Kadett - problem z ładowaniem akumulatora

20 Lis 2007, 18:54

dzięki za podpowiedz.ten drugi alternator który zamontowałem ma uszkodzony regulator napiecia i po zastosowaniu sie do Twojej rady-tj wzbudzenia z akumulatora ładuje jak oszalały nawet do 18 V.jest to ten nieszczęsny Delco o którym pisał kolega Dawid.stary alternator oddałem na warsztat do sprawdzenia bo jest opcja ze jest sprawny a nie ładował dlatego ze nie ma wzbudzenia z kontrolki tak jak pisał kolega Andrzej.pozostaje mi jeszcze rozebranie zestawu wskazników i sprawdzenie gdzie ucieka mi ten prąd.a powiedzcie mi jeszcze co to jest za opcja z tym przekaznikiem(tak mi sie zdaje ze to przekaznik) kiedys jak ładowanie ruszało było słychać takie pyknięcie jakby załączał sie przekaznik i lampka ładowania gasła.może to on wszystko psuje?było go słychać właśnnie zza licznika a teraz jest cisza.jak można sprawdzić ten przekaznik?a jakie napięcie wzbudzenia powinno wychodzić z lampi kontrolnej?tyle co na zaciskach akumulatora?

dodam jeszcze ze ten przewod który idzie do wzbudzenia alternatora w komorze silnika sprawdziłem miernikiem i nie jest uszkodzony.kostka przez która przechodzi tez jest czysta i ma przejście
chicken19
Zaawansowany
 
Posty: 554

20 Lis 2007, 19:36

Jest z tym troszeńkę inaczej niż myślisz - Po włączeniu stacyjki,napięcie z akumulatora płynie przez stacyjkę,lapmkę sygnalizacyjną(dlatego się świeci) i regulator napięcia do zacisku 67 alternatora,a następnie do uzwojenia wirnika.Po uruchomieniu silnika,wirnik zaczyna się kręcić(przy pomocy paska klinowego),indukując w uzwojeniach twornika prąd przemienny.Żeby uniknąc wzbudzenia zbyt dużego napięcia,zastosowano właśnie regulator napięcia,który odcina zbyt wysokie napięcie,czyli około 14,5V.Napięcie wzbudzenia początkowo jest podawane z akumulatora,ale jak silnik zacznie pracować i zostanie wzbudzone napięcie w alternatorze,to prąd wzbudzenia jest pobierany bezpośrednio z altrnatora.Jest ono prostowane przez 3 diody wzbudzenia.
W twoim alternatorze prawdopodobnie jest do wymiany albo mostek prostowniczy,albo 3 diody wzbudzenia(jeżeli alternator jest 9 -io diodowy.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

20 Lis 2007, 20:51

aha mniej wiecej rozumiem.czyli alternator jest wzbudzany z lampki kontrolnej do momentu az silnik zapali i lampka zgaśnie?wtedy juz zostaje zaprzestane wzbudzanie i alternator pracuje i wzbudza sie samodzielnie?jutro sie okaze co elektryk stwierdził po sprawdzeniu alternatora na stanowisku.rozumiem to co mówisz ale chodzi o to ze gdzies mi ginie prąd który ma wzbudzić alternator.jutro rozbiore wskazniki,poczyszcze kostki i zobacze gdzie ucieka mi ten prad i napisze co sie dzieje
chicken19
Zaawansowany
 
Posty: 554

21 Lis 2007, 17:44

Bosch ma 9 diodowe alternatory - 3 diody dodatnie,3 ujemne(są to diody ładowania) i 3 diody wzbudzenia.Jak alternator nie chce się wzbudzić,to są do wymiany te 3 diody wzbudzenia.Oczywiście jest możliwośc uszkodzenia stojana lub wirnika.Ale to sporadyczne przypadki.Oczywiście zakładam,że lampka kontrolna po uruchomieniu silnika świeci cały czas.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

21 Lis 2007, 19:59

stary alternator sprawdzono i jest 100% sprawny więc z powrotem go zamontuje a ten Delco który teraz mam wyciagne i oddam .wymontowałem deske rozdzielczą dziś i okazało sie ze nie ma prądu wzbudzenia-z deski rozdzielczej nie wychodzi zaden prąd na wzbudzenie alternatora.przewód sprawdziłem i przewodzi do samej deski.wiec to tylko i wyłacznie wina deski rozdzielczej a ze mam fabrycznie montowane wyswietlacze Lcd Digital to sprawa jest bardziej skomplikowana.moze być zniszczona ściezka wewnatrz Lcd i dlatego nie przewodzi.jedyne wyjście z tej sytuacji to myśle ze zamontowanie oddzielnej lampki kontrolnej i wzbudzanie alternatora z tej lampki.co mi podpowiesz w tej kwestii?kupiłem żaróweczke z oprawką 12V/2W.myśle zamontować ją gdzieś w kabinie i jeden koniec chce podpiąć w stacyjke np a drugi do alternatora na wzbudzenie i powinno grać.i w zwiazku z tym mam dwa pytania-czy powinienem załozyć bezpiecznik w taki obwód?jesli tak to jak mocny? i drugie czy do tego układu potrzebny jest jakiś przekaznik?jeżeli tak to jaki?

te rozwiazanie chce przyjąć jako tymczasowe a jak nazbieram kaski to albo naprawie te Lcd albo kupie drugi
chicken19
Zaawansowany
 
Posty: 554

21 Lis 2007, 22:59

Z tą lampką nie jest tak jak myslisz - ona nie powoduje wzbudzenia alternatora.Wzbudzenie alternatora powoduje najpierw napięcie z akumulatora,a później napięcie,które wytwarza sam alternator.Lampka jest tylko po to,żeby wiedzieć,czy alternator ładuje akumulator.
W układzie ładowania,lampka kontrolna jest włączona między wspólny biegun diod wzbudzenia (D+) i poprzez stacyjkę przez wspólny biegun diod dodatnich (B+).Po włączeniu stacyjki,gdy silnik nie pracuje,przez lampke kontrolną przepływa prąd w następującej kolejności - dodatni biegun akumulatora,stacyjka,lampka kontrolna,uzwojenie wzbudzenia alternatora,regulator napięcia,masa i biegun ujemny akumulatora.I w sumie normalne,że lampka świeci.Po uruchomieniu silnika,jak alternator się wzbudzi i prąd do jego wzbudzenia jest pobierany juz niego samego,napięcie między D+ i B+ maleje do zera i lampka gaśnie(różnica potencjałów).Troszkę to skomplikowane,ale tak mniej więcej to działa.Tak więc jezeli alternator nie chce się wzbudzić sam,to najprawdopodobniej są uszkodzone diody lub co mniej prawdopodobne uzwojenia.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

22 Lis 2007, 09:04

kurcze Moto Albercik ale alternator jest sprawny.był sprawdzony na warsztacie wczoraj.zapytam inaczej-jezeli do przewodu który dochodzi do alternatora od deski rozdzielczej (D+) podepne elektroniczny miernik przy alternatorze to po włączeniu zapłonu stacyjką powinien mi wskazać napięcie na tym przewodzie czy nie?
chicken19
Zaawansowany
 
Posty: 554

22 Lis 2007, 09:26

O takie rzeczy nie pytaj Motoalbercika świadczą o tym jego ostatnie posty o prądzie.Jak włączysz zapłon to na przewodzie podłączonym do D+ powinno być napięcie.Możesz na chwilę zmostkować D+ i B+ i sprawny alternator zacznie ładować.Jeżeli masz diodę w kontrolce ładowania to w liczniku masz opornik rownolegle włączony do niej.Sprawdź licznik.
andrzej_124
Stały forumowicz
 
Posty: 1704

22 Lis 2007, 09:45

wkurzyłem sie i rozmontowałem alternator na częsci pierwsze i przemierzyłem diody stojan i wirnik.okazało sie ze wirnik ma przebicie do masy i to z obydwu pierscieni.diody i stojan sa ok.a alternator mam 6 diodowy a nie 9-cio
chicken19
Zaawansowany
 
Posty: 554

22 Lis 2007, 20:07

dzieki panowie za wszelka pomoc.okazało sie tez ze liczniki LCD które mam zamontowane tez są uszkodzone niestety.alternator juz mam.jak zakupie liczniki to napisze czy chodzi wszystko
chicken19
Zaawansowany
 
Posty: 554

22 Lis 2007, 21:11

Sprawdź czy do licznika dochodzi przewod od alternatora niebiesko-biały.Nie pamiętam czy w oplu z deską digital była kontrolka od ładowania czy wskaźnik napięcia.Postaraj się naprawić ten licznik.
andrzej_124
Stały forumowicz
 
Posty: 1704

22 Lis 2007, 23:06

tak andrzej dochodzi niebiesko biały przewód.sprawdzałem go i nie jest uszkodzony i przewodzi od alternatora az do deski.jest u mnie i woltomierz i migająca czerwona kontrolka od ładowania.to nie takie łatwe naprawić ten licznik.nawet nie moge go otworzyć.ma takie śrubki dziwne ze w życiu takich nie widziałem.a gdzie byś zasugerował go naprawiać?w jakims serwisie RTV?jutro ide załatwić sobie drugi licznik.miałeś do czynienia z tymi licznikami?
chicken19
Zaawansowany
 
Posty: 554

23 Lis 2007, 09:35

A ja mam pytanie do Andrzeja_124 - czy lampka kontrolna ładowania akumulatora,powoduje jego wzbudzenie i czy jak będzie ona spalona,to alternator się nie wzbudzi?
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

30 Lis 2007, 17:35

Andrzej kierowałeś mnie na dobry trop.powodem braku napięcia na wzbudzenie alternatora była awaria licznika.Moto Albercik-Kadett Gsi ma liczniki elektroniczne i w nich jest zamontowany w układ scalonym system oporników,woltomierz,lampka kontrolna ładowania oraz przekażnik ładowania.napięcie wzbudzenia wychodzi wiec z tego licznika niebiesko białym przewodem prosto do alternatora.wymieniłem ten licznik i alternator już sie wzbudza.rozebrałem stary licznik i okazało sie że dwa oporniki sa spalone.Moto Albercik Tobie tez dzięki za pomoc i tłumaczenie zasad działania alternatora.jeżeli moze masz jakiś schemat lub link do układu ładowania w samochodzie to byłbym wdzięczny jakbyś wrzucił na forum bo zainteresowało mnie bardzo jego działanie
chicken19
Zaawansowany
 
Posty: 554

30 Lis 2007, 21:22

Spróbuj wpisać w googlach "zasada działania alternatora".Czyli wychodzi na to,że przez liczniki idzie obwód wzbudzenia alternatora.Tak w sumie,to bardzo niewygodne rozwiązanie.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000