Klimatyzacja skoda fabia I kombi

19 Mar 2014, 18:15

Witam.
Kilka pytań na temat klimatyzacji Skoda Fabia 2005 kombi 1,4 Tdi:
- przy maksymalnym nawiewie i najwyższej temperaturze po kilku minutach powietrze a raczej jego zapach jest nie do zniesienia szczególnie zimą, jak daję najniższą temperaturę czyli najzimniej to tak nie ma
- jaka powinna być temperatura na najzimniejszym stopniu bo mam wrażenie, że nie jest właściwa latem włączyłem gdy na zewnątrz było 25-30 stopni i nie czułem jakiegoś specjalnego chłodu jak po otwarciu lodówki (mimo,że działała kilkanaście minut) chyba, że klimatyzacja w Fabii jest jak chłodzenie w lodówce Mińśk?
Co do uzupełniania czynnika, dlaczego między warsztatami w Toruniu przy uzupełnianiu tylko czynnika są rozbieżności cenowe 20-60zł i jedni pytają o to rocznik i silnik a jedni mówią, że nie ma znaczenia...

19 Mar 2014, 21:45

dreamer napisał(a):Co do uzupełniania czynnika, dlaczego między warsztatami w Toruniu przy uzupełnianiu tylko czynnika są rozbieżności cenowe 20-60zł

Ceny narzuca sobie warsztat. A to powoduje albo przciąganie albo odstraszanie klientów. W jednym warsztacie przegląd układu wynosi 120 zł, w innym 150 zł a w jeszcze innym 200 zł. Plus koszt czynnika oczywiście.

dreamer napisał(a):i jedni pytają o to rocznik i silnik a jedni mówią, że nie ma znaczenia...

Jak ktoś mówi, że marka, model i rocznik auta nie ma znaczenia, to lepiej odpuścić sobie taki warsztat. Każdy samochód, a nawet model ma inną wydajność sprężarki i inną pojemność układu klimy. Dlatego o to pytają, bo w urządzeniu na komputerze wpisują tylko dane samochodu i wszystko im wyskakuje.

dreamer napisał(a): przy maksymalnym nawiewie i najwyższej temperaturze po kilku minutach powietrze a raczej jego zapach jest nie do zniesienia

Najprawdopodobniej układ jest zagrzybiony. Trzeba zrobić odgrzybianie. A najlepiej ozonowanie.

dreamer napisał(a):jaka powinna być temperatura na najzimniejszym stopniu bo mam wrażenie, że nie jest właściwa latem włączyłem gdy na zewnątrz było 25-30 stopni i nie czułem jakiegoś specjalnego chłodu

Najprawdopodobniej masz za mało czynnika w układzie ( oby ) lub jest padnięta sprężarka.
Przy temp. zewnętrzenj 25 stopni, temp z kratek na najwyższym biegu powinna wynosić około 4 stopni. Ale piszę "około", bo jak pisałe wcześniej wszystko zalezy od kondycji sprężarki oraz poziomu napełnienia układu. Oprócz tego ważne jest też to, czy klima chłodzi w obiegu zamkniętym czy otwartym - w obiegu zamkniętym temp. będzie zimniejsza, a przy obiegu otwartym będzie wyższa.

20 Mar 2014, 08:30

4 stopnie na najniższej ustawionej temperaturze ?
Nigdy nie miałem takiej temperatury, nie czułem po prostu takiego chłodu jak z klimatyzacji Peugeot Boxer 2012 na najniższej temperaturze więc nie miałem odniesienia ale chyba nie ma co porównywać u mnie jest starsza klimatyzacja. A ta sprężarka, wszystko na maksymalnych ustawieniach ładnie i mocno dmucha, tylko tak zimnego powietrza brak. A jak zweryfikować jej słabości ?

20 Mar 2014, 09:09

dreamer napisał(a):4 stopnie na najniższej ustawionej temperaturze ?

Jak dobrze pamiętam. Ale zwróć uwagę co napisałem wczęsniej - temperatura wylatująca z kratek jest uzalezniona od temperatur zewnętrznej. Oprócz tego jest też przy tej temp. zewnętrznej uzależniona od wydajności sprężarki i ilości czynnika chłodzącego w układzie.
Kiedyś miałem nawet rozpiskę jaka temp. z kratek czy jakiej temp. zewnętrznej, ale nie wiem gdzie pisaiałem. Pamiętam tylko że na 5 stopni zewnętrznej przypadało 0,5 stopnia z kratek.

dreamer napisał(a): A jak zweryfikować jej słabości ?

Pojechać poprostu do serwisu klimatyzacji. Oni podłączają autko pod maszynę, a ta sprawdza ilość czynnika chłodzącego ( po wcześniejszym wpisaniu przez mechanika marki, modelu, rocznika samochodu, a czasami trzeba też wpisać pojemnośc silnika - stąd maszyna wie, jaka jest pojemność układu klimy w danym samochodzie, oraz wie, jaka jest wydajność sprężarki ) oraz sprawdza wydajność ( ciśnienie sprężarki ). Mechanik wkłada też w kratkę nadmuchu czujnik temperatury, który łaczy się z maszyną i ta pokazuje temp. wylatującą z kratek.
No i dośc ważna rzecz - lepiej pojechać z takimi rzeczami do mechanika, który ma naprawdę dobrą maszynę, a nie bgyle jakie chińskie podróbki markowych maszyn, bo te nie są dokładne i mogą ( a często to robią ) przekłamywać dane takie jak ciśnienie sprężarki, temperatura czy nawet ilość czynnika chłodzącego w układzie. A jak maszyna źle obliczy ilość czynnika, to klima będzie miała automatycznie słabszą wydajność. Jak źle obliczy wydajność, to się zacznie wymianianie sprężarki, potem chłodnicy itd itd.
Ehhh, ale się rozpisałem

Ale chyba wszystko wyjasniłem w dośc zrozumiały sposób dla zwykłego zjadacza chleba

20 Mar 2014, 11:58

No to wszystko jest jasne, jak mus to mus. Bez mechanika się nie obędzie, będę jechał do Torunia to zajadę bo u siebie nikomu nie ufam i znajomi kazali omijać warsztaty u mnie. Dzięki MotoAlbercik-u

Klimatyzacja skoda fabia I kombi

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum