Jazda po śniegu

19 Lut 2009, 21:54

Gdzieś słyszałem nowinę, aby przy ruszaniu na śniegu, gdy koła się ślizgają ruszać z II biegu. Nie praktykowałem tego nigdy, ale może ktoś z forum już to przerabiał

Przeciez to oczywiste, koła mniej się slizgają.
eMTe_GSM
 

20 Lut 2009, 11:35

Boss napisał(a):Gdzieś słyszałem nowinę, aby przy ruszaniu na śniegu, gdy koła się ślizgają ruszać z II biegu. Nie praktykowałem tego nigdy, ale może ktoś z forum już to przerabiał :?:

Sądzę, że przerabiała większość.
Nie wiem czy jeździłeś zimą na letnich. Może to niezbyt poprawne, ale przejedź się kiedyś, a zobaczysz, że czasami nie da się ruszyć z I biegu.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

20 Lut 2009, 16:56

Dishman napisał(a):Nie wiem czy jeździłeś zimą na letnich.


Otóż nie jeździłem tak. Jestem dość młodym kierowcą, ale zawsze zmieniam opony gdy zachodzi taka potrzeba :D Ze względów bezpieczeństwa, a także po to, aby w pewnych sytuacjach nie brnąć w śniegu jak inni z oponami letnimi.
Boss
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 66
Miejscowość: Włocławek

20 Lut 2009, 17:06

Bo na zimowych jest mniejszy problem jeżeli chodzi o ruszanie z I biegu. Opony po prostu wgryzają się w śnieg, letnie kręcą się w kółko. Trzeba albo z wyczuciem dodawać gazu, albo wrzucać wyższy bieg.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

20 Lut 2009, 18:56

Dishman napisał(a):Bo na zimowych jest mniejszy problem jeżeli chodzi o ruszanie z I biegu. Opony po prostu wgryzają się w śnieg, letnie kręcą się w kółko. Trzeba albo z wyczuciem dodawać gazu, albo wrzucać wyższy bieg.


Z wyczuciem gaz, ta metoda na wyższy bieg to raczej dla ludzi świeżo po prawku bądź dla tych co jeszcze nie mają wyczutego samochodu.
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość

20 Lut 2009, 23:36

piotrauto napisał(a):chyba nie widzieliście jeszcze tyle śniegu na drodze


Trasa gdzie kiedys przebiegal Rajd Dolnoslaski.
Odcinek Spalona - Miedzylesie,tzw. Autostrada Sudeck lub Droga Geringa, czasami nawet plug nie dal rady odsniezyc.
1,5-2metry sniegu co roku to tutaj standard.
Pamietam jak kiedys w WRC byla zapowiedz Zimowego i pokazane fotki z kazdego odcinka, to tam byla fotka prawie calego zasypanego znaku i nieprzejezdnej drogi. :lol:
marcin94
Aktywny
 
Posty: 389
Auto: E60 530d M-Sport
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2005
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Wyjazd na wakacje samochodem – o czym pamiętać?
    Długo wyczekiwany po okresie kwarantanny czas wakacyjnych wyjazdów w końcu nadszedł. Z uwagi na bezpieczeństwo, o wiele więcej Polaków w tym roku zdecyduje się na podróże krajowe, by zobaczyć lokalne ...
    Land Rover Discovery - 7-miejscowy SUV klasy premium
    Samochód zadebiutował w 2016 roku i jest pozycjonowany jako piąte wcielenie tego modelu. Producent zapowiadał, że stanowi on połączenie samochodu terenowego z zaletami SUV-a. Ceny tego modelu startują od 245 900 zł. ...

21 Lut 2009, 12:24

no właśnie jak ruszyć do przodu lub do tyłu jesli auto mieli kołami w miejscu i jest ok 10cm świezego śniegu
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

21 Lut 2009, 13:10

Próbować ruszać na wszystkie sposoby. Nie da się do przodu, to daj wsteczny. Nie da się to próbuj skręcić koła w jedną i drugą stronę. Nie gazuj, chyba, że czujesz, że coś się dzieje, ale generalnie gaz z wyczuciem, wyższy bieg.
Jeżeli nic nie daje to odpuść, bo sobie dołek pod kołami wykopiesz. Łopata w dłoń, chrust pod koła, albo 3 chłopa, co by się popchnęli z tyłu lub z przodu :)
Ewentualnie mogą być 2 kobity, ale tęgie ;)
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

21 Lut 2009, 17:46

a na zimówkach bym sie nie zakopał?
i czy to prawdaz ze lepiej z zaspy sie wyjezdza jak wszyscy wyjdą z auta?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

22 Lut 2009, 13:12

Tak, pod warunkiem, że nie będą się tylko lampić, ale wypchną auto :lol:
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

22 Lut 2009, 13:53

Dishman napisał(a):Tak, pod warunkiem, że nie będą się tylko lampić, ale wypchną auto :lol:


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Nieźle :D
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość

23 Lut 2009, 11:32

no jak masz śniegu 'po dach' to wiadomo że nawet zimowki nie pomogą.
A co do 2 biegu przy ruszaniu ...na drugim biegu samochod 'nie ma takiej sily' wiec ciezej przyczepnosc zerwać.
Tasman
 

23 Lut 2009, 11:37

a co do esp to ono nie zwieksza przyczepnosci ze sobie mozna ile sie chce po oblodzonych zakretach jeżdzić. jak jest ZA DUZA predkosc wejscia w zakret TO wtedy NIC NIE POMOZE. np masz zakret w lewo, i chcesz jechac swoim pasem, za szybko wchodzisz w zakret i lądujesz w rowie. proste :D. ..esp bardziej stabilizuje samochod
Tasman
 

23 Lut 2009, 18:59

1. no to wkońcu zimówki zwiększają przyczepność prze jezdzie w blocie pośniegowym, śniegu, lodzie? czy nie zwiększają ze to sie odczuje?

2. a które auta mają esp te tanie to rzadne! podaj mi auto które ma esp i kosztuje do 15tys zł
chodzi mi o esp a nie o asr
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

23 Lut 2009, 19:12

<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość