Jazda zimą

15 Sty 2021, 14:45

Cześć. Nie wiedziałam jak sformułować moje pytanie bądź wątpliwość. Jestem świeżo upieczonym kierowcą, mam prawo jazdy miesiąc z kawałkiem no i pogoda trochę mnie zaskoczyła. Jeżdżę aktualnie Fiatem Grande Punto, którego właścicielem jestem od jakiegoś tygodnia. Samochód przed zakupem był sprawdzony, wszystko jak najbardziej jest w porządku. Moje pytanie bardziej kieruję do osób bardziej doświadczonych. Jak się przemóc w jeździe w taką pogodę? Mieszkam w Gdańsku, na osiedlu, gdzie jest dosyć stromy podjazd pod górę, zakręt, droga jest oblodzona - warunki nie rozpieszczają. Nie miałam styczności z jazdą w takich warunkach, aczkolwiek domyślam się iż ekstremalne one nie są. Nie czuję się na siłach i mam obawy przed podjazdem, czy poślizgiem na drodze ( samochód ma ESP jak i ASP), wiem, że kiedyś będę musiała wyjechać na drogę, ale narazie tej konieczności nie ma. Jakieś rady jak się przemóc, dać sobie radę, czy w ogóle jest takowy sens jeśli panikuję przed jazdą w taka pogodę?

15 Sty 2021, 14:47

* ESP, ABS, ASR

17 Sty 2021, 10:23

Mając wymienione systemy, powinnaś bez problemu wjechać. Ludzie przecież mieszkają w górach i tam jest dużo gorzej. Takie góreczki mają na co dzień i dają radę. Podejrzewam, że codziennie pod tą góreczkę wyjeżdżają samochody? Jak tak, to dlaczego ty miałabyś nie wyjechać?

17 Sty 2021, 12:47

Na taką pogodę to na pewno dobre opony! Zimówki lub wielosezonowe, ale w miarę świeże (nie starsze niż 5 lat, z bieżnikiem co najmniej 5 mm). Jak opony będą OK, auto sprawne, to nie powinno być większych problemów.
Powodzenia!

19 Sty 2021, 11:39

kreedkaa napisał(a):Nie czuję się na siłach i mam obawy przed podjazdem, czy poślizgiem na drodze ( samochód ma ESP jak i ASP), wiem, że kiedyś będę musiała wyjechać na drogę, ale narazie tej konieczności nie ma.

Tu praktyka jest najważniejsza. W Twoim przypadku proponuję sobie poćwiczyć jazdę na jakiejś drodze która jest mało uczęszczana lub na dużym parkingu gdzie będzie mało samochodów. Tak można sobie poćwiczyć hamowanie i ruszanie. Tu nawet niewielkie prędkości wystarczają jak jest ślisko. Zobaczysz jak się zachowuje samochód itd.

kreedkaa napisał(a):Jakieś rady jak się przemóc, dać sobie radę, czy w ogóle jest takowy sens jeśli panikuję przed jazdą w taka pogodę?

Na pewno nie ma co panikować i bać się takiej jazdy oczywiście rozsądek jest najważniejszy. Warto tu poprosić kogoś bardziej doświadczonego żeby z Tobą pojechał i podpowiedział ewentualnie zwrócił uwagę jak będziesz coś robiła źle. Wiem, że to na pewno pomaga

O czym trzeba pamiętać przy takiej pogodzie i mrozach poniżej -10 stopni? Na pewno o tym że czarny asfalt może być pokryty lodem i jeżeli mamy wyjeżdżone ślady i jadą po mich wyczujemy że jest ślisko warto delikatnie zmienić tor jazdy i jechać bardziej po ubitym śniegu który powinien być mniej śliski oraz zmniejszyć prędkość. Kolejna sprawa to skrzyżowania na nich podczas ruszania może być ślisko ale też przy hamowaniu przed nimi dlatego warto dokładnie obserwować to co się dzieje przed nami i jak hamują samochody. Oczywiście zwiększony odstęp od poprzedzającego pojazdu musi być zachowany.

Tak jak wspomnieli powyżej koledzy z forum zimowe opony to podstawa i odpowiednie ciśnienie w nich powinno zapewnić optymalne trzymanie się nawierzchni.

Czego nie robić? Na pewno szybkich energicznych ruchów kierownicą które mogły by wprowadzić auto w poślizg.

Poza tym życzę szerokości i powodzenia w doskonaleniu techniki jazdy

21 Sty 2021, 10:53

przedewszystkim mierzyć siły na zamiary . Powodzenia

Jazda zimą

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum