18 Lut 2009, 16:37
Automata masz przyjacielu po to abyś nie musiał się zastanawiać nad tymi problemami,tym niech sie martwią ci ktorzy mają manuale.Ja też mam automata tylko Merolka i jezdzę sobie spokojnie tak jak ty,ruszając nawet gdy dasz na maksa gaz on i tak przyspieszy jak bedzie chciał natomiast ja muszę po ruszeniu z miejca zwolnic pedał gazu by wrzucił sobie dwójkę a potem przerzuca już sobie płynnie.Gdy jest ślisko lub jadę z góry daję mu tryb tzw zimowy czyli na 3 on wtedy jezdzi sobie na tym jednym biegu,ruszam sobie na nim ,nie mam tych momentów poslizgów,gdyż skrzynia biegów nie zmienia wtedy biegow.Jesli jeżdzisz spokojnie to dobrze robisz automaty są dla ludzi którzy po prostu lubią spokojną,majestatyczną jazdę.Gazowanie nic nie daje bo to automat ,delikatnie wciskasz pedał gazu,płynnie?To dobrze jeżdzisz i uważaj gdy wpadniesz w zaspę nie buksuj nigdy na normalnym trybie jazdy do przodu,tylko włącz tryb 2 u mnie taki jest.Ten podstawowy przeznaczony do ciągnięcia przyczep pod góre,nie spalisz wtedy tarczek i nie uszkodzisz skrzyni.Najlepiej jest nie buksować wogóle!