REKLAMA
Zgodnie z przepisami głębokość bieżnika nie powinna być mniejsza niż 1,6 mm. Badanie przeprowadzone przez ADAC pokazały jednak, że opony z 7,5 mm bieżnikiem mają zaledwie 60 proc. skuteczności w porównaniu z oponami nowymi mającymi 9 mm głębokości bieżnika. Jeszcze gorzej wypadły opony z 4 mm bieżnikiem. Wynik był dwukrotnie gorszy od uzyskanego przez nowe "zimowki".
"Trzeba pamiętać, że w przypadku opon zimowych graniczną wartością bezpieczeństwa jest głębokość bieżnika na poziomie właśnie 4 mm. Po przekroczeniu tej granicy opona przestaje spełniać swoje zadanie. Trzeba wtedy pomyśleć o zmianie ogumienia na nowe. Oprócz głębokości bieżnika warto na bieżąco kontrolować stan opon w samochodzie. Jeżeli zauważymy wybrzuszenia, przecięcia lub inne uszkodzenia mechaniczne lepiej udać się do serwisu wulkanizacyjnego, w którym profesjonalista zweryfikuje stan techniczny opony i zdecyduje, czy nadaje się ona do użytku" wyjaśnia Ciesielski. "Każda opona ma nabity owal, na którym oznaczona jest data produkcji. Pierwsze dwie cyfry oznaczają numer tygodnia, ostatnie dwie rok produkcji. Nie ma norm ustalających "termin ważności", ale przyjęło się, że po sześciu sezonach opona powinna zostać wymieniona na nową. Wszystko zależy jednak od stopnia zużycia i sposobu przechowywania" dodaje.
POLECAMY Jak dobrać opony zimowe do samochodu?
źródło: Allegro.pl