28 Cze 2022, 20:24
Robił mi to warsztat zajmujący się automatami. Auto stało u nich 2 tygodnie, na koniec stwierdzili, że będzie tutaj padnięty sterownik, a mianowicie elektrozawory w nim, ponieważ stara skrzynia chodziła bez oleju i waliła opiłkami. Niby myli sterownik, kasowali adaptacje i nic to nie dało, bledow zadnych w skrzyni nie ma. Kazali szukać skrzyni o takich samych numerach gdzieś na ebay i przełożyć sterownik. Tak wiec na nich dalej nie mam co liczyc. Odebrałem od nich auto, zapłaciłem tylko za przełożenie skrzyni i mechatroniki razem z tym mechanizmem dźwigni lewarka. Jako, że mam jakieś doświadczenie w takich rzeczach bo regenerowałem sobie już jedną mechatronike, postanowiłem jeszcze raz sam wyciągnąć sterownik ze skrzyni, rozpołowilem go, wymyłem, elektrozawory sprawdziłem pod napięciem i każdy działa. Po złożeniu juz zauważyłem, że skrzynia lepiej chodzi niż po odebraniu z warsztatu, z każdym kilometrem było jakby coraz lepiej, niestety tylko szarpanie zostało i nic się już nie zmienia.