Jazda w lesie zatrzymanie policji

31 Maj 2014, 00:20

witam otóż przydarzyła mi się taka sytuacja mam 17 lat od 4 lat zawsze jezdziłem z tatą w jedno miejsce aby przejechać sie samochodem mianowicie w lesie. nie ma tam żadnego znaku strefa ruchu itp lecz ostatnio jechałem tak jak zawsze i z na przeciwka jechała policja oczywiście zatrzymali sie kazali wysiąść i zaczeli mówić ze to grozi sądem mandatami i odroczeniem prawa jazdy ale o ile mi wiadomo na drogach leśnych gdzie nie ma strefy ruchu nic nie mogą zrobić lecz moge się mylić i tutaj nasuwa sie moje pytanie czy chcieli mnie tylko postraszyć czy na prawde mogli coś zrobić ? tata powiedział ze ucze sie jezdzic itp i puścili nas.
czarekHD
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: vectra b
Silnik: x16szr 75 km
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996

31 Maj 2014, 05:35

czarekHD napisał(a):tata powiedział ze ucze sie jezdzic

Kolego.. chciałoby sie wyjąć pałę i walnąć obu przez plecy - i tacie, i tobie.. :x
Po 1. - ty nie masz co robic za kierownicą i nie ma znaczenia czy to droga publiczna, podwórko czy las.. Zwłaszcza, że po lesie nie wolno jeździć pojazdami mechanicznymi - nie wiesz tego ?? :sly:
Po 2. - tata cię uczy jeździć ?? A ma uprawnienia ?? A autko przystosowane do nauki jazdy ?? a... mógłbym tak jeszcze kilku rzeczy się przyczepić.. :angry:
Po 3. - policjanty jakieś nie policyjne, albo znudzone służbą.. Powinniscie zarobić obaj po 5 stów.. :naughty:
Sorry, że ostro po tobie jadę - gdy na drogę ci wyskoczy dziecko pójdziesz siedzieć .. a może i tata też.. Czy warto ?? 3 miesiące przed ukończeniem 18 lat możesz już zacząć szkolenie, ciężko poczekać ??
Nie pochwalamy takich "numerów".. A już na pewno nie lubimy chwalipiętów - raczej byś cicho siedział i czekał na swoją kolej.. Lepiej sobie zacznij czytać przepisy, spróbuj zrobić kilka nowych testów to zobaczysz czego masz się uczyć - akurat jazda nie jest trudna na egzaminie (a instruktor cię nauczy)w przeciwieństwie do teorii, której musisz się nauczyć sam..
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

31 Maj 2014, 10:09

okej dziękuje za sprostowanie byłem po prostu ciekawy chyba faktycznie odpuszczę sobie jazdę tym bardziej że za 4 miesiące moge się już zapisać
pozdrawiam
czarekHD
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: vectra b
Silnik: x16szr 75 km
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996

31 Maj 2014, 11:44

@silvo44: bulwersujesz się tak jakby co najmniej jelenia w tym lesie rozjechał, a w momencie otrzymania prawa jazdy następowała cudowna metamorfoza zmeniająca osobę niepełnosprawną umysłowo i fizycznie w godziwego adepta sztuki tajemnej, ale tylko po nauce z instruktorem który dzięki świstkowi papieru zyskał zdolnośc przekazywania wiedzy. Rozumiem że chłopak złamał prawo i generalnie nie powinien tak robić, ale z drugiej strony kto go nie łamie na porządku dziennym? Jeśli uważasz że jest to zagrożeniem dla życia i zdrowia to dla kontrastu powiem Ci jak sprawa wygląda w Anglii: mając minimum lat 17 idziesz na pocztę, wysyłasz swoje zdjęcie i tydzień później dostajesz tymczasowe prawo jazdy na którym możesz poruszać się własnym autem po drogach publicznych, pod warunkiem że w fotelu pasażera siedzi osoba powyżej 21 roku życia, posiadająca prawo jazdy od miniumum 3 lat, a kierowca nie przekroczy 70 km/h. Sama rządowa strona mówi że z doświadczenia osoby posiadające praktykę z instruktorem oraz we własnym zakresie wykazują się lepiej na egzaminie. Na marginesie praktyka z instruktorem nie jest wymagana, jest opcją dla tych którzy nie mają innej możliwości lub chcą się uczyć od specjalisty przygotowującego na egzamin. Kolejna sprawa że na egzamin teoretyczny możesz podejść dopiero mając tymczasowe prawko, czyli w momencie kiedy już możesz prawnie jeździć, pod opieką, a egzamin praktyczny możesz zdawać własnym, wyczutym, samochodem. Gdyby takie praktyki były zagorożeniem życia to już dawno by je zniesiono.
HighwayStar
Początkujący
 
Posty: 55
Auto: Adidas

31 Maj 2014, 15:41

Uhmm, tylko, że nie bardzo mnie na dzień dzisiejszy inrteresuje sposób otrzymywania PJ w innych krajach i nie o tym jest wątek.. Już masz (-) na koncie.. :x
HighwayStar napisał(a):Jeśli uważasz, że jest to zagrożeniem dla życia i zdrowia

Tak, niestety tak uważam - pół biedy jesli tylko sobie coś zrobi .. :angry:
HighwayStar napisał(a):chłopak złamał prawo

Prawo, którego nie zna i nie rozumie.. Jak jego tata zresztą też.. Ale w RP obowiązuje zasada, że nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności .. :ok:
HighwayStar napisał(a):metamorfoza zmeniająca osobę niepełnosprawną umysłowo i fizycznie w godziwego adepta sztuki tajemnej

Nigdzie nie napisałem, że Czarek ma niskie IQ - w zasadzie to od tego nie zależy jego postępowanie, ani iloraz się nie zmieni z dnia na dzień po otrzymaniu uprawnień. Zmieni się natomiast kwalifikacja prawna czynu zabronionego jeśli go popełni - jako świadomy i uprawniony będzie mial okazję przyjąć na klatę ewentualną karę. Nie będzie zmuszony słuchać tłumaczenia taty.. :wink:
HighwayStar napisał(a):z instruktorem który dzięki świstkowi papieru

Trochę przeginasz - kto ciebie uczył ?? W anglii robiłeś PJ ?? Czyli na naszych drogach będzie mały problem.. sprobuj rozwiązać jakiś przykładowy polski test - przekonamy się jak jesteś zaawansowany w teorii jazdy i przepisów w Polsce.. To ciekawe doświadczenie. :roll:
HighwayStar napisał(a):bulwersujesz się

Oczywiście, mam prawo bezpiecznie poruszać się po drogach i po lesie, a nie mieć duszę na ramieniu, że zaraz zza zakrętu wyskoczy mlody czlowiek autem, quadem czy crossem i we mnie wjedzie.. Tobie jest obojętne ?? :naughty:
HighwayStar napisał(a):kto go nie łamie na porządku dziennym?

A co masz na mysli ?? Jakieś drobne wykroczenia ?? To owszem, bo u nas nie karze się za czyn, lecz za to, że dałeś się złapać i udowodniono ci winę.. :yes: Brak jest tzw. "nieuniknioności kary".
I wracając do interwencji - policjanci prawdopodobnie zostawili sprawę leśnikom.. Oni mają większy zakres - w razie kontaktu z nimi przy jeździe po lesie kary zaczynają się od 500 a nie kończą jak policjantom.. :? to raczej bym nie ryzykował..
Czarek - ucz się już przepisów, pomału przyswajaj dane, obserwuj co robi tata, ale nie ucz się od niego niczego. Starsi kierowcy mają pewne szkodliwe maniery, które przeszkadzają potem zdać egzamin.
Powodzenia..

P.S Jeśli spotkasz się z jakimś problemem, lub nie spodoba ci się reakcja taty na drodze - napisz tu na forum, opisz sytuacje, jakiś szkic lub zrzut GSV - pomożemy każdy problem rozwikłać..
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

31 Maj 2014, 17:19

tak zrobie dziękuję za opowiedzi
ps.szacuneczek za vectre to świetne samochody ;)
czarekHD
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: vectra b
Silnik: x16szr 75 km
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Pogoda zmienną jest - wiatr, deszcz i burze
    W lecie pogoda bywa bardzo zmienna. Podczas jednej podróży możemy doświadczyć opadów deszczu, gwałtownych burz oraz porywistego wiatru. Wybierając się na wakacyjne wyjazdy pamiętajmy o tym, aby być odpowiednio ...
    Skoda Octavia Scout 2.0 FSI - dane techniczne
    Skoda Octavia Scout powstała na bazie modelu Octavia kombi ktora wyposaźona była w napęd 4x4. Wersja Scout miała inny styl i większe umiejętności do jazdy w terenie. Odpowiednio przygotowane nadwozie pozwoliło na uzyskanie ...

31 Maj 2014, 17:46

Panowie spokojnie :wink: Autor tematu zapytał co może mu grozić, a więc jednak chyba przyszedł po rozum do głowy.
Ja tylko uzupełnię i podsumuję ten temat :
art. 29 ustawy o lasach - "Ruch pojazdem silnikowym, zaprzęgowym i motorowerem w lesie dozwolony jest jedynie drogami publicznymi, natomiast drogami leśnymi jest dozwolony tylko wtedy, gdy są one oznakowane drogowskazami dopuszczającymi ruch po tych drogach. Nie dotyczy to inwalidów poruszających się pojazdami przystosowanymi do ich potrzeb".
Dodam, że na drodze wjazdowej do lasu, nie muszą być ustawione żadne szlabany ani znaki zakazu, choć często tak jest, żeby kierowcom przypomnieć o zakazie. Ale tych zakazów wcale być nie musi i do lasu wjeżdżać nie wolno.
- z kodeksu ruchu drogowwefgo wynika też, że w lesie może zatrzymać kieroce do kontroli nie tylko policja, ale również Straż Leśna. Może ona też karać. Określa to jak dobrze pamiętam art. 129 PRD.
- za jazdę bez uprawnień jest kara 500 zł. Problem może mieć też właściciel samochodu, który umożliwił jazdę tym samochodem osobie bez uprawniń. Jest na to artykuł, ale nie pamiętam teraz który. To tylko najmniejsze konsekwencje. Jak dojdzie do kolizji lub wypadku, to wolę nie pisać. Sąd może wówczas orzec zakaz zrobienia prawka na kilka lat.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

02 Cze 2014, 08:14

jeszcze jedna możliwość poruszania się po lesie, czyli właściciel dojeżdżający do posesji/prywatnego lasu, ale tylko i wyłącznie drogami wyznaczonymi
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

07 Cze 2014, 19:48

Odpowiedź lekko spóźniona, miałem dziki tydzień i zapomniałem o tym wątku.

Sprawę rozpatrywałem z punktu widzenia bezpieczeństwa i stwarzanego zagrożenia, czym wydałeś się wzburzony, dlatego podałem Ci przykład jak wygląda robienie prawa jazdy w Anglii, gdzie taka praktyka od dawna jest stosowana i uważana za bezpieczną, a nawet zalecaną. Zakładam też że ojciec trzymał rękę na pulsie i nie mówił "ciśnij synu dopóki choinki nie zaczną się zlewać", tym bardziej że nikt normalny po lesie nie szarżuje bo nie ma na warunków. Bezpieczeństwo na drodze oczywiście nie jest mi obojętne, ale osobiście bardziej obwiam się tych co prawo jazdy już mają, domorosłych mistrzów kierownicy, debili wyprzedzających na trzeciego, pijanych kierowców i cwaniaków bez kultury jazdy.

Co do polskiego testu to Cię zadziwię, test teoretyczny zdałem w Polsce dawno temu, jeszcze zanim nie było głupich pytań o długość drążka zmiany biegów, nie zdałem za to testu praktycznego, a w niedługim czasie potem zdecydowałem się na wyjazd więc przyjemność mnie ominęła. Prawko zrobiłem dopiero tutaj, szczegóły raczej pominę bo jeśli Czarek Ci podniósł ciśnienie to ja Cię mogę o atak serca przyprawić ;)
HighwayStar
Początkujący
 
Posty: 55
Auto: Adidas

08 Cze 2014, 09:27

HighwayStar napisał(a):test teoretyczny zdałem w Polsce dawno temu

Chodziło mi własnie żebyś spróbował swoich sił w obecnym stanie prawnym.. :yes:
HighwayStar napisał(a):ojciec trzymał rękę na pulsie

Na czyim ?? Normalnie "uczący" trzyma nogę na pedale hamulca a nie rękę na kolanie kandydatki.. :lol:
HighwayStar napisał(a):przykład jak wygląda robienie prawa jazdy w Anglii

W każdym praktycznie kraju wygląda to inaczej zwłaszcza dla obcokrajowców.. To nie jest tematem wątku. :no:
HighwayStar napisał(a):jeśli Czarek Ci podniósł ciśnienie to ja Cię mogę o atak serca przyprawić

Nie ma tak źle - są gorsi od Czarka i od ciebie - spoko.. przeżyję jakoś.. :ok:

A wracając jeszcze do głównego problemu w wątku - czesto tacy po domorosłym szkoleniu mają problem ze zdaniem egzaminu.. Tata nauczy własnych przyzwyczajeń, jest dla młodego wyrocznią w interpretacji przepisów a to błąd - w większości przypadków tata jeździ w/g swoich zasad.. nie zawsze idealnie zgodnych z prawem a to skutkuje błędami na egzaminie.. I nie daj boże, że powie wtedy "przecież tata tak jeździ".. :angry:
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

08 Cze 2014, 21:45

Nie mam najmniejszej ochoty się sprawdzać na obecnym egzaminie i współczuję ludziom którzy nie mają innego wyboru. Ciężko jest mi sobie wyobrazić jak ktoś przy zdrowych zmysłach mógł wpaść na tego typu pytania, uznać je za właściwe i niezbędne jako informacja dla przyszłego kierowcy, a jeszcze ktoś inny to zatwierdzić. Absurd rodem z Monty Pythona.
HighwayStar
Początkujący
 
Posty: 55
Auto: Adidas

09 Cze 2014, 10:32

Z tego co wiem to osobie udostępniającej samochód komuś kto nie ma uprawnień grożą kary i to całkiem niemałe. Mieliśmy taką sytuację,w której znajoma wierciła nam dziurę w brzuchu żeby pouczyć ją jeździć i żadne argumenty jej nie przekonywały. W końcu powiedzieliśmy że to nie chodzi o to że nie chcemy, tylko o bezpieczeństwo i dała spokój... Chyba dobrze zrobiliśmy bo do tej pory zdawała egzamin już 5 razy:P
marioszmit
Nowicjusz
 
Posty: 20
Prawo jazdy: 14 08 1989
Auto: Audi
Skrzynia biegów: Manualna

09 Cze 2014, 14:32

HighwayStar napisał(a):Nie mam najmniejszej ochoty się sprawdzać na obecnym egzaminie

Miałem na mysli zrobienie przykladowego testu - tak dla siebie.. Nawet nie musisz sie potem nam "chwalić".. :yes:
marioszmit napisał(a):znajoma wierciła nam dziurę w brzuchu żeby pouczyć ją jeździć

I dobrze, że się nie zgodziłeś - od tego sa szkoły i dodatkowe godziny..
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011