barol91 napisał(a):W Kie sie nie pakuj no chyba że chcesz być stałym klientem warsztatów.
Nie sugeruj się tą wypowiedzią bo widać że szanowny Pan nie ma pojęcia o tym samochodzie. Jestem właścicielem kilku samochodów ale na co dzień do firmy używam kii Carnival 2.9TDI (crdi rzeczywiście dość awaryjne) w automacie wcześniej miałem MB w211 i dosłownie użytkowałem go 3 miesiące awaryjność tego samochodu z reszta jak wszystkich Mesiów od 98' była powalająca. Mam również MB w124 500e (mój rodzynek) i jest z nim tak samo jak z kianką jedyne co wymieniam to klocki oleje paski żaróweczki. Sam nie ufałem koreańskiej marce wiec prosto po zakupie postanowiłem obejrzeć całe auto każdy zakamarek, rdzy nie znalazłem tylko rurki od klimatyzacji tylnej strefy były zjedzone
![:)]( "Smile")
zawieszenie Koreańczycy zrobili jak w czołgu wszystko jest potężne i solidne w końcu auto waży 2T. Spalanie w automacie to coś około 10L może ponad przy włączonej klimatyzacji. A jeszcze jedna awaria to zapchany filtr paliwa ale to wina stacji benzynowej bo we wszystkich autach już mi się zapchał przez stacje intermarche. Chyba im tam kontrole naśle !
Zauważ jedno że koreańskie samochody dają gwarancje 7 lat a nawet możliwość przedłużenia nawet jak coś się spartoli to części są komicznie tanie. A taki piep...ny nowy mesiu albo wielce francuski peugeot ich przychody to tylko 30% ze sprzedaży samochodów a resztę kasy zarabiają na częściach i serwisie.
zawieszenie Koreańczycy zrobili jak w czołgu wszystko jest potężne i solidne w końcu auto waży 2T. Spalanie w automacie to coś około 10L może ponad przy włączonej klimatyzacji. A jeszcze jedna awaria to zapchany filtr paliwa ale to wina stacji benzynowej bo we wszystkich autach już mi się zapchał przez stacje intermarche. Chyba im tam kontrole naśle !
