Hej. Proszę o waszą pomoc, może ktoś miał już taką sytuację lub się jaka może być przyczyna. Zaczęło się od tego, że jeden z głośników, a konkretnie prawy przedni niskotonowy mi harczał więc postanowiłem go wymienić. Najpierw rozebrałem boczek od drzwi wyciągłem głośnik, ale po wyciągnięciu postanowiłem jeszcze raz go sprawdzić czy to na pewno głośnik jest uszkodzony więc tylko po podpięciu kostki do głośnika włączyłem radio i słyszałem, że ewidentnie jest wina głośnika gdyż wewnątrz głośnika membrana ociera o coś i nie ma możliwości naprawy, ale w pewnym momencie głośnik zaczął grać ciszej. Postanowiłem poczekać aż przyjdzie nowy głośnik i to sprawdzę. Przyszedł nowy głośnik i nadal gra bardzo cicho, tyle że już nie trzeszczy. Dźwięk jest czysty, ale bardzo cichy i bez basów. Oczywiście pierwszym pomysłem było to, że uszkodziłem kabel przy wyciąganiu głośnika, ale odciąłem trochę kabli i zalutowałem nowy i nadal tak samo, ale uszkodzenie może sięgać głębiej. Stąd mam też do was pytanie. Jaki może być powód usterki w tym przypadku? Czy może być inny niż uszkodzenie kabla? Jeśli tak to jaki? Wyciągnąłbym radio i sprawdził przewody multimetrem, ale w moim Chevrolecie Cruze jest trochę roboty z tym. Dodam, że jestem raczej zielony w temacie. Z góry dzięki za każdą pomoc
![Uśmiechnięty :)]()