pasa przez tiry, to moim zdaniem za coś takiego tacy kierowcy powinni dostawać mandaty, bo jest to niezgodne z przepisami. A dodatkowo uniemożliwia jazdę na suwak i wydłuża korek. No ale takie sytuacje są efektem tego, że lewym pasem w korku, to zazwyczaj jadą buraki, którym nie chodzi o jazdę na suwak, tylko żeby jak najszybciej z tego korka uciec. I wciskają się na siłę przed inne samochody możliwie najbliżej zwężenia. I dlatego tiry blokują lewy pas.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

11 Paź 2013, 10:29

mam nadziej, że to kwestia czasu i, że niedługo w Polsce wszyscy będą umieli jeździć na suwak
tabaluga56
Nowicjusz
 
Posty: 7
Auto: Matiz

11 Paź 2013, 12:10

tabaluga56 napisał(a):wszyscy będą umieli jeździć na suwak


Wszystkim się nie da tego przetłumaczyć, ale jak obserwuję na drodze to śmiało mogę powiedzieć że ponad 50% kierowców już tak robi :ok:
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

13 Paź 2013, 18:19

MotoAlbercik napisał(a):To, to raczej pikuś, ale jak takie tiry robią właśnie taką dużą dziurę między sobą, to wydłużają sztucznie korek. I zamiast mieć on pół kilometra, ma półtora. Między jednym a drugim tirem zmieściłoby się około 7 samochodów osobowych.

Nie przesadzałbym. Odstęp jest duży, ale ciężarówka jedzie. Nie ma czegoś takiego, że ciężarówka zatrzymuje się przed poprzedzającym pojazdem robiąc dużą dziurę.
Ten duży odstęp ma tylko niwelować zatrzymywanie się i ruszanie aut przed ciężarówką.

MotoAlbercik napisał(a):Z tym też tak do końca nie jest dobrze - zależy od samochodu, a właściwie od skrzyni biegów.

Fakt, mi często wystarczy jazda na półsprzęgle.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

13 Paź 2013, 20:02

Dishman napisał(a):...mi często wystarczy jazda na półsprzęgle.

No właśnie...A to jest dla niego zabójcze...
Dishman napisał(a):Nie przesadzałbym. Odstęp jest duży, ale ciężarówka jedzie. Nie ma czegoś takiego, że ciężarówka zatrzymuje się przed poprzedzającym pojazdem robiąc dużą dziurę.

Właśnie, że jest duży odstęp, a tir stoi i blokuje pas. Chodzi mi o to, żeby inne samochody nie wyprzedzały lewym pasem i nie wciskały się na zakończeniu lewego pasa. Oczywiście nie ma tak, że stoi cały czas - jak korek ruszy, to jedzie na równo z samochodem z prawej strony. I nie ważne jest to, że do końca lewego pasa jest np. 200 metrów. Jak prawy pas staje, to tir na lewym tez staje i blokuje pas. A do jego końca jest te 200 czy 300 metrów...Wówczas uniemożliwia to jazdę na suwak.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

15 Paź 2013, 14:30

to jest zwykły przepis. szkoda, że nadal mało kto się do tego stosuje. najgorsi są w tym tzw szeryfowie drogowi. może kiedyś policja zrobi z tym porządek..
speedy62
Początkujący
 
Posty: 165
Prawo jazdy: 15 07 2003
Auto: Ford Mondeo

16 Paź 2013, 06:46

Bywa to nieco upierdliwe, no ale co poradzimy. Kiedyś trzeba wziąć się za remonty, skoro ma być dobrze, to trzeba przecierpieć.
komik
Nowicjusz
 
Posty: 17
Prawo jazdy: 18 02 1999
Auto: Audi A4 B7