Jazda po śniegu

05 Mar 2009, 14:09

piotrauto napisał(a):1. no to ile spali auto w cyklu miejskim na odcinkach każdorazowych 2km
jesli realnie bierze od 8 w trasie do 12 w mieście? 20l?


100l/100km - ogólnie coś jak czołg ale to tylko chwilowo... chociaż jak często jeździsz te 2km i gasisz na godzinę to fakt.. spalisz na sam rozruch z wiadro paliwa.

piotrauto napisał(a):2. przy hamowaniu silnikiem naprawde spala 0l? nawet jak obroty ma ok 1400? a przeciez na biegu jałowym tez spala znikome ilości benzyny to jest sens zaoszczędzenia 0,001l paliwa przy hamowaniu silnikiem? spalanie moze zejdze o te 0,001l


Nie ma sensu, lepiej kręcić do odcięcia i dolatywać na abs'ach pod skrzyżowanie.

piotrauto napisał(a):3. spalanie zalezy od obrotów czy położenia gazu, jak jedziemy na 1500 i wciśniemy do oporu to spali więcej? chodzi mi o wtrysk wielopunktowy


Spalanie zależy od silnika
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość

05 Mar 2009, 14:22

o tym spalaniu w mieście, zimnym silniku to nawet nie chce sie juz komentować- kto Ci tu poda dokładne liczby? Przecież to może równie dobrze być 0,1l a także 0,5l/100km

A o hamowaniu silnikiem, w większej skali czasowej mogą to być jako-tako zauważalne różnice. Poza tym nie dostają aż tak mocno hamulce- mniej się zużywają. Podobno dla silnika jest to zdrowsze- ale tu już naprawde nie wiem<- tylko coś takiego kiedyś słyszałem.
Paliwo/ przykład u mnie/ podczas hamowania silnikiem zaczyna być spalane mając jakieś 1200 obrotów, ale wtedy już właśnie stajemy, więc jest to dosłownie chwilowe, dojeżdzając do skrzyżowania nie hamując silnikiem, samochód przed dłuższy okres bierze duże ilości paliwa. Patrząc na spalanie gdy się zatrzymuje, to dochodzi ono np. do 15 litrów/100km, oczywiście tylko chwilowo, ale jednak.

Co do spalania przy 1500 spala nam wtedy załóżmy te 5litrów, wciskasz gaz do oporu, spalanie podskakuje do przykładowo 20litrów ponieważ przyśpieszamy- z takich obrotów ledwo bo ledwo, ale jednak. Jedziesz przy 3000 obrotów, spala zapewne tyle samo albo niedużo więcej czyli 6 litrów, wciskasz a samochód znów spala 20l, ponieważ przyśpiesza. Mając 4k obrotów jadąc jednostajnie to wtedy spalasz już jakieś 8 litrów. Czyli spalanie zależy od tego i od tego, i od wiatru, temperatury itp itd.

PS. Ale ogólnie żeś się uparł na to spalanie. Ja tam szczerze mówiąc nie wiem ile kosztuje litr paliwa... :roll:
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

05 Mar 2009, 14:36

eaxene napisał(a):PS. Ale ogólnie żeś się uparł na to spalanie. Ja tam szczerze mówiąc nie wiem ile kosztuje litr paliwa... :roll:


Widocznie masz duży silnik i/albo jeździsz czerpiąc frajdę z jazdy a nie patrząc się na spalanie.

Ja też nie wiem i nie patrzę ile kosztuje, leje zawszę Verve ON, jeżdżę zawsze tak że rozpędzam się dynamicznie od 2000 do 3500 czasami 4000, później jak już osiągnę swoją prędkość to jadę na 1800 obrotów i to jest dla mnie prawidłowy styl jazdy.. Wiadomo że czasami trzeba przedmuchać pajęczyny i pociągnąć do odcięcia jakąś trasę ale to tylko raz na jakiś czas wpadnie taki szatanek mały do głowy ;).
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość

05 Mar 2009, 15:35

eaxene widocznie nie szkoda Ci kasy na paliwo, a ile pali Twoje auto i jakie masz auto?
wiecie ile pali silnik benzynowy na postoju ile l na godzine? ile spalimy na biegu jałowym w ciągu 15min?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

05 Mar 2009, 20:13

qki007 napisał(a):
eaxene napisał(a):PS. Ale ogólnie żeś się uparł na to spalanie. Ja tam szczerze mówiąc nie wiem ile kosztuje litr paliwa... :roll:


Widocznie masz duży silnik i/albo jeździsz czerpiąc frajdę z jazdy a nie patrząc się na spalanie.

+
eaxene widocznie nie szkoda Ci kasy na paliwo, a ile pali Twoje auto i jakie masz auto?


Nie mam jakiegoś wielkiego silnika, nie jest też tak, że nie wiadomo w jaką kasę opływam. Nic z tych rzeczy. Tylko poprostu wychodze z założenia, że i tak trzeba zatankować i tak, a martwienie się, że paliwo drogie nic mi nie da. Więc poprostu podjeżdżam i tankuje :wink:
Czy frajde? Wydaje mi się, że tak. Ogólnie to jeżdże na sposób który można określić jako ekojazde, ponieważ i hamuje silnikiem i z reguły nie przyśpieszam bez potrzeby...ale to przyzwyczajenie, a nie chęc jakiejś ekojazdy. Jednak jak mam ochote to rusze na piskach spod świateł(ogólnie uważam to za głupote ale czasami.. ) i cisne samochód do czerwonego pola ;) Albo mam ochote to sobie ide pojeździć bez celu 8)
Samochód mam honde civic 1,8l; spala mi przy jeździe głównie miejskiej 8,2-8,4l/ 100km.
Czyli ogólnie jeżdże tak jak mam ochotę, nie przejmując się spalaniem. Przypadkiem wychodzi to ekojazda troche, ale nie jest to jakiś mój priorytet.
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

05 Mar 2009, 23:22

Za PB95 kilka dni temu płaciłem 3,79 zł.

Na godzinę silnik myślę, że spali poniżej litra. Sądzę, że benzynka troszkę więcej niż diesel, choć to niewielkie różnice. O ile jeszcze na grzaniu nawiewami spalanie nie wzrośnie o tyle latem przy włączonej klimie myślę, że takie auto spali dodatkowo z 0,4l na godzinę więcej.

Mozna zatem się nie przejmować i grzać na postoju :) Niewielki koszt.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Audi Q7 – czy to najlepszy luksusowy SUV na rynku?
    Segment luksusowych SUV-ów nieustannie się rozwija, prezentując coraz to nowsze modele i innowacyjne rozwiązania technologiczne. Na tym wymagającym rynku Audi Q7 od lat utrzymuje swoją pozycję jako jeden z najbardziej ...
    Jak zachować się na skrzyżowaniu równorzędnym?
    Skrzyżowania równorzędne to we współczesnych miastach niezbyt częsty widok, dlatego wielu kierowców nie potrafi się właściwie zachować w takim miejscu. Podstawą jest przestrzeganie zasady prawej ręki. ...

06 Mar 2009, 10:19

1.
Dishman napisał(a):Za PB95 kilka dni temu płaciłem 3,79 zł.

Na godzinę silnik myślę, że spali poniżej litra. Sądzę, że benzynka troszkę więcej niż diesel, choć to niewielkie różnice. O ile jeszcze na grzaniu nawiewami spalanie nie wzrośnie o tyle latem przy włączonej klimie myślę, że takie auto spali dodatkowo z 0,4l na godzinę więcej.

Mozna zatem się nie przejmować i grzać na postoju :) Niewielki koszt.
ale czy auto sie nei psuje jesli grzejemy auto na jałowym biegu?

2. nie wierze ze ci pali 8,5l na setke w mieście w silniku 1,8
a ile jeszcze ta honda ma koni i z którego roku?
kupilem ostatnio volvo s40 96, 1,8 115km pali od 8 w trasie do 14 w mieście a wyprzedzac niema czym!
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

06 Mar 2009, 11:49

piotrauto napisał(a):1.
Dishman napisał(a):Za PB95 kilka dni temu płaciłem 3,79 zł.

Na godzinę silnik myślę, że spali poniżej litra. Sądzę, że benzynka troszkę więcej niż diesel, choć to niewielkie różnice. O ile jeszcze na grzaniu nawiewami spalanie nie wzrośnie o tyle latem przy włączonej klimie myślę, że takie auto spali dodatkowo z 0,4l na godzinę więcej.

Mozna zatem się nie przejmować i grzać na postoju :) Niewielki koszt.
ale czy auto sie nei psuje jesli grzejemy auto na jałowym biegu?

2. nie wierze ze ci pali 8,5l na setke w mieście w silniku 1,8
a ile jeszcze ta honda ma koni i z którego roku?
kupilem ostatnio volvo s40 96, 1,8 115km pali od 8 w trasie do 14 w mieście a wyprzedzac niema czym!


Ty w nic nie wierzysz;) Rocznik 2008, koni 140. Jak kiedyś wyzerowałem to przy totalnie oszczędnej jeździe dałem rade poniżej 7 zejsc ;)
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

06 Mar 2009, 11:52

Nie, nie psuje się - zużywa tak jak wszystko co jest użytkowane.
W benzynie będzie się wiecznie włączał wentylator, bo silnik na postoju się grzeje mocno, ale niech się włącza, co to komu szkodzi?
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

06 Mar 2009, 14:20

costy wentylator? ja wląśnie mialem kilka benzyn i w zadnej wentylator mi sie nie włączał a moze nie wiedzialem ze sie włączał
przeciez benzynę na postoju nieda sie przegrzać!
na postoju na biegu jałowym ma ok 1/3 skali a podczas jazdy dochodzi do 1/2 skali :shock:
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

06 Mar 2009, 15:07

U mnie w Oplu wskazówka wchodzi na 1/2 skali i trzyma niezależnie od tego czy się stoi czy jedzie. Wentylator mimo to się załącza.

W Fiacie na trasie wskazówka spada poniżej 1/2 skali, w mieście ma cieplej. Poza tym już w nie jednej benzynie stojącej na biegu jałowym słyszę włączający się wiatrak, więc sądzę, że po postu tego nie słyszałeś.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

06 Mar 2009, 16:00

o to chodzi ze u mnie sie wiatrak nawet w czasie jazdy nie załącza wcale! auto sie wcale nie przegrzewa a na jałowych ma 1/3 skali
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

09 Mar 2009, 09:01

piotrauto napisał(a):eaxene widocznie nie szkoda Ci kasy na paliwo, a ile pali Twoje auto i jakie masz auto?
wiecie ile pali silnik benzynowy na postoju ile l na godzine? ile spalimy na biegu jałowym w ciągu 15min?
Prowokator jakiś, czy leń kwadratowy z Ciebie?
Podobno masz auto i to nawet podobno volvo s40 - w tym aucie jest przepływomierz na układzie paliwowym, jest też wskaźnik spalania chwilowego, średniego i takie tam inne bajery...
Po prostu sobie sprawdź ile Ci auto pali. Aby to zrobić - zatankuj do pełna potem jeździj i patrz na wskaźniki. po przejechaniu jakichś 300-400km - ponownie zatankuj do pełna i wyliczysz sobie spalanie średnie...

A w ogóle to dla mnie już po temacie... zaczęło się od tego, że letnie opony w zimie nie robią, a kończy się podważaniu wyników spalania innych Forumowiczów...
Ech! Kiedy wreszcie skończą się ferie i zacznie się szkoła... :mrgreen:
Pozdr
fourup
Nie udzielam porad na PW - tylko forum ogólne!
fourup
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 974
Miejscowość: Kraków, Słomniki
Prawo jazdy: 08 01 1999
Auto: Mercedes S124 250D
Silnik: OM602
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1990

09 Mar 2009, 14:10

Moje clio pokazywało na komputerze 0.5L/1H w lecie i 0.7L/1H w zimie.
MajkPZM
Zaawansowany
 
Posty: 778
Miejscowość: Kraków

09 Mar 2009, 16:00

ja niemam kompa pokładowego
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931