11 Gru 2010, 16:07
Witam Mam kolejny Problem z Kią K2700, auto stoi w pomieszczeniu, gdzie Panują dodatnie temperatury, jednak z zimą powstał nowy problem.
Początkowo kia strzelała i dymiła na niebiesko, wtryski do sprawdzenia (wszystkie złe) i wymiana... Skutek: przestała dymić na niebiesko, teraz daje na czarno, strzela i coś stuka (wygląda mi na pompę wtryskową). Po odpaleniu trzeba czekać z 20 minut, żeby się troszkę ustatkowała i przy pomocy szczęścia można jechać, jeżeli zaczeka się za krótko to w drodze gaśnie. Problemem też jest odpalanie, zimna (w pomieszczeniu o temp. około 5 stopni) nie chce palić, po nagrzaniu silnika, powtórny rozruch bez problemu.
Aaa do pompy idą jakieś "kabelki" niezależnie jak się je podłączy, czy nawet rozłączy nic się nie zmienia, a prąd pobierają (przy pewnym podłączeniu)... facet od wtrysków mówił coś o kącie wtrysku, ale powiedział, że to nie ważne- co mnie zdziwiło.
Czy ktoś wie o co jej chodzi ??? Popieracie moją diagnozę o pompie wtryskowej ?