Witam,
Mam problem- Przez ostatnie mrozy nie mogłem otworzyć auta, musiałem wchodzić przez bagażnik. Po włożeniu kluczyka zaczęła palić się
kontrolka Immobiliser i auto nie chciało odpalić (99')
Akumulator często robi sobie wolne, więc standardowo wziąłem go do ładowania. Auto potrzebuję na jutro, więc nie mam czasu szukać pomocy na miejscu... Teraz pytanie, czy mogę jechać? Czy immo nie sprawi większych problemów? Jestem kompletnie zielony w tym temacie
![Zakłopotany :oops:]()