Kia ProCeed 1.6/LPG błąd p2096

26 Paź 2019, 11:55

Borykam się z następującym problemem.
Po 3latach bezawaryjnej jazdy na lpg wyskoczył na trasie błąd P2096 - zbyt uboga mieszanka na sondzie za katem.
Sonda wymieniona na dedykowaną nkg - dalej to samo. Na benzynie i na LPG błąd non stop wywala. Miałem okazję więc podmieniłem pierwszą sondę - dalej to samo. Następny trop - zapchany kat - zacząłem łączyć kropki i silnik przed remontem żarł litr na 1000km więc kat dostał po d.... Wczoraj wrócił z regeneracji - po opisie badania widać, że był zapchany, ale nie rozwiązało to problemu - błąd dzisiaj wyskoczył ponownie. Ręce mi już opadają. Zastanawia mnie czy nie muszę zrobić jakiejś adaptacji np sterownika po wsadzeniu 'nowego' katalizatora?
Gdzie szukać przyczyny wywalania błędu?

27 Paź 2019, 15:19

Warto podłaczyć się pod jakiś interfejs i sprawdzić jakie dane pokazuje czujnik ciśnienia w kolektorze ssącym.

03 Lis 2019, 11:45

Jak wyglądają wykresy obu sond podczas jazdy? Sprawdzałeś to?

04 Lis 2019, 12:50

Nie, nie sprawdzałem sond podczas jazdy, ale obie były podmienione na sprawne z tego samego modelu, rocznika i silnika. Dzisiaj podmienie map sensor i zobaczymy co to da.

05 Lis 2019, 14:48

Map sensor podmieniony. Po zrobieniu 50km nic nie wyskoczyło. Wsiadam dzisiaj rano, podpinam obd i Torque i w prawdopodobnych błędach siedział mój ukochany P2096 i na dokładkę P0328 knock sensor 1 input (bank 1 or single sensor). Po przejechaniu 70km wywaliło checka - zjazd na stację, odpalam Torque i w zgłoszonych błędach P2096 a po P0328 ani śladu w zgłoszonych ani prawdopodobnych.
Czyli maps sprawny?
Co jeszcze mogę sprawdzić/wykluczyć?
Luzy na zaworach? Jakiś czujnik? Nieszczelny dolot?
Na dniach umawiam się na przegląd LPG to nakreślę temat żeby prześwietlili instalację bo może ona coś bruździ.

18 Lis 2019, 21:38

Ja bym podłączył się interfejsem może być ten Torque i monitorował wykres sondy aż do pojawienia się błędu. Zobacz może podczas wystąpienia błędu zauważysz coś niepokojącego na takim wykresie.

Często zdarzało się że błąd P2096 pojawiał się przy kiepskiej jakości paliwie LPG.

Wymieniając sondy nie sprawdzając ich pracy nie masz pewności że działają poprawnie.

19 Lis 2019, 12:25

Jest progres. Jakiś tydzień temu odpiąłem całkiem akumulator na pół godziny. Wyczytałem gdzieś w czeluściach internetów, że czasem coś tam się musi zresetować. Co mi szkodzi. Od tamtej pory nalatane jakieś 600km i po błędzie nie ma śladu. Nie wiem czy to rozwiązało problem czy tylko 'przykryło'.
Auto było na przeglądzie gazu i od razu poprosiłem co by sprawdzić czy instalacja nie ma pływu na błąd - wszystko ok z lpg. Aczkolwiek dostałem info, że na kompie wyskoczył błąd grzałki na drugiej sondzie. Nie spisali kodu niestety, a jak przy mnie podpięto kompa to błędu nie było.
Czyżby coś na przewodzie sondy się działo i nie styka? Muszę pogmerać tam w wolnej chwili i pooglądać przewody.
Mimo wszystko dalej mam za niskie wolne obroty - ok650 na ciepłym - i trzepie budą. Jedyne co mi wpada jeszcze do głowy to podmianka krokowca, a jak to nic nie da to podjechanie gdzieś gdzie mają GDSa i niech pooglądają spece czy wszystkie czujniki działają jak należy.
A może wystarczy podnieść mu wolne obroty z poziomu kompa? Już się miotam typowo bo kończy mi się cierpliwość.

24 Lis 2019, 19:43

mbm napisał(a):Jedyne co mi wpada jeszcze do głowy to podmianka krokowca

Tu raczej jak obroty ci nie falują to z kroków em nie powinno być problemu. Możesz jeszcze zrobić adaptację przepustnicy.

Grzałkę sondy można sprawdzić, bo może masz gdzieś przerwę w obwodzie.

01 Gru 2019, 14:38

U mnie jest przepustnica na lince. Taką też można/trzeba adaptować?
Póki co przelatane jakieś 1200km od podmianki MAPsa i odpięcia aku na pół godziny i cisza w kwestii błędów. Przegoniłem prosie na trasie jakieś 400km na samej benzynie i nic.
Te obroty tylko zostały.

10 Gru 2019, 21:19

Udate.
Wczoraj taka sytuacja - po trasie 100km postój 10min. Wracam odpalam auto i obroty poszły w górę, następnie zaczęły spadać jak zawsze, ale doszły do 400, silnik się zadławił i zgasł. Druga próba - to samo. Trzecia - spokój ale widać było pojedyncze falowanie na wskazówce obrotomierza. Dzisiaj podjechałem na diagnostykę i dostałem wydruk z takimi błędami:

P0328 - nieprawidłowy sygnał z czujnika stukowego 1 - zwarcie do plusa (bank 1 lub pojedynczy czujnik) - nieciągły
C1260 - czujnik kierownicy - nieprawidłowa wartość - stały
C1611 - CAN czas przerwy EMS (system zarządzania silnikiem) - stały
C1623 - czujnik kąta skrętu koła, komunikat CAN o upływie czasu - stały
B2500 - Lampka SRS, nieprawidłowe działanie - nieciągły
B1527 - Wyłącznik poduszki pasażera - przerwa w obwodzie - nieciągły
B2505 - Usterka kontrolki wyłączenia pasażera - nieciągły

Od czego zacząć? Mógł rozrząd przeskoczyć o 1 ząbek?

10 Gru 2019, 21:35

Z tych wszystkich błędów bezpośrednio na pracę silnika może mieć wpływ tylko ten pierwszy błąd i od jego wyeliminowania bym zaczął.

Swoją drogą sporo tych błędów wcześniej jak sprawdzałeś nie było błędów C i B? A może diagnostykę robiłeś w innym miejscu i inny sprzętem i nie zostały one wykryte?

11 Gru 2019, 10:39

Wcześniej sprawdzane na 3 różnych i był tylko P2096. Wszystkie poprzednie interfejsy były uniwersalne, ale nie wiem czy wszystkie były z Delphi czy nie.
Pytanie zasadnicze - czy padł czujnik spalania stukowego i zacząć od jego wymiany, czy ten błąd z nim związany jest efektem czegoś innego?

11 Gru 2019, 10:45

mbm napisał(a):Pytanie zasadnicze - czy padł czujnik spalania stukowego i zacząć od jego wymiany, czy ten błąd z nim związany jest efektem czegoś innego?

Masz informację o zwarciu więc bardzo prawdopodobne że to wina samego czujnika lub gdzieś na jego połączeniach. Ja bym zaczął od wyczyszczenia styków. przy tym czujniku istotny jest moment dokręcenia. czy można go sprawdzić? Myślę, że tak trzeba by było zmierzyć rezystancję i zrobić pomiar oscyloskopem (elektryk powinien to szybko ogarnąć). Warto tęż odkręcić go i zobaczyć czy nie ma na nim jakiś śladów korozji, zabrudzeń itp.